Aniu widzę , że powoli wprowadzasz produkty z II fazy. To dobrze, bo nie będzie takiego szoku dla organizmu. Cieszę się, że dietkujesz spokojnie i z głową...........
Co do za dużych ciuchów, to ja moje z czasów liceum już dawno wyrzuciłam , bo nie planuję już nigdy ważyć w okolicach 68.........................
Od dwóch dni chodzę w spodniach rozmiar 36 i prawie mnie już nie uciskają. Przymierzałam też przez weekend białe spodnie z lata i leżą super.....................
Teraz zostało mi dążyć do wagi 55 z płaskim brzuchem i moich ( na razie wymarzonych ) obwodów : 70 cm w pasie i 95 w biodrach..............Na razie jest to marzenie , ale nie poddaję się................
Wiem ,że po świętach planujesz powrót do I fazy , więc będziemy plażować wspólnie.............I w końcu dojdziemy do naszych 55 – 75................
Aniulka pozdrawiam serdecznie i bardzo tęsknię
Buziaki :P :P :P :P :P
Zakładki