Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Ania również spóźnione życzenia (wczoraj pojechałam na kawę do koleżanki i wróciłam o 22 ). Życzę Ci :
osiągniecia celu, do którego tak konsekwentnie zmierzasz
Radości z posiadania rodziny
zdrówka, bo bez tego czasami nie wiele można
i przyjaciół na których zawsze będziesz mogła liczyć

1000000 buziaków

Witaj Aniu !!!

No znakomicie! Po kalorycznym dniu, wielki powrot do dietki! To sie nazywa sukces! Ja musze dalej sie nauczyc takiego postepowania... Raz sie udaje, a innym razem zawala sie wszystko...
No, ale moje slowa " Nie mozna psuc zycia towarzyskiego z powodu diety! " - wtapiamy w nasz plan! I idziemy dalej!
Ja mam 5 sierpnia przysiege u brata i szykuje sie wielki rodzinno-przyjacielski grill! Bede jadla tak, jak normalny czlowiek Sprobuje tego i owego! A co!
Ale zachowywac sie, jak odkurzacz nie mam zamiaru...

Serdecznie pozdrawiam!!!
Buziaki :*:*

Hej Aniu!!!
Fajnie amcie z tą wycieczką. Ja dziś wybiorę się na krótki rowerek i mam nadzieję, ze pupa mnie nie będzie boleć, ale raczej nie... już się przyzwyczaiła Ważne tylko, żeby opony nie były za twarde, bo wtedy każdą nierówność terenu czuć Ja jeżdżę głównie drogami polnymi i leśnymi, bo na asfalcie jest trochę niebezpiecznie, zwłaszcza pod wieczór, mimo, że mam światełko. Ale kierowcy różnie jeżdżą. Wolę widoczki leśne.
Pozdrawiam Aniu!

Hi Anikasek, to dobrze, że brzuszków nie odpuściłaś.
Miłego dzioneczka i dietkowania.

Witaj Aniu

Po tym miłym wczorajszym dniu , pora dziś wrócić na dietkową drogę. Mam nadzieję , że od wczoraj nie zostały żadne słodkości pod ręką i dziś już jest 100%-owa SB.
Aniu dziekuję za zdjęcie Rodzinki w komplecie. Obydwie jesteście z buźki podobne do mamy.
Ale ja Ci zazdroszczę tej jutrzejszej wycieczki rowerowej. Szkoda , że K. nie przepada za rowerem , bo i może ja bym się gdzieś dalej wybrała. Ale wiem co zrobię. Jak tylko się uporam z pracą popołudniami , to wybiorę się na taką 100 km wycieczkę z siostrą. Ona na pewno będzie chętna.
Aniu pogoda Wam na pewno dopisze, bo już dziś jest cieplutko. A tak na wszelki wypadek , to przeganiam specjalnie dloa Ciebie chmury z Pomorza.
Aniu przesyłam buziaczki
Asia

Aneczko
Przede wszystkim składam Ci spóźnione życzenia imieninowe i życzę bardzo udanego wypadu rowerowego - myślę,że pogoda dopisze
Pozdrawiam
Grażyna

Witaj Aniu
Mnie po wczorajszych cwiczeniach bola miesnie ale nie odpuszcze i dzis znow cwicze

Zawzielam sie na ta 70 i musze ja wreszcie zobaczyc!!!!!!!!!!
Teraz latwiej mi sie dietkuje jak corci nie ma... w lodowce tylko dozwolone rzeczy na SB... oczywiscie sledziki dzis tez byly...
No super ze znow lezysz na lezaczku a ja obok Ciebie
Plaza nalezy do Nas A za jakis miesiac.... wyjdziemy w ,,bikini,,
Pogoda jest coraz ladniejsza wiec jutro napewno sloneczko bedzie grzalo na wycieczce
Buziaczki Sloneczko

Aniu Twoja biedrona jest z przodu a moj slonik z tylu...
Ale nie ciesz sie .. juz Ciebie gonie a Ty uciekaj siostro

Aneczko kochana Ty moja jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przepraszam za tego nocnego smsa, ale dopiero wtedy wrocilam do domku, buziaki kochana, napiszę jutro , bo dzisiaj juz opadam z sił.
ściskam Cię mocno!

Anusiu, gdzie sie podziewasz, ja tu przyszlam twoj raport wieczorny przeczytac...a tu nie ma raportu( Pewnie przygotowujecie sie do wycieczki, trasy omawiacie, prowiant planujecie...ojej jak fajowo...tez bym tak gdzies daleko pojechala i potem taki piknik zrobila pod drzewkami...Aniu, wykorzystaj ten dzien jak najlepiej!!!
Sle usciski
P.S. Jeszcze nic nie doszlo, a ja juz sie nie moge doczekac na jakies nowe zdjatka