-
Widzisz Kochana?? Przegoniłas mnie Super 61,5 brawo Kochaniutka, strasznie sie ciesze Juz fajnie wyglądamy, nie ?
Pozdrawiam serdecznie!!!
-
Indianiec no muszę Ci powiedzieć, że naprawdę wyglądam coraz lepiej, sama zaczynam to widzieć...
wczoraj wieczorem mi się nudziło (mąż w delegacji) więc otwarłam szafę i zaczęłam przymierzać ciuchy, szczególnie letnie sukienki (gdzie tam do lata?) i normalnie bomba! wcięcie w talii, brzuch nie wystaje, nogi szczupłe! a w butach na obcasie - extra!!
oby się udało do lata zejść do 58kg i potem to utrzymać!! a po 6Weidera to ja skończę (jestem mniej więcej w połowie) to chyba brzuch jak "kaloryferek" będzie? jupiii!
"od rana mam dobry humor..."
-
witaj boguniu
skoro ty zagladasz na moje forum ja wskoczyłam do twojego.
przeczytałam go uważnie i musze przyznać ze nie miałas latwo zwlaszcza gdy mąż wyjechał w delegację a ciebie połamało
jednak wytrwałas i to jest suuuuuppppeeeeerrrrrr
wiesz nawet pokopiowałam twoją dietkę podoba mi się w niej kilka przepisów dołacze je do swojej
ja schudłam 6 kg jak zapewne wiesz ale jestem taka szczesliwa ze chcialam sie pochwalić no ale walczę dalej bo jeszcze długa droga do konca.
tez chciałabym włożyc latem ładną sukienkę i wyglądac w niej conajmniej korzystnie bo teraz masakra jest ciagle chodze w spodniach bo wstyd się pokazać.
ale jestem dobrej mysli na pewno schune i się nie poddam!!!
pozdrawiam serdecznie
paap
-
kulko! napewno dasz radę!... trzeba tylko bardzo chcieć!
moje wczorajsze menu:
8:45 - herbatka zielona bez cukru, płatki multi grain z mlekiem, 1/2 kromki chleba z masłem i dżemem, 1/4 jabłka
11:00 - jogurt naturalny z łyżeczką cynamonu, gruszka, 3 orzechy laskowe
12:30 - kotlet mielony, ryż z curry, marchewka i brokuł gotowane na parze,
15:30 - kawa z cynamonem, jabłko tarte z cynamonem, mandarynka,
18:30 - 2 chrupkie pieczywka i jeden krążek owsiany z szynką, pół kulki mozzarelli, pomidor, ogórek
2 litry wody,
30 minut porannej gimnastyki, 6Weidera po południu!
dziś na wadze 61,5kg
pozdrawiam wszystkich! miłego weekendu!
-
Kochana moja GRATULACJE !!!!!!!!
-
no co Ty nie zapomnialam o Was jak bym mogla zapomniec tak sympatyczne kobietki!!!GRATULACJE widze ze duze postepy u Ciebie tak trzymaj!!!a tak po za tym to co nowego sie dzialo jak mnie tu nie bylo???
-
witam w niedzielę!
wczoraj zjadłam:
8:45 - mleko + płatki, herbata z łyżką miodu (na ból gardła)
11:00 - jogurt naturalny z cynamonem, 5 orzechów laskowych
13:30 - ryż curry, schabowy, fasolka szparagowa gotowana na parze, łyżka ketchupu
16:15 - jabłko, gruszka, kawa z cynamonem
19:00 - 2 chrupkie pieczywka, 1 krążek owsiany, 2 serki do smarowania-trójkąciki, 1 plasterek szynki, pomidor,ogórek
2 litry wody
30 min porannej gimnastyki, 6 Weidera
intensywna praca przy generalnych porządkach w domu
waga dziś rano 61,5kg
pozdrawiam serdecznie!
-
witajcie kochani
boguniu nie denerwuj się postojem wagi na 100% sie zmniejszy tak jak od dluższego czasu marzysz.
u mnie ok wczoraj troszke pofolgowalam i wypiłam 2 kieliszki wina i jedno piwo
ale po podliczeniu kalorii przekroczyłam o 200 wiec nie jest tak strasznie myslałam ze bedzie wiecej.
dzis musze to spalic na orbtreku. mam za soba dzis 30 minut na wspanialej maszynce ha ha ha
wczoraj sie grzeszyło to dzis pokutuje :P
ale na wadze na szczeście nie było zmian nadal 92 kg. czyli 6,2 kg za mna ufffff
do konca lutego mam zamiar zgubić te 2 kg aby przejśc do swojego II Etapu jak myślicie dam radę???
pozdrawiam
-
kulko! napewno dasz radę!! 3-mam kciuki!
u mnie na wadze dziś znowu troszkę mniej, bo 61,3kg...
niedzielna dietka:
8:30 - mięta bez cukru, kromka chleba przen-żyt, łyżeczka pasztetu wieprzowego, poł plasterka szynki wieprzowej wędzonej, pomidor, ogórek, oraz jajecznica na boczku z 1 jajka, heheheh
10:45 - gruszka
13:15 - 100g klusek śląskich, niebieska kapusta 50g , fasolka szparagowa gotowana na parze 50g, 100g rolady ze schabu,
14:45 - 7 orzeszków pistacjowych,
15:30 - kawa rozpuszczalna, jogurt wniliowy 150g, krążek kruchy owsiany
19:30 - 4 bardzo lekkie chrupkie pieczywka + 2 trójkąciki serka do smarowania, 20g szynki wieprzowej wędzonej, ogórek zielony
2 litry wody
30 min porannych wygibasów, 6Weidera koło południa
pozdrawiam!
-
hej bogunia
no widzisz dobre i 200g mniej powoli do przodu. przy takiej wadze jaką ty posiadasz(czyli małej o takiej marzę ) bardzo cięzko jest szybko zgubić kg bo tłuszczyku malutko. jednak mysle ze dojdziesz do swojego celu powolutku ale bedzie ok
u mnie tez dobrze schudłam już 6,7kg tylko że u mnie to jest z czego chudnąc na wadze nadal 92kg!!! bożeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
a tak samopoczucie dobre czuje się lżejsza i sprawniejsza mam wiecej sily a co bedzie jeśli schudne do 70kg jak skowronek bede się czuła ha ha ha
pozdrawiam serdecznie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki