Strona 65 z 162 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 115 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 641 do 650 z 1615

Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

  1. #641
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    no pięknie pięknie!

    I chyba bez nerwów sie obeszło prawda ?

    długości zachwycające tez tak chce

  2. #642
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pimbolinka - otóż to obyło się bez nerwów. Chociaż już zaczynałam sie denerwować bo laska siedząca przede mna w tramwaju wiecznie poprawiała swój mocherowy beret rzucając swoje długie włosy prosto mi w twarz. No juz myślałam, ze jej coś powiem, kiedy przypomniało mi się, ze nie mam sie denerwować, o tym co pisałaś i juz było mi lepiej

    Verseau - super. Idź na ten basen bo nie ma nic bardziej relaksujacego. Ja musze spróbować uruchomić ta godzinę 6.15 rano żeby było mniej ludzi na torze i w zwiazku z tym żadnych facetów pływających za mną w okularach i patrzących na mój trzęsący się tłuszcz przy każdym wymachu. Przecież to musi byc dla nich traumatyczne przeżycie

    Plan na dzisiaj:
    śniadanie: sok z czarnej porzeczki, kisiel słodka chwila owoce leśne
    II śniadanie: pomidor, sałata, rzodkiewki, 10dkg szynki drobiowej, 1 wasa
    obiad: 20dkg piersi z drobiu, 20dkg fasolki szparagowej
    kolacja: jogurt naturalny ze zbożem, jabłko, sok marchwiowy.

    Aha i dzisiaj na wadze znowu piękne 92kg. Juz sie nie moge doczekac kiedy obacze 91kg. Uda sie uda sie uda sie, juz za niedługo !

  3. #643
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    no pewnie ze sie uda i innej opcji nie przyjmuje!

    Brawo za silna wole wiem jak ciezko jest sie nie denerwowac, ale Ty oprocz wagi zmieniasz cale swoje zycie, nastawienie do swiata i troche luzu. Robisz wiecej niz tylko/az zrzucanie kilogramów WIELKIE BRAWA!

    I z tym basenem przesadzasz chociaż ja tez nie lubię ludzi na moim torze
    I kiedyś chodziłam na 6 na basen było cudownie! jeśli masz taka możliwość to bardzo zachęcam. Jak sie juz przyzwyczaisz to potem jest to juz naturalne.

  4. #644
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam możliwość, mam. Kwestia podniesienia doopska troche wczesniej No i wtedy mogłabym płetwy uruchomić. One tak fajnie działają na mieśnie brzucha. Ahh ...

  5. #645
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    tez mam pletwy kurcze może ja dzisiaj pójdę popływać hehe tak mi jakoś basenem zapachniało

  6. #646
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Idź idź serdecznie polecam. Kurde ale z nas sie sportsmenki robią

  7. #647
    verseau jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Longwy
    Posty
    0

    Domyślnie

    no ja na basen nie dotarlam) ale sie poprawie jutro wezme faceta i bedzie mi znow dlugosci basenow liczyl

  8. #648
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nargila
    Idź idź serdecznie polecam. Kurde ale z nas sie sportsmenki robią
    obiecuje ze w niedziele z rańca zabiorę za fraki mojego chłopa i wykorzystam, na basenie!

    całuski miłego wieczorka!

  9. #649
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pimbolinka
    ...
    zabiorę za fraki mojego chłopa i wykorzystam, na basenie!
    Owocnego wyzysku życzę

  10. #650
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Verseau - mam nadzieję, ze sie poprawiłaś i juz działasz

    Pimbolinka - ja tak poczytalam Twój watek i chyba jestem ostatnią osobą która powinna Ci polecać basen czy inne formy ćwiczenia. Sama sobie narzucasz mega szybki tryb życia i dużo ćwiczeń wiec to ja powinnam brać z Ciebie przykład

    Zaczne od tego, ze dzisiaj rano na wadze było piękne 91.8kg Tym bardziej jestem w szoku gdyż wczoraj po uczelni poszłam z koleżanką na kawę i skończyłą się kawą, butelką wina i kilkoma dosłownie kilkoma orzeszkami ziemnymi.

    Plan na dzisiaj:
    śniadanie: grefrut, jogurt naturalny ze zbożami
    II sniadanie: 2 marchewki, jogurt j.w. , gredfrut
    obiad: są dwie opcje: 1. jesli pójdę do restauracji ze znajomym to jakas sałatka, 2. obiadek własnej roboty w domu ziemniaczki, marchewka z groszkiem i kalafiorem.
    kolacja: jabłko.

    To taki mój piękny oczyszczajacy dzień. Może jeszcze jakis owoc wszamam ale to w zależnosci od potrzeby. Wieczorem ide do pubu wiec znowu bede sie trzymac pysznych soczków I jak dobrze pójdzie to jeszcze jakies łyżwy w to wcisnę

Strona 65 z 162 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 115 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •