-
Justynko , bardzo dziękuję za śliczne foteczki i za pamięć o mnie i za zezwolenie na kwękanie...Postaram się nie marudzić za dużo , nawet od wczoraj jest ze mną lepiej.To chyba obecność wśród Was tak na mnie działa!
Pozdrawiam cieplutko
-
Witaj
ja mam już 4,5 kilo mniej... ale się cieszę
teraz boję się to utracić... takie nierelane na razie wydaje mi się...
ale wlazłam we wszystkie spódnice letnie - i chodzę w nich
czuję się wspaniale w nich, bo już myślałam, że nic z nich nie będzie...
co do obiecanego wątku, to jeszcze pół kilo mi do tego brakuje
-
Hi Buttermilku, zatem dopasowałaś się do spodni, wielkie gratki, cholercia jakie to miłe mieścić się w coś, w co jeszcze kilka tygodni wcześniej człowiek nie wchodził, albo jak już wszedł, bo od razu maszynę do szycia szykował. Wczoraj ośmieliłam się wyciągnąć z szafy taką przedpotopową sukienkę (to sukienka mojej muśka jak ze mną w ciąży chodziła) i ździwiłam się, że w nią wlazłam, tylko ja w niej wyglądam na bliźniaczą ciążę. Bardzo się cieszę, że trafiłaś w deychę z wyborem terminu dietkowania, trafiłaś na właściwy czas i możesz śmiało już myśleć, co będzie po dietkowaniu, jak z kolei będziesz rzeźbić ciało. :P
-
Witaj Buttemilku!!!!
Dziekuje,ze dbalas o moj topik podczas mojej nieobecnosci,dzisiaj z rana zaczelam szukac go od 3 stronki a on piekny,odkurzony na stronie 1.
Wrocilam odpoczeta,chorobe zostawilam w Holandii,ale za to chyba z 1kg wiecej przywiozlam
Juz jestem na tysiaku,uwazam teraz co jem,licze...Tym bardziej,ze ostatnie dni zbytnio dietkowe nie byly
Diete wspomaga teraz pogoda,jest tak goraco,ze juz rano nie ma czym oddychac!
Ciesze sie,ze zauwazasz juz roznice w ubraniach,to jest najlepsza nagroda za wszystkie nasze wyrzecznia,meki...
Milego dnia zycze! Buziaki! Siiska[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (tak bede dzisiaj cwiczyc,tylko zastanawiam sie jak to robic w takim upale)
-
Już sobie wyobrażam jak Ci się buzia cieszyła jak się zmieniłaś w te spodnie. Życzę Ci więcej takich milutkich chwil
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
-
Hi Buttermilk, a jak wczorajsze ważenie?
-
-
Witajcie Laseczki!
Cos okropnego sie dzieje w pracy, wczoraj nie mialam doslownie ani minuty dla siebie! Co chcialam wejsc na internet to przychodzil klient, albo dzwonil, albo szef mial super pilna sprawe. Obawiam sie ze bedzie tak juz do wakacji, informowalismy juz dawno ze zamykamy na dwa tygodnie no ale oczywiscie dopiero teraz budowlancy sie budza i na gwalt zapasy chca robic... Eh! No ale przynajmniej dzien szybko mija
Dietkowo bylo OK, i we wtorek i w srode, nie bylo calego tysiaka no ale jesc mi sie nie chce a poza tym naprawde malo sie ruszam. Wczoraj malo pilam a to dlatego ze skonczyly sie zapasy wody mineralnej, chyba dzisiaj zakupy mnie nie omina...
Wczoraj bylo wazonko - na nowej wadze oczywiscie - i jest 95.1. W przyszlym tygodniu mam zamiar pozegnac 95 na zawsze Zmienilam sobie suwaczek leciutko w lewo, natomiast na pierwszym poprawilam wage startowa na 106. Mysle ze tak bedzie OK.
Agnimi, dziekuje za odwiedzinki
Rewelko, masz racje, bylam cala happy, na dodatek dopiero po ubraniu tych spodni wiekszosc osob z mojego otoczenia zauwazyla ze schudlam! Nic dziwnego, do tej pory chodzilam w moich starych spodniach, ktore robily sie coraz bardziej workowate i malo - ze tak powiem - twarzowe
Siss, fajnie ze juz wrocilas, ale dlaczego ciezsza Bede musiala przejsc sie do Ciebie w odwiedzinki sprawdzic co takiego narozrabialas w tej Holandii!
Bellus, takie przegladanie garderoby jest bardzo fajne, w ten weekend postanowilam ze pozbede sie czterech par spodni, niestety sa w nienajlepszym stanie i nie moge ich oddac na Triskelowa akcje. Wiadomo jak wygladaja grubaskowe spodnie na udach... Co prawda musze zakupic cos nowego zamiast bo nie bede miala w czym chodzic! Ty tez powoli sie miescic w mniejsze ciuszki i to jest wspaniale! Niedlugo w ogole bedziemy mogly przebierac nie tylko w szafie ale i w sklepach!
Magpru, a wiec mamy szanse na Twoj watek juz tuz tuz! Bardzo sie ciesze! Nic sie nie boj, juz my Ci pomozemy w utrzymaniu figury a nawet dalszym traceniu kilogramkow!
Dorciu, a widzisz, mowilam ze forum dziala najlepiej? Nie mozna sie zamykac ze swoim kwekaniem, czasami trzeba sie komus wygadac, to bardzo pomaga, przeciez zawsze pomozemy w miare naszych mozliwosci!
Anamatku, szkoda ze to tylko sny ale mam ambitne plany wziecia sie za siebie. Tzn. caly dzien mysle o tym jak to sobie pocwicze wieczorem, ale przychodzi wieczor... i nic mi sie nie chce... Szczerze powiedziawszy troszke sie tez wstydze wymachiwac moimi grubymi konczynami i wyginac otyle cialo w obecnosci mezusia i kuzynki, ktora u nas chwilowo mieszka (rozmiar 34 - 36...).
Sluchajcie, teraz musze jeszcze popracowac bo zbiera mi sie stosik zamowien, ale postaram sie niedlugo przyjsc do Was z wizyta.
Pozdrawiam serdecznie!
-
Witaj Buttermilku!! Ja dzisiaj tez targalam wode minerlna ze sklepu,u mnie sa takie upaly,ze w zasadzie bez wody sobie nie wyobrazam funkcjonowania.. Wypijam wreszcie jak sie nalezy 2-3 litry dziennie
Zycze ,zeby w pracy sytuacja sie ustabilizowala,pozdrawiam! Sisska
-
Hi Buttermilk, tylko proszę dobijaj do tego tysiączka, inaczej potem to się odbije na Twoim metaboliźmie, raz na jakiś czas można, ale nie dni pod rząd. Nie chcę, abyś potem miała jakiś dziwny i taki stresujący zastój. A że inni w końcu zauważyli, że chudniesz, to powinna być dla Ciebie dodatkowa mobilizacja. Spodziewam się, że jak wrócę po urlopu do moich klientów, to też ludziska będą oczka wytrzeszczać, że ze mnie taka lasencja. Od kilku dni chodzi za mną kupno sukienki, ale jeszcze poczekam z tydzień, niech się waga unormuje. Poprzednią co kupiłam już leży na mnie jak worek, jednak powinno się ją dać ładnie przeszyć, no ale na to to ja już muszę moją muśkę namówić, gdybym to robiła sama, pewnie same cholery by w powietrzy fruwały. Trzymaj się Buttermilkuś w tej robocie, jeszcze troszkę i będziesz miała wolne, a jaka laseczka będziesz na urlopie. :P Pij wodę!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki