Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Frukti mnie ubiegla, tez chcialam Cie pomolestowac o ten przepis, bo takiej zupy jeszcze nie jadlam!
Na jablkach tez nie bardzo sie znam, lubie twarde, soczyste i niezbyt slodkie
Na imprezce zachowalas sie bardzo dzielnie, tyle pysznosci ominelas! Jestem z Ciebie bardzo dumna!
Zycze Ci rownie udanego weekendu, i oby slonko swiecilo dla Ciebie, takie wiosenne

Witajcie

właśnie wróciłam ze spacerku, bardzo ładna dziś pogoda, słonko wychodzi co chwilkę zza chmurek, trochę wieje, ale na szczęście nie jest to jakiś zimny wiatr

do pracy mam tak jak wczoraj na popołudnie, więc wstawiłam pranko, robię obiad i w tzw przerywnikach będę sobie na przemian forumowała i ćwiczyła

dietkowo trzymam się nieźle, jestem z siebie zadowolona, choć idealnie byłoby, gdybym mogła zmniejszyć ilość zjadanego pieczywa

plan:
Iś: kawałek białego sera, plasterek żółtego sera, mały plasterek szynki, kilka czarnych oliwek
IIś: 2 kanapki z szynką, pomidorem i ogórkiem kiszonym
o: garść makaronu, ogórek kiszony, jajko sadzone
p: 4 kostki czekolady gorzkiej
k: w pracy 2 kanapki z razowca z kiełbasą suchą, 2 malutkie mandarynki
kII: po powrocie z pracy jabłko


KasiuOskubana no fakt, najbardziej jestem zadowolona z tego, że potrafię już powiedzieć sobie "stop" w odpowiednim momencie

Kasiu Cz. wiesz, dawniej nie odpuściłabym sobie tych lodów i całej reszty, ale dziś wiem kiedy należy przestać, a lody były na sam koniec, kiedy byłam już najedzona widocznie nie jestem takim lodożercą jak Ty ... negocjuję w sprawie wyników

Katsonku ja też uwielbiam lody, zwłaszcza te bakaliowe, ale byłam już najedzona, więc oddałam swoją porcję Miśkowi

Psotulciu jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy, to znów napiszę

Fruktelciu co do zupki, to kupuję zwyczajnie dwie zupy hortexu pieczarkowo-brokułowe, wcześniej gotuję chude jakieś mięsko, dorzucam te mrożonki i pokrojone ziemniaczki, przyprawiam solą, pieprzem, a zabielam odrobinką mleka chudego i tyle

Hiphopuś ja sama jestem z siebie dumna :P bziuuuum:*

Magdalenko dziś będę tańcowała przed pracką, trochę sobie też poćwiczę

Butti już wyżej napisałam do Fruktelci taki przepis expresowy, to żadna filozofia ugotować zupę z warzyw z mrożonki wystarczy doprawić do swojego smaku i tyle

Beatko u nas słonko też jest ale wieje ......
Miłego dnia Ci życzę choć pracowitego popołudnia...
Pozdrawiam

Czesc Bikuś!

widze, że nie tylko ja jadam Hortexowskie mrożonki ale tak całkiem serio to smakowita wydaje się ta Twoja zupka
Pozdrawiam juz na cały weekend bo pewnie bedzie u mnie kiepsko z czasem

hmmm... jeszcze pomolestuje czy to dwie oddzielne mrozonki: pieczarkowa i brokulowa? czy jest to po prostu taka mrozonka o nazwie zupa pieczarkowo-brokulowa?? czy moglabys mi napisac jaki jest tego sklad? podejrzewam, ze opakowanie zawiera jeszcze jakies inne warzywa?
takiego smaka sobie narobilam ze chyba nie odpuszcze

to ta zupka

Ja już po obiadku, głowa już umyta, teraz już tylko siedzę i się byczę aż do wyjścia do pracy, czyli jakaś godzinka luziku przede mną


KasiuOskubana no u nas też wieje dość mocno, ale wiatr nie jest jakiś nie do wytrzymania, jak byłam na spacerku to ze dwa razy mi kaptur z głowy zerwało, ale nie zmarzłam

Magdahi ja bardzo lubię zimową porą ratować się mrożonkami, może to nie jest to samo co latem prosto z bazarku, ale lepsze mrożonki niż nic ... ja również pozdrawiam weekendowo

Butti powyżej wkleiłam foteczkę tej zupki pieczarkowo-brokułowej nazywa się poprostu pieczarkowa, ale brokułów tam jest na tyle sporo, że ja dodaję jej do nazwy drugi człona na mój własny użytek Opakowanie zawiera 450g produktu.Skład: pieczarki (30%), ziemniaki, marchew, brokuły, kalarepa, seler, cebula. :P

a lubię też tę:

Witaj Beatko

Jestem taka szczęśliwa Nie mam TEJ choroby, ostatecznie ją wykluczono!

Szłam z wynikami w ręku i śmiałam się sama do siebie, pewnie dość dziwnie to wyglądało ale co tam, nie przejmowałam się i dalej się sama do siebie śmiałam

Dziękuję Słonko za wszelkie negocjacje, widzę, że masz chody, tam gdzie trzeba

Co do tych zupek, to są wspaniałe!

Właśnie wczoraj skończyła się u mnie ta kalafiorowa

Beatko, mam nadzieję, że mój Duch - dziś tak radosny - ochroni Cię przed wszelkim 'złem' w pracy

Całuję i pozdrawiam cieplutko! Pogoda dziś rzeczywiście była cudna :P

Witaj Bikus,dziekujemy za pozdrowienia i jak mogę tą drogą , to proszę Cię przekaż tesciowi spóźnione ale najserdeczniejsze życzenia dalszego zdrowia i wszelkiej pomyślnosci od Jurka i Doroty F.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

no ja ostatnio jestem w otoczeniu 2 zupek żurek i rosołek ale smaka mi zrobiłyście na tą pieczarkową mniam

Hej Bike
Dzięki za przepis Czyli zupka prostsza, niż myślałam Fajnie. Rozejrzę się oczywiście za takimi mrożonkami Pieczarkową kiedyś miałam, ale w wersji bez brokułów.
Pozdrawiam serdecznie!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]