Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Tak mniej wiecej wyglądał las na porannym spacerze+mnóstow sniegu i wiatru



Nieustająco trzymam kciuki ja obiecałam sobie 2 tygodnie I fazy bez wpadek i zapowiada sie,że będę na I fazie do lata,bo cały czas cos się koci

Całuski Aneczko
***
Grażyna

oczywiscie wysłało sie 2 razy

no spróbowałabyś się nie zgodzić :P
widzę, że nie tylko moja waga zrobiła niespodziankę - jak tak dalej pójdzie, to targu dobijemy już 19 lutego
trzymaj się i nie daj się!!!

Anikasku, witamina C 1000mg z rana i rutinoscorbin. Mnie to stawia na nogi! Gratuluję udanego dnia i mam nadzieję, że jutro wstaniesz zdrowsza

Anusia dziś masz za soba piękny dietkowy plażowy dzień wiec jestem z Ciebie dumna. Dołóż do tego tylko ćwiczonka a będzie superowo.

ANusia do końca akcji zostało jeszcze kilka tygodni więc przyłóż się a efekty zobaczysz już niedługo...a 19 marca bedziesz lżejsza o kilka kilogramków...

Dobranoc kochana.

3/42

Witajcie Słonka

Witam Was z ranka gorąco i uśmiechnięcie

jednym z powodów do radości jest znikające uczucie ciężkości z brzuszka za mną udany I dzień SB.. dziś waga 81,5 kg (wiem, nie powinnam ważyć się co dzień, ale nie mogę znieść tego, ze znów było 83 kg... powoli waga normuje się na poziomie sprzed imprezki.. uff!! aż tickerka zminiłam ).
7.30 - 2 jajka na twardo, herbata z cytryną
9.00 - kawa z mlekiem
12.00-13.00 - jogurt naturalny bez cukru 400 g
17.00 - duża porcja leczo
2 dzień 6 W

Jakoś nie ssało mnie wczoraj wieczorem (no dopiero ok. 22 godzinki, ale poszłam spać ). Ogólnie chciałabym jeść ostatnio posiłek o 19..
Znów czuję, ze mogę ze dam radę, ten na razie tydzień wytrzymam To dopiero 1 dzień za mną ok! ale bardzo się cieszę, bo tyle rzeczy kusiło, ale byłam dzielna

No i jeszcze ćwiczonka muszę zwiększyć, ale na razie przeziębienie trzyma (choć już mi lepiej). Myśle, ze moze w czwartek poćwiczę już więcej normalnie MI SIę CHCE
************************************************** **************

Anusia-Najmaluszku - fajniutko by było 19 marca zobaczyć piekną 7 i jakąś nie za dużą liczbę za nią.. postaram się przyłozyć własnie ćwiczonkami Anuś jak było na stepie? gorąco Cię pozdrawiam i dziękuję za króciutka rozmowę buziaczki
dziękuję też za życzonka jestes kochana!

Zosiu - wstałam rzeczywiście dzis zdrowsza, choć jeszcze nie całkiem zdrowa. Tabletek mam sporo, witaminek też dzięki za radę pozdrawiam gorąco jak Ci idzie dietkowanko? zaraz poczytam

Bes - 19 lutego nie ma innej opcji - Ty z 8 a ja z 7 koniec kropka pozdrawiam Cię bardzo gorąco miłego dnia

Grazynko - skąd ja to znam... też się boję, czy dam rade, bo u mnie luty jest dosyć imprezowy a po ostatnim bardzo zapracowanym czasie czas nadrobić zaległości towarzyskie ale na razie jestem dobrej mysli, ze wytrzymam tydzień na SB... a potem moze drugi... czas pokaże czy rzczywiście tym razie to odchudzanie uda mi się uprzeprowadzić dłuzej niż dni kilka.. buziaczki Grazynko, trzymam kciuki za Twoje plażowanko!

Magdusia - dzięki za kibicowanie gratuluję tak udanego dnia super, ze siły do Ciebie wróciły trzymam mocno kciuki za Ciebie buziaczki Słonko!

Agatko - Wasze rejony zasniezone a na Pomorzu wielka odwilż i chlapa.. jak ja ni elubię takiej pogody! Trzymam kciuki za Twoje bezstresowe odchudzanko pozdrawiam gorąco

Beatko - czekam jak i Ty z wielkim utęsknieniem na wiosnę tylko ze trzebaby troszkę zrzucić ciałka, by po zrzuceniu zimowych kurtek i golfów jakoś wyglądać hehe..
Beatuś dziś ja wysyłam Ci I pakunek bo Ty pewnie jeszcze smacznie śpisz.. jest radosny i kolorowy oczywiście priorytetowy.. buziaczki Słonko! miłego dnia

Asiu - pięknie z sernikiem poradziła sobie K. na pewno smakował
jak się czujesz Słonko? u mnie ciągle głos zmieniony, katar też jest.. ale lepiej, nie rozłożyło mnie całkiem, uff! No i uchachana jestem, bo wczoraj miałam w dzień troszkę kryzysów, ale I dzień SB do przodu wytrzymam! bardzo tego chcę.. obsesyjnie myślę o 7, bo taka nadal jestem na siebie zła! hehe.. mam nadzieję, ze SB mi w tym szybko pomoże
Asiu a Ty już dziś czasem o przedwczorajszej wpadeczce nie myśl!! Naprawdę idzie Ci super
pytasz o pogodę.. chlapa, odwilż - beznadzieja........ już wolę mrozy i śnieg... a tak w ogóle to WIOSNę buziaczki Asiu gorąco Cię pozdrawiam miłego dnia!

Triskell - dziękuję za życzenia gorąco Cię pozdrawiam. no i byle do 7... miłego dnia

Jolu - dziękuję pozdrawiam Cię gorąco buziaczki

Basiu-Patti - dziękuję za życzenia
Widze, ze przechodzimy podobne rozterki i stany.. ja tez sobie obiecałam, ze

koniec tego użalania się nad sobą, folgowania i pocieszania się słodyczami

Trzymam kciuki za realizację postanowień surówki o tej porze rzeczywiście mniej smakuja, ale damy radę Słonko mocno w Ciebie wierzę i zaciskam kciuki jeszcze mocniej by i Tobie i mi się udało pozdrawiam!

Gosiu-Forma - dziękuję za życzenia pozdrawiam Cię gorąco co u Was? jak Kamilek?

Agnieszko-Agnimi - dziękuję za życzenia pozdrawiam gorąco

MIłEGO DNIA SłONKA POZDRAWIAM WAS GORąCO!

Aniu gorąco pozdrawiam i spóxnione zyczonka rocznicowe sle.Tal mi jakos jesienna zaduma w życiu zawialo, ze o Twoich cudownych chwilach zapomniałam. MIłosci niekończacej sie i powracajacej po zawirowaniach
Widzę, ze u Ciebie wosna zawitała. Taka jestes silna i zmotywowana, aż miło poczytać. U nas juz roztopy na całego, więc mam nadzieje, ze odzyskam siły by ruszyc swoje skorodowane kosći . MIłego Dzionka

Anusia widzisz że sie da ograniczyć jedzonko i znów poczuć lekkość w brzuszku...chyba warto czasem sobie odmówic żeby rano wstać lekkim i i z chęcią do zycia

Anusia smutno tylko że jeszcze jesteś chora bo wtedy zawsze trudniej dietkować nie mówiąc juz o ćwiczeniach...stale namawiam Cie do nich jak oszalała ale można teraz gdy jeszcze katarek się leje to daj sobie spokój...

Jednak dla większej motywacji wklejam

Anikas dasz radę - zobacz ile osób Cię wspiera
Wpadłam na chwile - życzyć POWODZENIA!
buziaki
Dorota20

a nie zjadłaś wczoraj ciut za mało?