Strona 92 z 2512 PierwszyPierwszy ... 42 82 90 91 92 93 94 102 142 192 592 1092 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 911 do 920 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #911
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu, wiem że nie powinno się pytać o pieniądze w takich wypadkach ale czy wiesz ile te dania kosztowały? Bo brzmi tak niesamowicie pysznie!! Aż chętnie sama bym tam poszła! Kalorycznie niewiele i moim zdaniem tysiaka nie przkroczyłaś, znaczy, dobrze pamiętam, że miałaś wcześniej zjedzone tylko śniadanie za 175 kcal?

  2. #912
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zosiu, ta sałatka kosztowała 24,50 a koktajl owocowy 9,90 zł

    Jest kilka Jazz Bistro, ja byłam w tym w "Landzie" przy Wałbrzyskiej.
    Jest jeszcze na Pięknej, Piwnej, Żurawiej i Marynarskiej.

    Pracuję w pobliżu Landu, więc tam najbliżej i jak mój szef jest w Polsce i akurat w biurze, to chodzi do tego Bistro właśnie.

    Z tego, co wiem, to w każdej z tych knajpek jest troszkę inne menu, zresztą więcej info można znaleźć tu, choć na przykład tej "mojej" sałatki w menu nie ma:
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Poprzednim razem jadłam tam świeży filet tuńczyka z rusztu, podawany z warzywami
    w sosie imbirowo- grejpfrutowym: tuńczyk otoczony był kawałkami grejfruta i był bardzo soczysty i aromatyczny i kosztował 29,90 zł.

    A na śniadanie faktycznie zjadłam 175 kcal, więc chyba 1000 nie przekroczę

  3. #913
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    A ciekawa jestem czy szef zauwazyl zmiany wagowe u ciebie??

  4. #914
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zauważył

  5. #915
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    No to super!!!

  6. #916
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu, tysiaka na bank nie przekroczyłaś a menu dzisiejsze miałaś przepyszne po prostu Jak się poczułaś kiedy szef cię skomplementował? Mój amerykański szef też w którymś momencie powiedział, że widać i wielka różnica in plus, ale takim tonem jak się mówi o poprawie jakości wydruku

  7. #917
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zosiu, mój szef jest naprawdę w porządku a temat odchudzania nie jest mu obcy, bo sam czasami próbuje zrzucić nadprogramowe kilogram

  8. #918
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Kasieńko to udany miałaś dzionek.
    Cieszę się.
    ja chyba burę od Ciebie dostanę ale napiszę co zjadłam.
    3 plasterki sera żółtego ok 18tej bo organizm się domagał ( tak go przyzwyczaiłam do stałych por) a o 19 zjadłam pół piersi usmażonej ale bez panierki i 1/4 kalafiora ugotowanego. No i 1 baton na śniadanie DC i napój ze słomką.
    Kasieńko czy ja nie przekroczyłam?
    Mówiłam, że się boję tej mieszanej ale co mogęzrobić jak jestem poza domem.
    Tak to batona bym zjadła a tak to ser miałam w siatce pokrojony i schrupałam.
    No i wypiłam 2 herbatki xenna fix i 1 czerwoną na kolację.
    Czuję się taka syta że nie wiem jak dam radę iść spać.
    Jutro mnie czeka dużo pracy w domku bo będę kafle szorowała i prasowała więc spalę to?

    Pozdrawiam i słodkich snów życzę.

  9. #919
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kasieńko,ojojoj! ta pierś usmażona bez panierki, to już ryzykowna jest na mieszanej a żółty ser, uuuuaaaa, a brzuch Cię nie boli?
    Po ścisłej to naprawdę ryzykowne menu, chodzi nie tylko o kalorie (choć też), ale też o Twój wyposzczony żołądek nie przygotowany na takie jedzonko po 3 tygodniach.
    Rozumiem, że byłaś głodna, ale Kasiu, postaraj się na przyszłość tego nie powtarzać, OK?

    Jak wiesz,Kasieńko nie problem być na ścisłej, ale mądrze z niej wyjść i mądrze po niej jeść.

    Spalić spalisz na pewno, tylko proszę Cię Kochana - trzymaj się ściśle zasad mieszanej, to bardzo ważne

    Żadnych żółtych serów więcej nie zjadaj :P

    Kasiu, jak ja byłam na mieszanej, to wiesz, co ze sobą nosiłam, żeby mnie głód nie zaskoczył?
    Czerwoną paprykę pokrojoną w paseczki w torebeczce śniadaniowej i jak mnie mały głodek złapał, to ją chrupałam i przechodziło.
    Jeśli wiesz, że w Twojej porze karmienia nie będziesz mogła zjeść właściwego jedzonka, to bierz ze sobą papryczkę albo marcheweczkę pokrojoną w słupki

    Ja już zmykam, dobranoc, kolorowych snów Wam życzę :P a jutro wciąż niezmiennie mocnego zapału do odchudzania, czego i sobie życzę

  10. #920
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    No Kasia, super slyszec komplementy, to najlepszy wyznacznik, ze dieta dziala

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •