Strona 262 z 811 PierwszyPierwszy ... 162 212 252 260 261 262 263 264 272 312 362 762 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,611 do 2,620 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #2611
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Aneczko
    wysyłam Ci pakuneczek z tym co wiesz
    dziękuję za pamięć słonko, podczas mojej nieobecności byłaś na moim wąteczku tyle razy, dziękuję
    ja biorę się za dietkowanie i rowerkowanie bo sobie na tym wyjeździe nieźle pofolgowałam
    przytyłam 1,5kg więc będzie co gubić
    pozdrawiam gorąco i życzę miłego dnia

  2. #2612
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Aneczko witam poniedzialkowo
    Te weekendy Też nie udało mi się przeżyć zupełnie bez wpadki, ale to dlatego,że nie mogłam dzisiaj w nocy spać - zjadłam chyba o 3ciej starą kajzerkę, bo męczyło mnie na węglowodany
    Ale jak mówisz - mamy nowy dzień, nowy tydzień, nowy miesiąc
    Pozdrawiam
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #2613
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Anusiu! Zapominamy o grzeszynm weekendzie i bierzemy sie do roboty!!!
    Moje jedza biurowa dzis w straszliwym humorze, wiec nie moge zbyt dlugo lazic po dietce, ale bede wpadala w miare mozliwosci.
    Aniu, co ty na dzien bez slodyczy dzisiaj???
    Myslalam o sierpniu bez slodyczy, ale wiem, ze jestem za slaba...jakos tak czuje, ze nie dalabym rady...
    Buziaki

  4. #2614
    sylwia579 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Aniu,

    No poszalałaś w weekend nie ma co. Ale ja wcale nie byłam lepsza.
    Ale od dzisiaj bierzemy się znowu za grzeczne dietkowanie. W końcu to i poniedziałek i nowy miesiąc się zaczyna.

    Pozdrawiam cieplutko

    PS. dzisiaj wpadłam tylko na chwilkę i nawet nie zdążyłam wszystkiego przeczytać dokładnie, bo pracy dużo…

  5. #2615
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu Słoneczko witaj

    Nie bedę na Ciebie krzyczeć, bo sama ostatnio postępuję beznadziejnie i bezmyślnie. Jem i wogóle nie zastanawiam się nad konsekwencjami. Ale Aniu Ty musisz byc silna i nie możesz zmarnować, ostatnich osiągnięć...........Wiem , jak jest trudno , tak długo wytrzymać na dietce, ale proszę Cię nie poddawaj się .............
    A dziś przeszłaś na II fazę , czy zostajesz jeszcze na I ? Pamiętaj , żeby za długo nie przeciągać I fazy , bo organizm jest wtedy bardzo osłabiony..........
    Aniu życzę powrotu sił i energii...............
    Przesyłam buziaczki
    Asia

  6. #2616
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Najważnejsze to po takim upadku nie rozkładać się wygodnie tylko wstać. Wierzę, że Ci się uda i trzymam za Ciebie kciuki.
    Kiedyś jak mi się podwinęła noga to myślałam o sobie: gruba świnia nic nie potrafię i nic mi się nie uda. Tak usprawiedliwiona brałam się za żarcie.
    Może za rok wybierzemy się na pielgrzymkę rowerami. Co prawda jestem protestantką, ale chętnie pojechałabym na taką dziękczynną wycieczkę rowerową. Może być nawet do Częstochowy.
    Podłączam się pod brzuszki. Proponuję dołączyć do tego serię na łapki żeby nam się skrzydełka nie zrobiły jak schudniemy.
    Pozdrawiam bardzo słonecznie i ściskam ogromnie
    Kaszania

  7. #2617
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu!
    Zaczął się nowy weekend, nowe możliwości. Ja też często grzeszę w weekend, ale co tam...obie dużo spalamy podczas ćwiczeń i rowerkowania, więc organizm dopomina się dodatkowej energii. Ale dziś można powiedzieć, ze ten tydzień bedzie wzorowy? Co nie? No to do roboty! Ja dziś wskocze na rowekek, a jutro pilates.
    Miłego i lekkiego dnia!
    A polecam mleczarza...

  8. #2618
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Aneczko i jak minął dzionek ?

    Przesyłam wieczorne buziaki



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  9. #2619
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Aniusia! Przyszlam sprawdzic jak dzis u ciebie, ale cie nie ma!! Bardzo chce ujrzec tu bezslodyczowy dzien. Musi byc!!! Aniu, ja sie wygrzebuje z dolin obrzarstwa...i bardzo chce, zeby mi sie udalo. I tobie tez!! Walczymy! Walczymy! Brzuszkow dzis nie robilam, bo mi sie straszliwie nie chcialo, ale bylam na aerobicu!!!
    Pozdrawiam cie slonko i czekam na relacje!

  10. #2620
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj Anikas

    Od dziś mam więcej czasu więc nadrabiam zaległości w lekturze na wątkach!!!Widzę,że ciężko było w weekend!!!!Nie martw się jednak i wracaj na swoją plażę!!!Kiedyś Ci napisałam,że wpadki zdażają się każdemu,bo przecież jesteśmy tylko ludźmi,prawda????I u mnie ostatnie 3-4 dni były...pasmem wpadek Stres puścił...i ja odpuścilam..... Od diś wróciłam na dietkę i zapomnialam o tym co się działo ostatnio.Znowu też ćwiczę
    Będzie dobrze Aniu-trzymam kciuki Wysłałam Ci te fotki

    BUZIAKI


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •