Strona 460 z 1475 PierwszyPierwszy ... 360 410 450 458 459 460 461 462 470 510 560 960 1460 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,591 do 4,600 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #4591
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  2. #4592
    Guest

    Domyślnie

    RZECZYWIŚCIE OCZY TEJ PSINKI SĄ NIESAMOWITE............. ŻYCZE CI ŻEBY JAK NAJSZYBCIEJ SPEŁNIŁY SIĘ TWOJE MARZENIA O PSINCE......... NO I OCZYWIŚCIE WSPANIALYCH KOLOROWYCH SNÓW
    CO DO MIESIĘCZNICY TO BYŁO WSPANIALE DO TEGO OBEJRZELIŚMY SOBIE MECZ POLSKA - IZRAEL, KTÓRY NA PEWNO TEŻ OGLĄDAŁAŚ ZE WZGLEDU NA JACUSIA

  3. #4593
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Beatko, wpadam dzis szybciutko powiedziec dobranoc, bo kurcze musze isc spac. caly wieczor minal jak sekunda..ciagle cos robilam...

  4. #4594
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie



    Dzien dobry Beatko!!!

  5. #4595
    haro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2005
    Posty
    47

    Domyślnie

    Dzień doberek!!!

    Dzisiaj słonko!!!!

    Hura!!!!





    pozdrowienia Asia

  6. #4596
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Widzę, że skuteczność Twoich facetów jest wystarczająca!
    Miłego dnia!
    Kazania

  7. #4597
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    witaj słoneczko

    pewnie jestes na rowerku
    ja własnie wróciłam
    pokazalam dzisiaj Paulince osrodek jezdziecki...Paulinka nie mogła sie nacieszyc konmi...jak czesali,karmili,i jak konie jezdziły.....
    potem pojechałam w głab lasu tam paulinka spacerowala sobie zbierając rózne uroki lasu ,patyki,szyszki,liscie
    no i na koniec tej wycieczki zaliczyłam bazarek kupując owocki i dla paulinki loda


    cos mnie muli spałam dzisiaj tylko 4 godzinki tak Paulinka szalała

    jak słoneczko Tobie mija dzien?

    milusinskiego

  8. #4598
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witam Was dziewuszki
    właśnie niedawno dowiedziałam się, że zostanę wkrótce matką chrzestną pewnej prześlicznej panny boksereczki i już tak się przejęłam rolą, że jejku, jejku
    dowiedziałam się o tym kiedy byłam na rowerku i potem już tylko gnałam do domku, żeby na mailu odebrać fotki mojej przyszłej chrześnicy
    byłam dość daleko, ogólnie przejechałam dziś 21km, to nie jest szczyt moich możliwości, ale starałam się skrócić wycieczkę z ww powodów
    dietkuję tak sobie, w sumie nie jest źle, ale chyba za dużo pieczywa, bo coś waga stanęła w miejscu
    ostatnio ciągle mi brak czasu, żeby policzyć kalorie, może dziś to zrobię
    a i wieczorne ćwiczonka i taniec zajmują mi mniej czasu, niż to powinno być, bo ja ciągle narzekam na brak czasu, hihihi, czyżbym powinna ograniczyć swoje wizytki na Dietce


    Ewuś... MTMWP ... no właśnie, jednak nam się udało wieczorkiem odrobinkę poklikać, szkoda że tak krótko ( złośliwcy wygonili mnie ) ale ja i tak się cieszę, że się dowiedziałam co tam u Ciebie

    Kasieńko... pozdrowiłam, pozdrowiłam ... oglądali meczyk, a ja z nimi wczoraj trochę zerkałam, bo przecież mój Jacuś grał, hihihi, no i wygrali

    Stelluś... my już po króciutkiej konferencji, oczywiście w całości poświęconej naszej słodkości, tzn Waszej słodkości bokserskiej ... no ale skoro mam być matką chrzestną, to już jakby ona i moja była odrobinkę, cio ... hihihi, ale cudna mordeczka, jeju

    Martuś... już Ci pisałam u Ciebie, ale jeszcze tutaj napiszę, że życzę Ci zdrówka skarbie... i bardzo, bardzo Ci dziękuję za wszystkie wieści o tej najpiękniejszej CC jaką widziałam... oczywiście tradycyjnie zrób jej to ode mnie, co najbardziej lubi

    Justynko... no owszem, widziałam Jacusia, widziałam... nie ominęłabym takiej gratki przecież... wygrali, wprawdzie to nie mistrzostwa świata, ale zawsze to przyjemnie było popatrzeć jak odbierają nagrody nasze chłopaki

    Magdalenko... wiesz, mi też czas tak szybko galopuje, ciągle coś się dzieje, ciągle jestem w biegu... i ciągle na coś brakuje mi czasu... teraz na przykład piszę na dietce, gotuję obiadek i konferuję z moim synkiem... ale wiesz, jak się chciało 2 h spędzić na rowerku, to potem trzeba wszystko pędem

    AsiuHaro... oj piękna dziś pogoda, piękna ... wymarzona na wycieczki rowerkowe, na jakiś dłuuuugi spacer po lesie (jeśli ktoś ma taką możliwość oczywiście )... ja już trochę czasu spędziłam na łonie przyrody, to mnie bardzo relaksuje i ładuje mi akumulatorki na cały dzień

    Kaszaniu... wiesz o tym, że będę matką chrzestną małej cudnej rozrabiary ... hihihi, już poczytałam sobie trochę i od dziś zaczynam trenować z 30to kilowym workiem i mokrą gąbką, żebym potem mogła sprostać obowiązkom

    Madziulek... oj, to bardzo się cieszę, że Paulinka tak fajnie spędziła przedpołudnie razem z mamusią... super ... wyobrażam sobie jak reagowała na koniki, moim chłopakom też zawsze oczy się świeciły jak gdzieś jakiś się pokazał, a to przecież rzadkość w mieście


    Plan dnia:
    ś: kawa z mlekiem, 2 kanapki z siemieniem, schabem z indyka i pomidorem z cebulką
    IIś: 2 kanapki z pasztetem indyczym
    o: udko kurczaka pieczone, kalafior z bułką
    p: kilka śliwek
    k: jabłko
    herbatki i woda

    ruch:
    ok 2h na rowerku 21km
    wieczorne ćwiczonka i tańce

    miłego dzionka dziewczynki

  9. #4599
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Hej Beatko!!
    Ty zaganiana jak zwykle! ale skad ja to znam!!! ja bym chciala, zeby dzien mial 48 godzin, bo tez mi brak czasu, szczegolnie ze musze pracowac od 8.30 do 17.30 czyli prawie caly dzien. dobrze, ze chociaz rowerkiem moge jezdzic do pracki, to mnie cieszy i codziennie musze przez taki most przejechac..mocno pod gore..to mnie skutecznie budzi zawsze!!
    Beatko, gratuluje zostania matka chrzestna.hihi...
    Buziaki

  10. #4600
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    Beatko czyzby bedziesz miała pieska ?czy ja cos zle zrozumiałam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •