Anikas9 łoł podziwiam z enie skusilas sie na pizze .. za mna caly czas ostatnio chodzi własnie owa potrawa i nie wiem czy dałabym rade sie oprzec
a 7 na wadze bedzie napewno tuz , tuz tak wiec powodzenia ..
pozdrawiam
Anikas9 łoł podziwiam z enie skusilas sie na pizze .. za mna caly czas ostatnio chodzi własnie owa potrawa i nie wiem czy dałabym rade sie oprzec
a 7 na wadze bedzie napewno tuz , tuz tak wiec powodzenia ..
pozdrawiam
Anus jednym słowem idziesz jak burza...widze że powoli powoli nasza Anusia zaczyna ładnie i zdrowo a przede wszystkim dietkowo się odżywiać. Super.
Ja dziś mam mnóstwo pracy wiec musiałm wcześnie wstać by nie skończyć o 24...wiec buźka. Idę walczyc...
Aneczko, wysyłam Ci piątkowy, radosny pakuneczek
wagi tam nie wkładam, bo to złośliwa bestia, mogłabyś nie dać sobie z tym potworem rady
dumna jestem z Ciebie, tak ładnie dałaś sobie radę z pokusami pizzowo-kanapkowymi
brawo, brawo, brawo Flapuś
całuję mocno
Aniu! Idziesz jak burza! Super super!
Na nastepny tydzien o tej porze juz napewno bedziesz miala swoja siodemeczke spowrotem!
I ja mam nadzieje na szosteczke w koncu!
Trzymam kciuki i zycze milego weekendu!
I pamietaj....
Cześć Aniu!
No, cieszę się, że bojowy duch cię opanował! Świetnie, widzę, że się porządnie zmotywowalaś i nawet weekend ci nie groźny. Na pewno pomoże w tym to, że jutro jeszcze idziesz do pracy, a wiadomo, ze w pracy łatwiej trzymac dietkę.
Życzę więc udanego weekendu i trzymam kciuki za rychłą siódemeczkę!
Anikasku z takim nastawieniem to w poniedziałek z ranka napewno zobaczysz swoja upragniona 7 Ja dzisiaj 2 dzień na SB i czuje sie rewelacyjnie Nie wiem czemu ale ta dietka zawsze super wpływa na moje samopoczucie i nastawienie do zycia
Tymi warzywkami z patelni to narobiłyście mi niezłego smaczka mniam mniam tylko nie wiem czy jakis wypróbowany sposób na nie macie czy tylko na patenie wrzucacie
pozdr ania
ja każdą sobotę i niedzielę pracuję - więc (o zgrozo!) najbradziej się cieszę z poniedziałku, bo wtedy jest pięć dni wolnego od pracy
widzę, że u Ciebie siódemka coraz bardziej realna moja waga jak zaklęta nie chce pokazać mniej (dziś nawet pokazała 100g więcej - chyba czas skończyć z codziennym ważeniem :P)
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Brawo Anulku
Trzymam kciuki za 7 w poniedziałek
Mam nadzieję,że w weekend będzie słoneczko i lekki mrozik i uda mi sie załapać trochę światła, bo strasznie zmęczona zimą już jestem
Miłego weekendu
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witaj Aniu
Pięknie dietkujesz i ta 7 napewno będzie. A jak będzie gorszy dzień to się mocno trzymaj łódki ,żeby bezpiecznie wrócić na plażę , żeby nie zaginąć przy jedzeniu pizzy czy ciastek .Ja chwilowo nie mam co ci napisać o moim dietkowaniu.Boję się wejść na wagę Minęło zmęczenie i powoli się zbieram do działania. Potrzebuję tego...
Miłego weekendu Aniu , ze słoneczkiem
Zajrzyj do naszej Przytulni na mały jubileusz
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Anikasku co ja moge powiedzieć, jesteś bardzo dzielna
Zakładki