Witaj Dora!!!!

Piszesz że mało chudniesz
"chudniemy z tego co nie zjemy a nie z tego co zemy".
Jeżeli Twoje wyniki są za słabe dla Ciebie to sprawdź co jesz.
Jak to zrobić?
Zapisuj wszystko co jesz - każdy kęś, każdy łyczek,
ale zanim włożysz to do ust zważ
.
Tylko nie mów że to niemożliwe.
Znamy ile kalorii jest w danych produktach ale nie wyobrażammy sobie ile to wszystko waży.
Dopiero iloczyn wagi i kalorii powie ci prawdę o tym co zjadłaś i uświadomi że nadwaga nie bierze się z powietrza.
Kolejna bardzo ważna sprawa to indeks glikemiczny IG- wpisz takie hasło do przeglądarki i poczytaj więcej na ten temat. Produkty o zbliżonej liczbie kalorii mają różne IG. Liczysz kalorie, wszystko się zgadza =
ale raz jestes taka głodna że połknęłabys wilka a raz niie. Decyduje o tym IG.
Zjesz i jesteś za chwilę głodna, zjesz i masz uczucie sytości. Dwa odmienne stany, a liczba kalorii ta sama.
np marchewka ma różne IG jako surowa i jako gotowana. Ta druga ma bardzo wysokie.

"Apetyt jest jak morska fala - przybiera, osiąga szczyt i odpływa"
Polecam poczytaj temat Siringi - Trzy wiadra tłuszczu.

pozdrawiam i życzę świadomego jedzenia no i widocznych rezultatów