Hej
Zgadnijcie o której wstaliśmy z Kubusiem ?? o dziesiątej
śniadanko już za mną, zjadłam dwie parówki i kromkę chleba z masłem.
Potem policzę ile to kalorii. W każdym razie trochę mi za dużo. Czuję się taka przejedzona a do tego zamiast kawy szklanka soku Kubuś.
Zmieniam nawyki żywieniowe nie pijam rano kawy, tylko w poludnie sie napije.
Wczoraj ubraliśmy choinkę, ale jeszcze nie wszystko przystroiłam, i dlatego jeszcze zdjęć nie ma. A poza tym skonczyliśmy o pierwzej w nocy.
A tak w ogóle to mam wirusa w kompie, jakiegoś konia trojańskiego, i Adam mówi że wyjątkowo wredny ten wirus, i kurde, utrudnia mi korzystanie na maksa. A że pewwie z usuwaniem go będzie dużo zabawy, to dopiero dzisiaj Adam tak do porządku z tym siądzie.
dzisiaj ma przyjść do mnie koleżanka z córunią Ale sie Kubus ucieszy
Corsica no , dzisiaj lepiej, tylko muszę ciągle kuby pilnować, bo mu sie aż za bardzo ozdoby świąteczne podobają
A te napady głodu, to są straszne i ja po prostu nie potrafię panować, kiedy już mnie dopadnie . Mam nadzieję, że kiedyś ktoś wymyśli na to sposób.
Agabie hej koteczku
Jenny no ja na razie chce jednak dosć dokładnie policzyć te kalorie, bo wiesz np. szynka wieprzowa ma o wiele więcej kalorii niż drobiowa, i często na takich rzeczach jemy o wiele więcej kalorii niż nam się wydaje Niby o tym wiem, ale często nie zwracam uwagi. Teraz to się zmieni.
Agassek dzięki za wskazówki. Musze zacząć jeść normalnie, bo chyba wiem że te napady głodu to właśnie przez moje durne pomysły na odchudzanie. Już mi to nieraz mówiłaś, ale Anka i tak jset mądrzejsza
Corsic temat zmieniłam, bo już nie chcę na siłę ważyć 59 kg w Sylwestra. Jakbym tak robiła, to znająć mnie, wazyłabym raczej 69 kg. Nie narzucam sobie żadnych terminow, po prostu jem 1500 i kiedy schudnę, to schudnę. Nic na siłę.
Xixa kurde, ty też po co my to robimy ?? wiesz, ja się bardzo szybko umiem opamiętać, po dwóch kromach chleba już nie jem więcej, albo jem po prostu za każdym razem (przy wizycie w lodówce) jeden plasterek szynki. Aż sie opamiętam. Kiedyś, jakieś rok temu to bym jadła az by już nic nie było do zjedzenia. Muszę się zaopatrzyć znowu w zieleninę , bo to mi pomagało w napadach głodu, najpierw to wyjadałam, a to przynajmniej zdrowe i nie tuczy
Dzisiaj będzie dobrze, będzie bardzo dobrze.
Nie moge sobie puścić płyty z aerobikiem, bo ten cholerny wirus mi kompa blokuje
Zakładki