Wątek: motywacja kończy się wieczorem...

żryj, żryj, a tluszcz sam do ciebie przyjdzie
juz natychmiast się uspokój - zrób sobie dzień oczyszczania, pocwicz i przemyśl od nowa całą swoją motywację bo chyba szawnkuje i łakomczuch wygrywa
Trzymaj się

cześć Julcyku,u mnie jest identycznie,zawsze idzie mi 3-4 dni ładnie, a potem załamka,znowu dieta i tak w kółko..... waszka ma racje,przemysl to wszystko jeszcze raz,czy naprawde chcesz schudnąć,dlaczego i czy chcesz sie odchudzac w nieskończoność,ja to wczoraj zrobiłam i motywacja wróciła(wypisałam sobie wszystkie dobre strony schudniecia na kartce ).
Musimy w koncu sie zawziąć,bo inaczej nie schudniemy do lata
Jutro mam babski wieczór,wiec pewnie skusze sie na jakies piwko,ale od niedzieli mam zamiar wytrzymac 10 dni bez wpadki,bo wstyd sie przyznać,ale do tej pory mi sie to nie udało... może spróbujesz ze mną,bedzie nam łatwiej
przesyłam buziaki:****

Julcyś, życzę Ci miłego weekendziku

Julcyś dupa w troki bo będziesz wyglądac jak ja

czesc!
ja wiem, ze chce chudnac. ale jak raz sobie odpuszcze to pozniej przychodzi mi to odpuszczanie sobie o wiele latwiej! i dlatego nic luzowac sobie nie bede!!!
dzis byly grzeszki - goraca czekolada z orzechami, po gryzie 2 batonikow
a poza tym to duzo sie ruszalam. basen, w-f, tybetanskie... za chwile ide robic brzuszki i spac...
jutro dochodzi koniec mojego detoksu ktorego nie trzymalam...
zalozenia na nstepny tydzien napisze jutro jak wymysle...

Vienne dzieki:D
Beatko nawzajem!
bakoma dzieki za rady... zrobie tak!:D
waszka! wlasnie sie uspokajam. nie chce tluszczu.
bedzie super:D:D

SŁONCE BIERZ SIĘ W GARŚ BO JAKNIE TO JA CIĘPÓJDĘ I PRZETRĄCE.......... MĄDRUJE SIĘ A SAMA 7 KG PRZYTYŁAM (CZYT. CHOLERNE TABLETKI) ALE MIMO TO I TAK KUZYNKA POWINNAŚ RUSZYĆ DUPĘ I ŁADNIE DIETKOWAĆ

dobrej soboty życzę!!!!!!! dużo ruchu, mało jedzenia :P siły i pozytywnego myślenia. o wiośnie myślmy. o..

Julcysiu, dziękuję za wsparcie raz jeszcze Ja zamiast słodyczy jem galaretkę, ponoć ona w małych ilościach może być spozywana Pozdrawiam

Trzeba się trzymać Bo jak tam kiedyś do Ciebie wparujemy Przypilnujemy, żebyś ładnie trzymała się planu I nie będzie zmiłuj

No Maleńka chcesz być maleńka no nie? wiec trzymaj sie swoich postanowien, myśl o tym intensywnie i pamietaj o nich!! zajmij sie czymś ciekawym i odsun sie od jedzenia!! no trzymaj sie ciepłaśnie:*