Strona 248 z 924 PierwszyPierwszy ... 148 198 238 246 247 248 249 250 258 298 348 748 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,471 do 2,480 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #2471
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    cześć, rety, znowu 5 stron do czytania

    kitola, nie przejmuj się, bo to nie dużo, ale mam nadzieję, że wytrzymałaś?

  2. #2472
    Guest

    Domyślnie

    Czesc Kitolka

    Wreszcie zaglądam do ciebie, a zaniedbalam się strasznie przepraszam ALe teraz niemam jak do kompa zabardzo dostepu, bo poza domem jestem, ale postaram się cześciej zaglądac I ja tez dołanczam do dziewczyn i mowie, nieprzejmuj się ze więcej zjesz, bo jak zjesz nawet tak od 1500-1800kcal to nieprzytyjesz , wiec się niemartw A cwiczonka napewno dzis beda tym bardziej, ze taka pogoda w sam raz, deszczowa, i chlodno jest, więc cwiczenia trzeba wykonac Ja grzecznie brzuszek cwicze, no efety sa jakies, ale niewielkie,no moz kiedys beda lepsze A i TRZYMAM KCIUKI ZA WYZNACZONY CEL, NAPEWNO SIE UDA

    W ten Deszcowy i Chlodny Dzien TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO
    POZDRAWIAM I BUZIAKI

  3. #2473
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No witaj Kitolciu :P

    No nie mogłam być wczoraj ogóraski robiłam i fasolkę :P :P :P a dzisiaj też mam mało czasu bo musze napisać dwa pisemka jeszcze na jutro a nie chce mi się wcale ale trzeba i cóż zrobić :P :P :P
    A co Ty się przejmujesz tymi żelkami troszku żelatynki Ci nie zaszkodzi czasami mamy dzień jedzenia i nic tego nie zmieni :P :P :P poćwicz wieczorem więcej to będzie oki :P

    Ja byłam na zakupach dzisiaj i też sobie kupiłam makaron fitnes jest pyszniutki :P :P :P ja jem przeważnie z ketchupem :P :P :P pyszniutki jest

    Na razie zmykam jak zdążę to się odezwę buziaczki :P :P :P

  4. #2474
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Kitolka Co u Ciebie?

  5. #2475
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hej witam wszystkich

    Jaromina jak ty w ogóle mogłaś przypuszczać że w dalszym ciągu pustoszę lodówkę ?? a najprostsze i najoczwistsze ci do głowy nei przyszło co ja mogłam robić w południe ?? - spałam

    Długo spałam, bo prawie trzy godziny. Ale co sobie będę żałować, skoro mam możliwość to korzystam

    Misiemona ja za każdym razem staram się jakoś rozplanować jedzenie na cały dzien, ale jak mam najazd głodu to wszystko idzie w rozsypkę.

    Mariki do zobaczenia jutro

    Despi mnie też czeka prasowanie, ciągle jeszcze się z tym nie uporałam, ale teraz są chłodne dni to nie bedzie to takie ciężkie. Ucałuj córunię. a ja ważę się w niedziele, chociaż korci mnie żeby to zrobić w sobotę, a może ty wytrzymasz i zważysz się w niedziele ?? zrobisz to dla mnie ??

    Agness a gdzie jesteś (poza domem) jakieś wakacje ?? bo coś do tyłu jestem z wydarzeniami u ciebie Pozdrawiam i baw się dobrze

    Xixa no niby się nie przejmuję, ale zauważyłam już u siebie taką głupią osobliwość, że poniedziałek do środy dzielnie trzymam dietę, a potem do niedzieli to coraz gorzej mi idzie, i tak w kółko macieju

    Magunia no strasznie się cieszę że jednak jesteś, bo balam się ze komputer ci się popsuł i znowu przez długi czas cię nie będzie.

    No chyba nie pominęlam nikogo, a jeśli tak to sorry

    Dzisiaj zjadłam : od rana
    kukurydze
    kisiel
    trzy kromy chleba razowego z masłem i pastą łososiową
    trzy plasterki szynki
    10 zelków
    lody
    zurek (wersja dietetyczna - bez wędzonki)
    lody (zaznaczam ze to byly duuuuuuuże lody)
    ciut twarożku (nie lubię twarożku)
    dwie male kromeczki razowca z maslem i czosnkiem

    Nie wiem ile kalorii pochłonęłam, w sumie nie zjadłam nic konkretnego, ale myślę że w 2000 się na pewno zamknęłam.

    Zaraz poćwiczę, tylko wypiję kawusie (Inka) i sobie was trochę poczytam.

  6. #2476
    Awatar Despi
    Despi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-07-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    115

    Domyślnie

    Kitolka nie wiem czy wytrzymam do niedzieli ,bo mnie tez kusii.Ale postaram sie.

  7. #2477
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No 2000 kcl to chyba dużo:P Hehe

  8. #2478
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kitola masz poćwiczyc pamietaj bo ja już po Weiderku :P :P :P i Ty też masz być nie ma obijania :P :P :P
    Buziale :P :P :P

  9. #2479
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hehe, już pocwiczyłam i weiderka i pół brzuszki (ok. 300) i cieszę się bardzo zrobiłabym więcej ale mnie pogonily te brzuszki do ubikacji,a jak już wróciłam to mi się nie chciało już cwiczyć.
    Zaraz się wykąpię , w planach jest rękawica sizalowa, może mały peeling, potem masażyk balsamami potem napiję sie meliski i do łóżeczka Hop

    Despi cieszę się, ze dla mnie bedziesz się męczyc jeden dizeń dłużej ale pomyśl, ze może waga pokaże ciut mniej
    ja jeszcze się obmierzę, bo dawno się nie mierzyłam.

    Misiemona no coż, mówi się trudno, a 2000 to naprawde jeszcze nei tragedia, na pewno nie utyję, gorzej ze nie schudnę.

    Magunia już poćwiczone i do zobaczenia jutro już nie moge się doczekac

  10. #2480
    mariki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2006
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    5

    Domyślnie

    Hejka Kitola! Wiesz co, ja tez mam 28 lat... Wiec bedzie problem z ta władzą.. To jeszcze napisz kiedy masz urodzinki, bo ja 10 lutego Mozę będe najstarsza...
    To sobie porządzę

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •