Hejcia! Witam w niedzielne popoludnie kochane!
Coz to niedzielne popoludnie spedzam na nauce :/:/ Ale nie jest tak zle...
Dzisiaj zaplanowalam placki ziemniaczane z 150g ziemniakow i jednego bialka jaja i z cebulka i ziolami i do tego sos musztardowy ( kefir +musztarda) i kalafior smazony ---> mniam A i licze ze surowe ziemniaki maja 72kcal...

Ale to potem... Na razie juz za mna przepyszne sniadanko:
kawalek grahamki z serkiem wiejskim i szczypiorkiem i z poledwica z kurczaka, rzodkiewka, salata i cebulka, jena kromka chleba slonecznikowego mieszanego ciemnego z delmą opiekana w tosterze i byczki w sosie pomidorowym mniami Nie pamietam ile to kcal ale mam zapisane wiec pozniej dam znac ale chyba z 314kcal :P:P
A teraz robie przerwe w nauce i ide zrobic koktajl truskawkowy <lol>

PS. Powiedzcie ze ktos z was tez sie uczy teraz to bedzie mi razniej ...