-
Słonecznego i udanego weekendu życzę
Wytrwałości w dietce
I przesyłam koszyk dobrej energii……
-
-
ja jestem w nie mniejszym szoku pewnie
najdziwniejsze, że jak wstałam to jak gdyby nigdy nic zrobiłam dzienną dawkę brzucholców i biodrówek
i nic mnie nie boli...
SZOK
mam ochotę znów się poruszać (czyżby uzależnienie od serotoniny po pierwszym razie? )
dziś jednak plan trochę spokojniejszy
* kąpiel w pianie (pewnie gorąca woda i tak będzie chłodniejsza od temperatury powietrza LOL)
* balsamowanko
* wieczorkiem albo spacer po plaży, albo spacer po Starym Mieście czy cuś
jejq jak pomyślę, że jutro znów do pracy... i że w niedzielę też (i to aż na 10h )
no ale jak na razie mamy jeszcze piątek
-
Bes ja zauwazylam nowego avatarka i jest sliczny a to napisalam Ci juz nawet u siebie widze ze Twoj power wrocil wiec super Teraz zobaczysz jak szybko kiloski zleca Pozdrawiam buziakowo
-
Hmm, nowy avatarek :P No więc zauważyłam go dopiero jak wykasowałam pliki cookie z komputera :P Śliczny awatarek
No i gratuluję poweru. Extra, extra. No i ćwicz, żebyśmy się obie ładne, zgrabne na plaży pokazały za 3 tygodnie
Miłego wieczorku
Ja obiecuje też dzisiaj poćwiczyć :/ Bo z ruchu to dzisiaj 7h łażenia i zaraz sprzątanie pokoju będzie.
Buziaki!
-
bes... znam Twój ból... miałam jutro mieć wolne... a ide na 7 godzin do pracy... w niedziele znów od 10 do 17, znając życie to z planowanych 14 godzin w pracy w weekend zrobi sie z 16 ale pociesza mnie fakt że poniedziałek i wtorek mam wolny... bo odbieram wyniki matur pozdrawiam i życze jeszcze większego powera
-
ufff - małe sprostowanie - avatarek wcale nie jest taki śliczny :P
jest środek nocy - ja na rano do pracy - i jak widać siedzę na forum ale co poradzić, jeśli dopiero się zrobiła ludzka temperatura za oknem??
no ale krótkie podsumowanko i spać:
dieta --> tu niestety stawiam sobie minus - była wieczorem pizza (średnio smaczna zresztą...) - bo jakoś w domu nikt nie przewidział, że mogę chcieć coś zjeść - pozostała mi tylko pizza... herbata/woda w ilościach ustalonych
ćwiczonka --> 90 brzuszków + 25 biodrówek; ponad godzina łażenia po plaży na zmianę z łażeniem i pluskaniem się w wodzie
nastawienie --> było super, w ramach pizzy spadło mi trochę morale, ale już się podniosłam
else --> była kąpiel w pianie o zapachu budyniu przy dźwiękach "Melassy" Kazika i kremowanko było
a teraz boli mnie głowa... ehh... ciężkie jest życie czasami...
oby tylko waga się na mnie nie zemściła za ten kawałek pizzy z mrożonek (bleh...)
-
bes... nieładnie, pizza chcesz kopa w tyłek hehe żartuje, raz na jakiś czas można, byle nie za często... a co do Twojego pytania to w środe chyba będe od 10 do 16, ale nie jestem pewna, jeszcze dam znać jakby co pozdrawiam
-
no właśnie chcę kopa w tyłek, bo mi nie wolno pizzy nawet raz na jakiś czas - a przynajmniej nie takiej kupnej na pszennym spodzie i nie wiadomo z czym na wierzchu dobrze, że mi nie smakowała, to nie problem ją sobie wypominać :P
u mnie dziś:
dieta --> pozwoliłam sobie na jedną landrynkę herbata/woda w ilościach założonych
ćwiczenia --> 90 brzucholców + 25 biodrówek + 8h łażenia po salonie
nastawienie --> znów mega pozytywne
dzionek w pracy bardzo męczący - ale chyba bywało gorzej
jutro niestety aż 10h w pracy (a zdążyłam się już odzwyczaić od takich maratonów )
tydzień też się zapowiada średnio - we wtorek zebranie od 21-23, a w czwartek idę do pracy (za kumpelę)
ale nie będę się teraz nad tym zastanawiać pójdę po prostu spać
-
jako że znów piszę tylko dla siebie to krótko będzie:
dieta --> znów jedna landrynka + sos na bazie majonezu do sałatki greckiej (nie, nie wylizywałam talerza); herbata/woda w ilościach założonych
ćwiczenia --> 90 brzuszków + 25 biodrówek + 10h łażenia po salonie
nastawienie --> megapozytywne
co prawda waga pokazała mi dziś 2kg więcej niż wczoraj ale powoli oswajam się z tą myślą... i chcę wierzyć, że to tylko chwilowe ogłupienie wagi... bo musiałabym chyba zjeść ze sto porcji tej pizzy, żeby przybyły mi dwa kilo w jeden dzień zwłaszcze po sumiennym dietowo dniu...
no nic... czas na krótką kąpiel relaksującą, szybkie acz porządne balsamowanko i spaćku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki