E tam, likier, naprawde nic sie nie stalo no, chyba ze wytrabilas pol butelki Juz sie balam, ze wyspowiadasz sie z jakichs ciastek i w ogole calej gory zarcia
Pozdrawiam i zycze milej pracy! (wlasnie mi sie przypomnialo, ze wczoraj powinnam wyslac do County Council pewien raport, ktorego jeszcze nie zrobilam.... no to ja tez spadam... )
Zakładki