Strona 155 z 811 PierwszyPierwszy ... 55 105 145 153 154 155 156 157 165 205 255 655 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,541 do 1,550 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #1541
    Aga771 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Aniu
    Dziękuje ślicznie za życzenia Pięknie trwasz w swoim postanowieniu, czasami zdarzaja się gorsze dni. Wszystko odpokutowałaś na spacerku i baseniku więc nie powinnas się martwić.Doskonale Cie rozumiem jeżeli chodzi o pociąg do słodyczy, jak ja widze to mi jezyk wisi na brodzie ehh
    Ja ma dzisiaj 9 dzień, leci szybciutko
    Pozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałego dzioneczka

  2. #1542
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Cześć Aniu
    Jak to usłyszałam w pewnym programie - odchudzanie mamy w głowie - więc nie wiń się tylko ODPOKUTUJ tak jak na przykład wczoraj A takie drobne przyjemności jak coraz luźniejsze spodnie i ubytki na wadze mam nadzieję,że coraz częściej zaczną Ci zastępować czekoladki
    Całuję Cię gorąco
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #1543
    Guest

    Domyślnie

    heeeellooo

    odchudzanie ma ta ciemna strone ze niestety wplywa na nasz humor i jesten zdania ze bardziej niz sobie zdajemy z tego sprawe
    wiem to po latach doswiadczen i moich i wspolodchudzaczek..........
    jestem glodna to niby sie ciesze czuje sie lekka czuje ze chudne ale z drugiej stony czuje ze sie mecze czuje sie zla, ogarnia mnie tez smutek przewaznie jak wszyscy kolo mnie jedza, wiesz czasem to sa mysli....aa jestem silna jestem lepsza od nich ale to tylko przykrywka
    a jeszcze gorzej jest jak sie najem albo zjem cos ponadprogramowo.....
    wtedy bardzo czesto zauwazam u siebie zlosc, dre sie na ludzi najczesciej na siostre bo jest najblizej mnie
    hmmm....to jest straszne......nie wiem pewnie nie wszyscy tak reaguja ale ja tak i moja kumpela tez podobnie
    nie wiem co ci poradzic ja sobie nawet nie potrafie
    poprostu trzeba nauczyc sie jesc hehe i nie dac sie emocjom......ale dla mnie to nie takie proste


    pozdrawiam:*******milego dnia skarbie


  4. #1544
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    czesc Aniu!
    ja tez uważam jak martakae, że odchudzanie ma wpływ na nasz nastrój.
    czesto sie ciesze jak ładnie wypadł mi dzień, nie czuje głodu, schudłam albo coś w tym stylu...
    ale jak naprzykład jestem głodna to sie wkurzam...
    nie wiem jak u Ciebie... myślę, że kłopoty z pracą nałożyły się na to odchudzanie i dlatego może częściej sie denerwujesz... chcesz być super. schudnąć ale orzez problemy jesz... i w ten sposób sie denerwujesz i znów jesz... i tak w kólko... tzn nie mówie, że tak jeszt ciągle, ale czasami... nie sądze, żeby tylko odchudzanie miało a Ciebie negatywny wpływ. na pewno cała sytuacja z pracą Twoją i W. też na to wpłyneła...
    to tyle.
    a co Ty o tym myślisz?
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  5. #1545
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Aneczko, przesyłam expresowy pakuneczek z pozdrowionkami i buziaczkami owinięty w promyki warszawskiego słonka, którego chyba na Pomorzu brak?
    u mnie też humorek czasem jest uzależniony od dietki, ale ogólnie mogę powiedzieć że najkorzystniej na mój nastrój działa sport, jakikolwiek ruch... wtedy jestem cała happy
    buziaki przesyłam

  6. #1546
    Awatar agema4
    agema4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Twardogóra
    Posty
    23

    Domyślnie

    Witaj Aniulku kofanie Ty moje.....
    Widzę, że dzielnie się trzymasz pomimo zajadania problemów. Rozumiem Cie doskonale, to jest walka samej za sobą. Nie poddawaj się, nie baczaj z drogi. Wpadka to nie koniec świata, to tylko dołek na Twojej drodze. Wyłaż z niego i idż dalej drogą dietkową. Ja się staram tak łazić
    Całuski koraliczku....



  7. #1547
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Witaj Aniu !!!
    Ciesze sie, ze zaczelas aktywnie cwiczyc! Ja zawsze powtarzalam, ze basenik jest super :P Na pewno, jak bedziesz chodzis regularnie to sylwetka sie pieknie wyrzezbi !
    No trudno sie mowi, snickiers zostal skonsumowany, ale grunt, ze sie nie zalamujesz i nie siegasz po nastepnego!
    Ja dzisiaj wzielam gryzka loda od mamy - swiadomie i nie mam wyrzytow, bo na szczescie nie bylo to cale wiaderki HiHi
    Ale nie mam az tak wielkiej ochoty na slodkie... Kiedys nie jadlam slodyczy przez pol roku - wogole ! I wiesz, ze sie odzwyczailam Po tych 6 miesiacach, kupilam sobie loda w kubeczku i jadlam go na sile
    Niestety pozniej zaczelo sie stopniowe zwiekszanie kalorii i to o zdecydowanie za duzo!

    Teraz tez powoli odzywyczajam sie od slodyczy, tlustego i niezdrowego... Jak jesc to z umiarem i po troszku... Bede musiala sie pilnowac, ale nie boje sie tego
    Bedzie dobrze i musze zaczac w to gleboko wierzyc! Precz z pesymizmem!

    A w piatek juz spotkanie z Mariuszkiem, a Ty imienki u mezusia, tak? :P Swietnie!
    Robimy idpuscik na weekend czy bedziemy grzeczne?
    Ja zobacze, jak to wszystko wyjdzie, ale postaram sie byc grzeczna "w miare"

    Pozdrawiam Cie mozno Misiaku i zycze udanego weekendu ! Ja jutro wyjezdzam kolo 18-19, wiec nie zajrze juz na forum, bo sie nie wyrobie!
    Bedzie mi smutno, ale bede myslala o Tobie i innych dziewczynkach!
    Buziaki :*:*:*:*

  8. #1548
    Pomzie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Andzia

    Jak minął dzień dzisiejszy? mam nadzieję, że jednak znacznie lepiej niż wczorajszy, kochana Aniu pracuj nad tym podjadaniem słodyczy, tak pięknie cały dzień dietkujesz no a potem bach.. i słodkości . Wiem, stresy człowieka dobijają, wydaje nam się (znam to doskonale) że trochę cukru pomoże nam smutki ukoić no ale to chyba nie do końca prawda..? poprawił ci się humor jak zjadłaś te czekoladę? nawet jeśli tak to tylko na chwileczkę .


    Cytat Zamieszczone przez Anikas9
    Myślę poważnie o chromie.. by ciągle mam ochotę na słodycze.. nawet teraz... i jak czasem udaje mi się być dzielną (np. ciacho w pracy) tak czasem starczy chwilka... ech..
    No trudno...
    DZIŚ SIĘ NIE DAM BĘDĘ DZIELNA WIEM TO..
    UBRAŁAM PORTKI, KTÓRE JESZCZE 2 TYG. TEMU BYŁY TAKIE TROCHĘ CIASNAWE.. DZIŚ SĄ W SAM RAZ.. DOBRZE, ŻE JE DZIŚ UBRAŁAM.. BO UCIESZYŁY MOJE SERDUCHO!

    Chrom to chyba niezły pomysł, co prawda sama nie próbowałam ale czytałam wiele pozytywnych opinii o jego wpływie na opanowanie apetytu.
    Gratuluje tych spodniaków wiem jakie to fajne uczucie, ja już zaliczyłam trzy pary, te trzecie, w które wchodziłam ostatnio całe wieki temu i które zawsze były mi opięte już tez zaczynają mi się z "czterech liter" zsuwać .

    Pozdrawiam cieplutko, trzymaj się dzielnie
    Pomzie

  9. #1549
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Aniulka, cholera chcialam cie opieprzyc za ta czekolade i nie moge, bo sama zrobilam z siebie dzisiaj prosie, ze tak powiem. Zagladalam do kazdego koryta i chyba wszystko mi w tylku kolatalo od orzecha kokosowego przez czekolade do ryby i gulasz! Normalnie katastrofa! Nie wiem, czemu tak sie zachowuje. I bardz jestem na siebie zla i nieszczesliwa i niezadowolona, bo takie wpadki oddalaja mnie od marzen! Aniu, ty tez przestan z tymi czekoladami, jak juz musisz, to kup sobie taka jakas mala 20gr czy cos takiego. Ciezka praca z ta dieta, na dodatek siedzialam caly czas w domu z nosem w ksiazkach, wiec zero ruchu!!!! mam nadzieje, ze u ciebie bylo lepiej.

  10. #1550
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witaj Aniu Zrobilam pakuneczek z usmiechem i buziakami i przesylam Ci go expresowo
    Jesz te czekoladki ale chudniesz
    ja tez mam ostatnio wciaz ochote na slodkie..dzis sie opanowalam i zjadlam tylko kisielek chociaz chodzilo za mna strasznie
    Mam nadzieje ze jutrzejszy dzien bedzie lzejszy
    Dobranoc Slonko

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •