Strona 157 z 811 PierwszyPierwszy ... 57 107 147 155 156 157 158 159 167 207 257 657 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,561 do 1,570 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #1561
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Aniulka, ja biore chrom. mysle, ze troche pomaga. moze kup najpierw mala paczke i sprobuj. Chociaz moja mama mowi, ze slyszala, ze jest szkodliwy...ale na co to ona juz nie wie..rakotworczy czy co...ale to chyba ten normalny. Ja biore chrom organiczny i narazie nic mi nie jest, no moze oprocz tego, ze moj mozg czasem nawala i mysli, ze zoladek mowi..tony jedzenia..tony jedzienia prosze))
    Buziaczki przesylam i prosze o trzymanie kciukow jutro znowu..

  2. #1562
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Witaj Aneczko moja kochana!!!

    No cóż my kobietki już tak mamy, że albo się odchudzamy albo objadamy , a przeważnie jak mamy problemy to rzucamy się na... czekoladę... No coz... Aniu wiem, że u Ciebie było ostatnio wiele stresujących sytuacji i to pewnie z tad tyle tej czekoladki...
    Bardzo Cię przepraszam, bo obiecalam Ci ten chrom, a ciągle tak sie jakos sklada , że go nie wysylam... kochana dzisiaj chrom spakowalam juz do koperty a jutro pędzi do Ciebie , takze nie kupuj .

    Jeżeli chodzi o nastroje rzy dietce to powiem tak ... to jest roznie, ale zazwyczaj niestety jest tak ze wtedy jesteśmy , że tak powiem bardziej "humorzaste"... noooo bo nas wszystko drazni jakos tak ...
    Szczerze mowiac w liceum mialam koleżankę, ktora byla baaardzo przy kosci no i byla to bardzo fajna dziewucha ... no i ktos jej ntluk do glowy, ze zle wyglada itp., no i zaczela sie odchudzac, niestety po drodze stracila nie tylko zbedne kilogramy (bo laseczka z niej teraz taka ze ho ho)to takze wszystkich przyjaciol i znajomychh, zrobila sie poprostu nieznoscia, niemila i wogole, ale nic sie nie boj to skrajny przypadek i tobie Aniu to nie grozi, ojjj nie bo ty jestes milutka ale to prawda , ze czym bardziej restrykcyjną diete prowadzimy i odmawiamy sobie przyjemnosci tym czesciej jestesmy zli na caly swiat... kazda odchudzajaca powinna to przemyslec i wyciągnąćwnioski ... wkoncu kazdemu sie czasem moze przydarzyc, byle nie za często ... oj no to sie rozpisalam... pazdrawiam serdecznie i bardzo dziekuje za wszystkie posty, smsy i za troskę!! Dziekuje bbardzo Aneczko! Pozdrrawiam!!!


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  3. #1563
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    ANECZKO TOBIE W SZCZEGÓLNOŚCI CHCIAŁAM PODZIĘKOWAĆ ZA TROSKĘ I SŁOWA OTUCHY, TO, ŻE BYŁAŚ U MNIE W WĄTECZKU, ZE PISAŁAS SMSKI KIEDY BYŁAM W SZPITALU - DZIĘKUJĘ JESTŚ CUDNĄ OSOBĄ I WIEM, ZE KIEDYŚ BOZIA CI TO WYNAGRODZI - DZIEKUJĘ KOCHANA!!!!!!!!!!!!!!!!



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  4. #1564
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  5. #1565
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    CZEŚĆ WIÓRKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    BARDZO CIĘ POZDRAWIAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    JUŻ WRACAM !!!!
    BYŁAM NA SAMYM DOLE POD GÓRĄ . ZESZŁAM SOBIE . UBOLEWAM NAD TYM ALE ZARAZ SOBIE POWTARZAM ŻE MNIE NIKT Z GÓRY NIE STRĄCIŁ .
    JESTEM TAKA GRUBA ŻE MOGĘ SOBIE TERAZ ZROBIĆ ZDJĘCIE POCZĄTKOWE ( 70,5 KG / 171 CM ) . TO ŻE PRZESTAŁAM ĆWICZYĆ TAKŻE WIDAĆ . POZA TYM , ŻE GRUBSZA JESTEM TO JESZCZE MAM GORSZE PROPORCJE .
    ZAUWAŻYŁAM ŻE MOŻESZ MNIE SZYBKO PRZEŚCIGNĄĆ . BYŁOBY TO DOŚĆ SPRAWIEDLIWE . U CIEBIE JEST TERAZ WSZYSTKO STABILNIE W ODCHUDZANIU .
    GRATULUJĘ CI WIÓRKU ŁADNEGO WYNIKU I WYTRWAŁOŚCI ! ! ! ! !
    NA SZCZĘŚCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! SKOŃCZYŁY SIĘ PRAWIE MOJE STRESY !!!!!!!! CZEGO I TOBIE ŻYCZĘ !!!!!!!! JUŻ WRACAM , WRACAM . JEM JAK NA 2 FAZIE SB + JEDNO MAŁE CO NIECO DZIENNIE , NP. 1 GRZEŚ . ZABŁĄDZIŁAM !!!!!!!!!!!!!! A BYŁO TAK PIĘKNIE .
    DZIĘKI ŻE DO MNIE ZAGLĄDASZ . WIÓRKU JAKBY TO POWIEDZIEĆ ORYGINALNIE - NO KOCHANA JESTEŚ PO PROSTU .
    MAM NADZIEJĘ KIEDYŚ JESZCZE PISAĆ COŚ LEPSZEGO .
    MAM TAKŻE NADZIEJĘ PO KILKU , KILKUNASTU I DWUDZIESTU KILKU LATACH PATRZEĆ NA SIEBIE A TAKŻE ZA SIEBIE Z SATYSFAKCJĄ .

    WRÓCIŁAM .

    POZDRAWIAM CIĘ WIÓRKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  6. #1566
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Przesyłam ci duuuuużo buziaków słoneczko


  7. #1567
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    No tak.. tu mnie chwalą.. a ja.... ech..

    WITAJCIE SŁONKA Z WIECZORA

    Że jutro zgrzeszę, to wiedziałam, ale że już dziś..
    A było tak pięknie..
    6.00 - jajecznica z 2 jaj z mielonką
    7.30 - kawa z mlekiem
    10.30 - jogurt natuaralny bez cukru 200 g
    18.00 - misz masz czyli cebulka, pieczarki i czerowona fasolka na bardzo ostro
    19.00 - 100 g serka homogenizowanego 0% tłuszczu + troszkę rodzynek + kilka kostek czekolady gorzkiej
    22.00 - spory kawałek sernika na zimno z rodzynkami i czekoladą.........

    titiriti...
    skąd to ciacho...... ano sama zrobiłam.. W. ma jutro urodziny...
    Ale był dzis w starej pracy po wypłatę, przyszedł taki zdołowany.. no i mądra Ania go pocieszyła ciachem (niespodzianką!).. a przy okazji siebie.... no nic... jutro też pewnie zjem kawałek...
    Ale tak myśle.. w tym cieście jest proszek, serki homogenizowane i mleko 0,5% oraz rodzynki i gorzka czekolada........ toż to prawie ciacho SB
    Świetnie się tłumaczę wiem...
    No i był dzień bez orzeszków............... titiriti.. .ide spać, bo głupoty tu pisze..
    tak mnie chwalą.....
    o 22 wcianam ciacho....
    a teraz ja tu takie żarty urzadzam.......
    Mykam do łóżeczka... jutro Was z raniutka odpiszę, bo naprawdę padam!
    Musiałam Wam napisac o tym cieście.............. jakoś tak musiałam...

    DOBRANOC! KOLOROWYCH SNÓW SŁONECZKA

  8. #1568
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    10/42

    Hej Słoneczka!!
    No i znów ranek jest... a we mnie już są wyrzuty... ech.. 22 ciacho zjadłam.. nieładnie!
    ŁAKOMCZUCH jestem i tyle..
    I dziś tez zjem kawałeczek..
    I taka ze mnie plażowiczka...buuuuuu.. ciągle czmycham na chwilę do kafejki na coś słodkiego!
    ech...
    Niestety gdy są jakieś święta, imprezki rodzinne itp. to nie umiem odmówić sobie przyjemności zjedzenia.. coś na zasadzie, że się bardzo usprawiedliwiam przed sobą, że to np. za czyjeś zdrowie...
    Z II strony wyznaję zasadę Motyliska NIE DAJMY SIĘ ZWARIOWAĆ...
    Dlatego dziś oficjalnie mówię, że to będzie dzień SB + kawałek sernika...
    ************************************************** *************


    Aniu (Tujanko) - oj uśmiechnęłam się jak zapytałaś, czy moja szefowa się odchudza... oj zaczęła niby gdy zobaczyła, że ja schudłam (bo już nie mogła solić do mnie tekstów typu "Pani Ania taka duża", "Pani Ania się nie mieści"...... ), zaczęła ze mnie wręcz kpić, traktując mnie jako expertkę od odchudzania Tu nam mówiła, że się odchudza, a tu wcinałam tyle w swoim pokoju, że szok no ale jej przeszło po tygodniu ta chcęć odchudzania, i dzięki Bogu, bo roznosiła całe biuro! To wredna i dziwna kobieta... nie może zdzierżyć, że ja schudłam, wyszłam za mąż... to wczoraj np. zaczęła się ze mnie nabijać, że ja taka porządnisia (bo na koniec dnia ułożyłam sobie jak co dzień w kupki różne papierzyska..).. oj mogłabym pisać i pisać o niej....... zresztą nie raz pisałam.. wrrrr....
    Aniu staram się nie poddawać rozdrażnieniu, oj staram się.. może też dlatego wczoraj to ciacho wciągnęłam, bo mi je W. na talerzyk nałożył.. sama nie wiem... ech.. trudne to nasze odchudzanie, ale nikt nie powiedział, ze będzie łatwo.. pozdrawiam Cię gorąco!

    Aga (Kompia) - Siostra biorę Cię, ale nie za kudły, ale pod rękę i do ćwiczeń namawiam! Choć sama jestem leń jak się patrzy.. jedynie ten basen... ech.. mialam robić brzuszki i kiszka, znów kiszka.. na rower ciągle zimno... buuu, słonko jest, ale baaaaaaaaardzo słabo grzeje, a poza tym sporo pada.. wczoraj była burza... buuu... no i już dziś mi nie pogratulujesz bezczekoladowego dnia.. ech.. po pupie powinnam dostać... bo jak widzę czekoladę to głupieję pozdrawam Cię Skarbie! plażuj dzielnie!

    Luna - no i widzisz jak się trzymam... buuu... pozdrawiam Cię gorąco!!

    Asiu - tu krótko, bo zaraz będzie dlugo gdzie indziej... fistaszki to orzeszki.. tak więc przedwczoraj były orzeszki.. ale wczoraj nie było! Za to była znów czekolada i ......... ciacho.. no i widzisz co ze mnie za słabeusz.. ech.. i wiem, ze dzis znów zjem.. no ale nie umiem być dzielna, gdy są urodzinki W.. byłam w szoku, jak zobaczyłam jak się ucieszył, że mu to ciacho zrobiłam.. serio! Dobra, zaraz odpiszę na priwa bo dzis Mała musimy trochę więcej popracować bardzo Cię pozdrawiam Słonko!

    Aga771 - witaj w 11 dniu! Na pewno idzie Ci dużo dzielniej niż mi... ech.. czytałam u Beatki - gratuluję, bo już tak wiele osiągnęłaś! W sumie zbijasz ostatnie kilogramy Na pewno niedługo Ci się to uda!!! Pozdrawiam Cię gorąco i życzę miłego, dzielnego dnia.. Plażuj dzielniej ode mnie..

    Freda75 - Witaj na moim wąteczku! dzięki za rady na temat chromu.. Ja już brałam chrom od listopada do końca stycznia (bio-chrom) i też ogarnęłam łaknienie na nie.. dlatego wiem, że on działa..! Podziwiam Cię, że mając tyle słodkości w domu jesteś taka dzielna! Trzymaj się tak dalej! Pozdrawiam Cię gorąco dzięki za radę i odwiedzinki!

    Agunia - mam nadzieję, że będziesz miała dziś lepszy dzień niż wczoraj!
    Pamiętaj: "wczoraj jest historią.. dziś jest darem!!".. trzymaj się ciepło.. odezwij się!

    Madziu - ja już brałam chrom, pisałam wyżej o tym, dlatego wiem, że działa!
    Madziu pozdrawiam Cię gorąco i uśmiechnięcie - i trzymam bardzo mocno kciuki!!! Słonko główa do góry!!

    Martusiu - dziękuję Ci za rozmowę wczoraj.. za wypowiedz na temat naszych humorków dietkowych też! Musimy nad tym pracować, byśmy nie stały się smutaskami!
    Dzięki za wszystko! I wszystkiego dobrego Słonko.. naprawdę cały czas kciuki zaciskam i wierzę, że z oczkiem będzie dobrze!! Musi być!! Bądź silna i pełna wiary!
    MIłego dnia Marteczko!!!

    Dagmarko - tak się cieszę, że już wracasz! Dziękuję za pozdrowienia Tęskniłam za Tobą ale juz jesteś i super, że znów wchodzisz pod górę! Ja ciągle sobie troszkę wchodzę, troszkę schodzę ale spoko, nie narzekam...
    Nie sądzę, że dobrze określiłaś się jako "jestem taka gruba".. myślę, że podobnie wyglądamy - Twoja waga 70,5 kg przy 171 cm i moja 73,6 przy 174 to mniej więcej tyle samo... czyli dedukując mniej więcej wiem jak wyglądasz.. i stwierdzam, że aż taka gruba nie jesteś! Na pewno troszkę do zgubienia masz, ale Słoneczko - nie jest bardzo źle! A do tego teraz juz wracasz i dzielnie znów będziesz uciekać.. a ja będę Cię gonić, bo szczerze Ci powiem, nie mogę doczekać się już 70 kg!!!
    No właśnie nie ma mi co gratulować, bo widzisz co się stało!! o godzinie 22 zjadłam ciacho - toz to skandal.....
    No i obiecaj mi tu szybko, że dziś żadnego Grześka nie będzie! Dobrze?
    Dagarko trzymaj się dzielnie a szybko te kilogramy zrzucisz - zobaczysz.. rybka popłynie do przodu!!!! MIłego dnia Ci zyczę i żadnych stresów więcej!!!!! Pa Słonko!

    MIŁEGO DNIA WAM KOCHANE ŻYCZĘ I GORĄCE POZDROWIENIA ŚLĘ!
    TAK SIĘ CIESZĘ, ŻE WAS MAM!!

  9. #1569
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    WIÓRKU WIĘC TO JEST TAK

    GDYBYM MIAŁA WIĘCEJ CZASU - JAK PRAGNĘ SCHUDNĄĆ ZROBIŁABYM TO . MUSZĘ SIĘ BRAĆ DO ROBOTY ŻEBY WSZYSTKO ZROBIĆ CO POWINNAM POZA ODCHUDZANIEM . WTEDY BYM ĆWICZYŁA , BIEGAŁA ITP. GDY 1,5 ROKU TEMU ROBIŁAM PIERWSZE PODEJŚCIE TO BYŁAM OPANOWANA JEDNĄ MYŚLĄ , ŻE BĘDZIE SZYBKO I SKUTECZNIE , GDY BĘDĘ UŻYWAŁA ELEKTRYCZNEJ TARKI DO SURÓWEK . UŻYWAM I ONA NAPRAWDĘ BARDZO DUŻO MI POMOGŁA , TO PO PROSTU JEDNA Z GŁÓWNYCH RZECZY I STAŁY SPRZĘT W UŻYCIU ZE 2 RAZY NA DZIEŃ CO NAJMNIEJ , GDYBY NIE TEN ROBOT , TO BYM NIE WAŻYŁA TYLE .
    A TERAZ MAM OBSESJĘ TAKĄ , ŻE RADYKALNIE BY MI POMÓGŁ BASEN . NO I NIE CHODZĘ .
    JEŚLI CHODZI O SŁODYCZE - TO PO PRZERWIE 1,5 MIESIĄCA GDY ICH W OGÓLE NIE BYŁO , W ZESTAWIENIU ZE STRESAMI , EFEKT BYŁ STRASZNY , STRASZNY , STRASZNY PO PROSTU . DLATEGO TERAZ CHCIAŁAM COŚ MAŁEGO MIEĆ - NIE MOGĘ TAK ZUPEŁNIE BEZ TEGO . ALE DLA CIEBIE WIÓRKU CHCĘ ZROBIĆ TEN ŁADNY GEST I DZIŚ PO PRZECZYTANIU TWOJEGO WPISKU BEZ SŁODYCZY WYTRWAM . TO DLA CIEBIE !! WIÓRKU !! W PODZIĘKOWANIU ZA TO ŻE JESTEŚ I ZA WSZYSTKO !!!
    NO I ZACZYNAM COKOLWIEK ĆWICZYĆ - NP. 6 WEIDERA OD DZIŚ - NO ŻEBY NIE BYŁO "OD JUTRA" . OD DZIŚ !!!!!!!
    WSZAMAŁAM OD RANA KAWAŁEK BUŁKI ZE ŚLEDZIEM W OLEJU I GŁÓWKĘ SAŁATY .
    TEŻ ZAUWAŻYŁAM , ŻE WYGLĄDAMY DOKŁADNIE TAK SAMO .

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  10. #1570
    Aga771 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Aneczko
    Staram się plażowac dzielnie, ale ja nawet się do Ciebie nie porównuje ponieważ TY ten etap już dawno Przeszłas. Na poczatku zawsze jest wieksza mobilizacja więc Jesteś naprawde dzielna że tak długo to realizujesz
    Pozdarwiam Cię gorąco i życzę duzooo słoneczka

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •