Strona 191 z 1150 PierwszyPierwszy ... 91 141 181 189 190 191 192 193 201 241 291 691 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,901 do 1,910 z 11491

Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

  1. #1901
    colacaro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lunko !
    Wczoraj wrocilam pozno i nie moglam juz nic napisac.Dzis troche poczytalam,ale czasu mm tez niewiele.Musimy sie umowic na konkretny dzien i pogadac.
    Trzymaj sie i zdrowiej Bigosik udal sie Moze az za bardzo bo juz go nie ma
    powodzenia

  2. #1902
    colacaro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moja dzisiejsza waga to 83,400!!!!!!Czyli tyle ile wazylam pod koniec urlopu.Mam nadziej przy nastepnym wazeniu miec tyle co na suwaczku.
    Pozdrawaiam

  3. #1903
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Luneczko kochana, kocurki są rewelacyjne, jak złowieka coś boli. Mój dziś w nocy cały czas się do mnie łasił i na beszczela chciał mi na brzuchu leżeć, nie przyjmował do wiadomości, że ja go teraz nie chcę. A traktora tak głośnego puszczał, że nawet synka obudził. Rozczulił mnie tym bardzo i dziś dostanie podwójną porcję pstrąga.

    Ładnej pogody na plaży.

  4. #1904
    izary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć kochana,

    bardzo mi przykro ze jeszcze tak cierpisz, wiem ze to dlugo trwa, ale najgorsza jest

    bezsilność, i niemozność ulzenia w cierpieniu bliskich osób,

    zycze przede wszystki szybkiego dojscia do formy i mniej cierpienia

    a skoro koty maja taką moc to zostawiam jeszcze jednego, niech zabiera to choróbsko jak najszybciej od Ciebie

    ale on taki trochę ze zrzutów,



  5. #1905
    luna64 Guest

    Domyślnie

    WITAM DZIEWCZYNY

    U mnie jako tako,czyli...nadal boli-czasami bardzo Byłam dziś u lekarki,no i.....cóż to nie tylko zakwasy,ale naderwany mięsień-płacę za swoją głupotę Trochę potrwa zanim dojdę do siebie-nadal mam brać leki,lampy,rozgrzewać termoforkiem i...oszczędzać się.Żadnych ćwiczeń,chyba że rowerek

    dzisiaj było:
    jajecznica z 2 jajek + 1 papryka-na odrobinie oliwy
    serek wiejski 3%
    pierś z kurczaka 100 gram+200 gram brukselki
    szkl.soku pomidorowego +sałatka z ogórka swieżego,pomidora i cebulki
    polędwica z indyka 100 gram,2 jajka na twardo,pomidor.

    Razem :956 kalorii+ 2.5 litra różnych herbatek.

  6. #1906
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to na rowerek, Lunko, skoro to Ci wolno A z innymi ćwiczonkami to faktycznie się na razie oszczędzaj.

    I oczywiście ja też nadal tą wagę popycham. Nas tyle, ona jedna - no faktycznie nie ma innego wyjścia, musi się poddać i się podda

    Usciski, miłego dnia

  7. #1907
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Izarko dziękuję słonko!!!!Oj boli czasem tak bardzo,że aż wargi zagryzam...Bywało gorzej,więc nie martw się-dam radę Kociak dotarł mailem

    Bello bardzo lubię koty i niejednego już miałam w domu.Teraz zostały tylko rybki i kanarek Dziekuję za tych parę chwil z rana i za troskę!!!

    Colacaro waga na pewno ruszy za tydzień!!!A ten bigosik jest pyszny i u mnie zniknąl w zawrotnym tempie.Muszę ugotować mniejszą porcję

    Kath Ty jak zwykle potrafisz człowieka pocieszyć

    Kasiakasz mam nadzieję,ze jesteś czarodziejką i waga usłucha Twojego rozkazu!!!!!

    Rewolucjo skoro i Ty popychasz moją wagę-uparciuchę to napewno ruszy w poniedziałek uginając się pod presją

    Gosiku Ty wiesz,że nigdy sie nie poddam!!!Za wiele osiągnęłam,żeby to stracić Za dobrze się czuje w nowej skórze,żeby to zaprzepaścić

    Saccharine wiem,że kilogram to i tak dużo,więc nie będę już marudzić!!!!Wierzę,ze w poniedziłaek siódemka pojdzie sobie w siną dal

    Ewulko przecież rozumiem,że masz dużo pracy,a mało czasu na pogaduszki!!!!Kiedyś to nadrobimy

    Ajaczko dlaczego nam uciekłaś

    Triskelldziękuję i Tobie za "wagowe" wsparcie!!!Jutro wsiadam na rowerek!!!

    Buziaki


  8. #1908
    Guest

    Domyślnie

    Miłego dnia

  9. #1909
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Witaj, jestem czrodziejką i mam nadzieję że udało mi się zaczarować Twoją wagę.
    Jeśli możesz jeździć na rowerku, to zrób to, zawsze to już ciało przestawia sie na inny rodzaj spalania, dobrze tez robią długie szybkie spacery ( czapka na głowę i chustaka na szyi )
    Miłego dnia

  10. #1910
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Witaj Lunko
    Wpadam z pozdrowionkami do Ciebie. Juz leżę od rana na leżaczku obok Ciebie, czy zauważyłaś mnie tam? Teraz jak obie będziemy wygrzewać się na plaży w swoim trowarzystwie to zobaczysz ból szybko Ci przejdzie. A teraz wskakuj na rowerek. Ja uwielbiam jeździć na rowerku, ale ostatnie 2 dni ze względu na ten ból gardła nie miałam nastroju.
    Wracaj szybciutko do formy.

    Ps. Pozwolisz, ze będę czasami korzystać z twoich dziennych menu. Są bardzo fajne.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •