Wątek: walczę o siebie poraz kolejny...

No ladnie chusteczko. Nie ma mnie kilka dnia, wracam i co widze - wymiatasz i to ostro ! Ja nigdy w zyciu nie odwazylam sie przejsc progu silowni choc mnie korcilo nie raz. Mam wrazenie, ze beda tam same miesniaki, ktore beda sie gapic na moj wielki tylek.... Ale pewnie to blad... Pomysle nad tym, moze przejrze w necie oferte silowni w miescie....

Podziwiam MOCNO!!! Buziaki!

Pozdrowionka i buziaki na miły początek tygodnia

Monique- Polecam siłownie!! Lepiej iść i się przemóc niż siedzieć w domu!

Kijanko- nawzajem!

No na śniadanie sobie pojadłam... 450kcal.... ale później spale na siłowni

dobrze, dobrze.. takie sniadanko to solida podstawa. lepiej zjeść więcej rano niż wieczorem
na pewno wszystko to spalisz.
miłego dnia!

Chusteczko trzymam kciukasy za Twoje ćwiczonka.
Miłego dnia FIT

kurde ja to mam takiego lenia do ćwiczen ostatnio ze szok... musze sie zaladowac od Was hihih

O tak Asq- niech ktoś nam podładuje baterie:P

i Jeszcze do tego proszę serię kopniaków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a Wiec dla Ciebie <kopniak w dupsko>
mam nadzieje ze chociaz troche podziała...
nie mozesz zaprzepaścic diety...
Nie pozwalam!!!!!!!!!!

głupio mi przed wami

Ojooj. No to żeby Ci nie było głupio, to nie rób głupstw i dietuj porządnie!

A co takiego się podziało, że Ci głupio?

Masz tu też <kopniaka> ode mnie, i pilnuj się ładnie, bo przecież chcesz schudnąć! No

Buziaki, C.