-
maxxima niestety nie wiem co miały robione, ale to było w trakcie semestru, więc chyba to było szybko i potem już nie chodziły w okularach.
dzięki za odpowiedź o ankiecie
-
op
Nie ma sprawy. Mam nadzieję, że Ci się to na coś przyda. Ludzie zadają przy takich ankietach mnóstwo dodatkowych pytań i trudno jest na nie odpowiadać, bo okazuje się, że układając kwestionariusz mieliśmy zupełnie co innego na myśli niż nasi respondenci go czytając i wypełniając.
-
raporcik:
bilans - 518 kcal
zjadłam 1157 kcal
spaliłam1675 kcal
nawet się trzymam jakoś z jedzeniem, już nie mogę się doczekać wtorkowego ważenia, tylko że nie wiem, ile wskaże waga, bo ostatnio mam bardzo mało ruchu ale jutro na rowerek się już umówiłam i mam nadzieję że nie bedzie padało
pozdrawiam
-
Maxxima,
No fakt, ostatnio ci z ta dieta jakos nie idzie. A czy ty nie chcesz jej za pare tygodni skonczyc? Ile masz jeszcze kiloskow do pozegnania? Moze zacznij juz powoli zwiekszac liczbe kalorii, np. 100 na tydzien. Dalej bedziesz chudnac, ale bedzie coraz latwiej wytrzymac. W koncu dojdziesz i do wymarzonej wagi i do terminu, na ktory zalozylas sie z bratem
A jezeli dojdziesz do swojej docelowej wagi i nadal bedziesz na 1200, to bedziesz dalej chudnac, bo przeciez nie przeskoczysz od razu na 2000.
-
witam serdecznie i naprawde krociutko
zdaje raporcik
zjadłam 988
spaliłam 1091
DOBRANOC
-
Skylite
Powiem szczerze, że mam wielką nadzieję, że to tylko przejściowy kryzys i nic więcej, bo jeszcze trochę do zgubienia mi zostało.
Umowa z bratem już wygasła, bo przyleciał do Polski przed terminem (miesiąc za wcześnie), co mi trochę pokrzyżowało plan odchudzania.
Do zgubienia zostało mi jeszcze 2,5 kilo, ale to było pierwotne założenie. Teraz pomyślałam, że fajnie by było jeszcze zjechać w dół dodatkowe dwa kilogramy, bo ważąc nawet 60 kg przy moim 1,70 to i tak będę ciut za okrągła.
Na razie jest 62,5, więc o 58 nie mam co marzyć. Teraz muszę się skoncentrować na tych 2,5 wynikających z planu, a może potem spróbuję jeszcze to pociągnąć w dół.
Twoja sugestia jest bardzo dobra, ale myślę, że jeszcze za wcześnie na taki krok. Jak osiągnę 60 to wtedy spokojnie mogę zastosować się do Twojej rady i już na dużym luzie zgubić te 2 dodatkowe kiloski.
-
-
Ale fajne gwiazdki!
-
DZIEŃ DOBRY
Pogoda za oknem taka, że aż się nie chce wystawić nosa za drzwi. Cały dzień przede mną, a nie mam jeszcze koncepcji jak go spędzić. Na razie kawka, później sprzątanko, a potem zobaczę, co jeszcze mogłabym zrobić w domciu, by się nie nudzić. Chwilowo mam dość wyjazdów i spotkań towarzyskich.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia, MAGDA
-
A ja od rana zabieram sie za ta wredna rekcje czasownikow. Trzeba to wkuc na blache do jutra.
Milego dnia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki