hej wczoraj nie pisałam bo neta nie miałam... wczorajszy dzień zaliczę do średnich... nie było najlepiej ale też nie najgorzej...
Dzisiejszy dzień mam nadzieję, że będzie bardzo udany...
Na śniadanko było:
4 wasy z serkiem + pomidor (100kcal+80kcal+40kcal)
=220kcal

Na obiad talerz rosołu
= 150kcal
Na II danie średni ziemniak (90kcal) kawałek mięsa z sosem (250kcal) sałatka 50kcal
= 450kcal

Łącznie ze śniadaniem - 670kcal

Zostaje mi 330kcal na podwieczorek i kolacje ale zobacze co zjem:P