Dzięki Katson za dobre słowa...mnie znów bierze na słodkiekurcze...niech to się już skończy bo mam wrażenie że zaraz nie wytrzymam;(;(.
I nie chce mi się uczyć...
Dzięki Katson za dobre słowa...mnie znów bierze na słodkiekurcze...niech to się już skończy bo mam wrażenie że zaraz nie wytrzymam;(;(.
I nie chce mi się uczyć...
ja ide spac bo jak nie to cala lodowke pochlone i sama nie wiem dlaczego nawet mi sie tak bardzo jesc nie chce ale cos chce![]()
![]()
A ja ide się uczyć...;/
No i poddałam się i zjadłam dwa pączki+ trochę chipsów...były obrzydliwe...nigdy więcej....
I mam za swoje bo przytyłam 1kg...mam nadzieję,że jutro to zejdzien
![]()
Nan to dietkowanie nie jest takie latwe ale trzeba walczyc![]()
![]()
Katson-święta racja.
I zmieniam ten stresogenny plan:
Mogę jeść dania mączne, ale zero słodyczy!! (oprócz jw.)
Powodzenia Nan w realizacji dietkowo-zywieniowych planów
miłego wieczoru![]()
Plan dietkowy poszedł się delikatnie mówiąc kochać![]()
![]()
![]()
Nie wiem co się ze mną dzieje, wiem tylko jedno: nie chwal dnia przed końcem...i nie chwal siebie przed końcem diety![]()
jestem i tu chociaż się przywitac, bo to już bezczelne było gościć u siebie, a samej tyłka nie ruszyć :P
więc jestem
a z tymi herbatkami radzę spróbowaća nóż widelec na Ciebie podziała podobnie jak na mnie
![]()
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Bes-przecież Cię nie zmuszałam.
Na pytanie co robie o 9rano przed kompem odpowiadam: nie chce mi się uczyć...
Zakładki