Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Jenny podczas tej diety rodzice mnie wspierali wieczorkiem zawsze się pytali co mają mi na jutro ugotować,a jak jechali do sklepu to się pytali co mi będzie potrzebne do tej diety
Kitolowłaśnie tak myślałam za nim jeszcze mi odpisałaś, żeby stopniowo powiekszać ilość kcl na dzień.Czyli dobrze myślałam

Pajączku to super że masz takich rodzicow, którzy cię wspierają w diecie i delikatnie zwiększaj ilość kalorii, to nie dość że nie przytyjesz to w dodatku dalej będziesz chudła

A ja mam taką straszną ochotę na jogurt, ale w portfelu mam 7 groszy, no za to nawet najtańszego jogurtu nie kupię, a mąż sknera cholerna mnie na zakupy nie weźmie, a tez nie ma już gotówki. Wkurwia mnie takie życie liczyć kazdy grosz, nic nie można kupić. Głodna jestem jak diabli, mam ochotę się nażrec, ale nie mam pomysłu co zjeść na drugie śniadanie, Rany jaka jestem wściekła

pozdrawiam wekendowo

Nusia

Kitola

spadam

no to Nusia pracuj, a nie skacz po forum
ja mam czas to latam, ale trochę ci zazdroszczę ze pracujesz i masz pieniądze i jesteś coś warta,bo ja to nic niewarta się czuję, właśnie przez to że nie pracuję i te pieniądze które przynoszę do domu też są nic nie warte. I znowu przynudzam.

no już miałam spadać, ale jak słyszę takie rzeczy to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Jak to jesteś nic nie warta, zaraz ci nakopię w pośladki i ci się wszystko poprzestawia.
Pracę znajdziesz prędzej czy później, ale twoja praca to wychowywanie dziecka - i jest to najważniejsza praca na świecie, która ci potem zaprocentuje. Widzisz - ty masz dziecko tylko dla siebie i spędzasz z nim najwięcej czasu - a ja co muszę się dzielić z babciami wychowywaniem dzieci, bo bawią mi małego i bawiły starszego i niestety - współwychowują mi dzieci. Nie mówię że źle wychowują, ale czasami za bardzo rozpieszczają, co nie jest dobre. no i czasami ciężko mi przeforsować moje metody wychowawcze. Oj czasami jest ostra walka, ale zawsze jakoś się potem dogadujemy. Albo ine ustępują albo ja.
no i już nie pisz takich bzdur - bo nie odejdę od tego forum
a pogadamy kiedyś dłużej.
bo teraz naprawdę lecę