Anikasku, aż miło patrzeć jak piszesz, że dzień zaliczony na plus! A ja wręcz się zastanawiam czy nie zjadłaś wczoraj za mało??
Anikasku, aż miło patrzeć jak piszesz, że dzień zaliczony na plus! A ja wręcz się zastanawiam czy nie zjadłaś wczoraj za mało??
Anusia no pięknie Ci idzie kochana!! Oby tak dalej , a kurcze na weselu przyjaciolki bedziesz laseczka jak się patrzy. Bo dobrze pamietam, niedlugo masz wesele, prawda
?
No i gratulacje że nie zjadłaś tych tostów... normalnie ummmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm.... taka jestem z Ciebie dumna
Buziaki, miłego dniaa!!
![]()
Aniu widze, ze zlapalas wiatr w zagle!!! Bardzo sie ciesze i jak slicznie Ci waga schodzi w dol.Super. Teraz tylko trzeba przypilnowac, zeby nie wzrosla bo juz masz pewnie dosyc tych 85kg tak jak ja mialam dosyc swojej 9-ki.
![]()
Buziaczki slonko i moje gratulacje!!!![]()
![]()
![]()
Hi Anikasku, bardzo się cieszę, że nabierasz rozpędu w dietkowaniu, dwa solidne dni to duża mobilizacja do kolejnych. A skoro nie dajesz się kanapkom i słodyczom, zatem wielkie brawa i gratki Ci się należą!!! Aniu, tak bym chciała abysmy wytrwały w naszych postanowieniach, mnie ciężko cosik idzie, jakoś taka zgłupawkowana jestem, jednak się na razie nie daję.Trzymaj się dzielnie szaleńcu rowerowy.
![]()
ANIA : dziekuje ci sloneczko za dzisiejszy telefonik .. A w zasadzie dziekuje wam obojguale mi sie milusiooooooooooo zrobilo ...
... Z rozmowy nici - bo wiesz juz ci mowilam ze szukaja facetow, ale jaki koles mnie przesluchiwal
Hmmm tyle komplementow to ja normalnie od dawna nie slyszalam
Normalnie az mnie zaskoczyl
Wzial sobie moje CV i powiedzial, ze jak bedzie potrzebowal kogos do biur to bedzie dzownil
W sumie fajnieby bylo, bo dzis bylam na 2 rozmowach i ta pierwsza (z kobieta
) byla niezbyt fajna ... Ziorala na mnie, oceniala mnie na 100 strone i czulam sie jakbym sie ubiegala o staz modelki .. No ale moze zadzwoni ... 3-majcie kciuku ... Ma dac znac do konca tygodnia... Ech ... Ale ten facet
Pierwszy raz w zyciu poczulam sie doceniona za to kim jestem, co umie i jaka jestem
Powiedzial ze bedzie dzwonil jakby kogos potrzebowal, to poczekam
... A bo to wogole byla praca oficjalnie jako
bsluga klienta" a trzeba bylo np korty w zimie odsniezac
![]()
![]()
Takze mowil, ze potrzebny mu silny mezczyzna do naciagania rakiet, serwisu i wspomnianego odsniezania
... Dalej szukam pracy
...
Moze jakies propozycje pracy-> ktos kogos nie potrzebuje w Krakowie
![]()
![]()
![]()
W. ... ale mi miloJa to normalnie ... chcialabym was miec tak na odleglosc reki ... no ewentualnie autobusu ... Fajne wakacje ... szkoda ze to tylko wakacje, choc mam nadzieje, ze tam ladnie zalatwiasz przyjazd z Ania do mnie
![]()
![]()
Nooo
...
kusi![]()
![]()
![]()
![]()
Wracam pomału na dietkową drogę. Wszystko opisałam u siebie.
Pzdr serdecznie
PS. Dziękuje za komplement ale ja się sobie nie podobam![]()
Anikasku, mam nadzieję, że środa upłynęła Ci równie dietkowo. Dałaś radę tostom, to szkoda byłoby ten sukces stracić, lepiej przypieczętować go kolejnymi.
Uściski![]()
4/19
Witajcie![]()
zacznę od najważniejszegohehe..
7.30 - 2 gotowane jajka
8.30 - kawa z mlekiem
12.00 - jogurt naturalny 200g
16.00 - 5 platerków chudej wędliny
17.00 - troszkę bigosu, 2 duże kabanosy
18.00 - 15 łuskanych orzeszków
2 kawy z mlekiem
ruszać mi się wczoraj nie chciało za żadne skarby świata hehe..![]()
No i znów sobie przesunęłam suwaczek.....wróciłam do najniższej wagi lipcowe 83,8 kg
... ale nie zamierzam się tu zatrzymać.. Te pierwsze 2 kg (nadrobione w sumie w ost. tygodniu) to przypuszczałam, ze szybko odejdą.. teraz będzie trudniej, ale nie poddaję się
Wczoraj nagotowałam duży gar bigosu SBpyszny hehe
W. też smakuje, tak więc i on po części bedzie plazował
![]()
czuję się fajnieoby tak dalej
Wczoraj Aga-Motylisek wygadała się że planujemy urlopik w górach..nie pisałam wcześniej o tym, zeby nie zapeszyć, bo mój W. jak zwykle ma problem z dostaniem urlopu.... ale jeśli wszystko dobirze pójdzie to po weselu przyjacióły pojedziemy na tydzień w góry........
cały czas tym żyję!
![]()
![]()
![]()
Oboje kochamy góry, bylam tam 5 razy, ale ostatni raz 6 lat temu!! To był najlepszy nasz wypad wakacyjny z W..całe dnie w górach, od świtu do zachodu słońca...
zdobylismy sporo szczytów, ale jeszcze kilka nam zostało
I tak stwierdzilismy, że jak nie w tym roku to nie wiem kiedy znów pojedziemy...... no i w ramach też troszkę zaległej podróży poślubnej (nie ważne, ze w sobote minęło już 1,5 roku
![]()
) planujemy ten wyjazd
![]()
![]()
W drodze powrotnej zaś na 1 dzień (niedzielka 3 wrzesień) chcemy pojechać zobaczyć Kraków, gdzie ja też byłam tylko przelotem, a W. nie był nigdy![]()
Tak więc jak na poczatku te wakacje zapowiadały się beznadziejnie..... tak teraz jest fajnie!wyjazd do Częstochowy i Asi, wizyta Motyliska u nas, a teraz moze uda nam się wyjechać w Tatry.......
![]()
Trzymajcie więc kciuki za urlopik W.![]()
*****************************************
Triskel - tak dietkowotak jak planuję tak wychodzi, oby tak dalej mi szło.. bardzo bym chciała, choć wiem, ze czasem wystarczy chwila by wszystko zawalic.... ale staram się, bo sukienka fajna - wisi i czeka
nigdy nie myslałam, ze własnie sukienka tak mnie zmobilizuje
ale to chyba nie tylko sukienka.. dużo przemyśleń po chorzowskiim spotkaniu oraz wizycie Motyliska....
Tris pozdrawiam Cie gorąco
fajnie, ze przyjedziesz zima do Polski
miłego dnia
Aniu-Najmaluszku - juz 3 dnihehe.. dzieki za smska wczoraj
idzie mi w miarę, na razie jest wręcz zbyt łatwo
ale jestem świdoma, ze kryzysik moze nadejść, juz się troszkę boję weekendu........ ale powiedziałam sobie ze dam radę i tym razem nie zmarnuje w wolne dni efektu tygodniowych wyrzeczeń! Anusia buziaczki
pozdrawiam Cie goraco, trzymaj się
![]()
ps. tosty o 22 pachną straszliwie.... uwierz mi hehe.. na szczęście na razie toster został schowany głęboko......
Gosiu-Forma - też bym chciała, by dalej mi tak szło.. Słodycze na razie są daleko! buziaczkipozdrawiam Cię gorąco
Ewuś-Emkr - nie ma innej opcji hehe, ta sukienka musi być dobra.. juz się w niej widze na tym weselu i juz! Do tego odejdzie koszt zakupu sukienki, co odkładamy na góry..
..
Ewunia pozdrawiam Cię gorąco
musze przyznać, ze ja też ost. dawno do Ciebie nie zaglądałam i nawet nie wiem jak sie czujesz.. ale nadrobię to wszystko jak najszybciej! buziaczki
Zosiu - mi tez miło pisać, ze mi wychodzi hehe..czy za mało jem.. moze do południa, bo nie mam za bardzo pomysłu co jeść w pracy, a co dzień serków wiejskich to nie dam rady
.. ale chyba nie za mało, we wtorek tak z ciekawości sprawidzialam i wyszlo 1060 kcal, wczoraj nie wiem, ale tez ok tysiaka.. buziaczki
miłego dnia
Martusia - tak, na wesele przyjacióły idziemy 26 sierpniato już za ciut więcej niż 2 tyg.. a ja muszę wejść w sukienkę siostry i już
.
Tosty.. oj nawet nie chce o nich myślec..buziaczki Martusia
miłego dnia
![]()
Kasiu-Danik - dokładnie jest jak napisałas - tak długo bujam się wokoło 85 kg, ze mam tego dosyć i teraz ufam, ze zaczęłam w końcu droge ku 7!Tak jak i Ty idziesz w dobrym kierunku (czekoladanadziewanatruskawkowaWedla mam nadzieję juz w Twoim domku nie gości
??) - trzymaj się dzielnie Kasiula
pozdrawiam Cię goraco
Izunia-Bella - kochana, głupawki to ja mam na pewno duzo większe niz Ty..ale musimy z nimi walczyc
ja też się cieszę, ze jakos ruszyłam i czuję się fajnie, nie ze się katuję, ale oki!
na razie jest super, choć świadomie podchodzę ze w kazdej chwili moze być kryzysik.....znam siebie za dobrze! Ale na razie się opieram, co więcej, jakoś mało mnie kusza słodycze i pieczywo! ja to jakas nienormalna chyba jestem, bo są dni, ze bym tylko pieczywo mogła jeść.. a tu teraz w ogóle mi nie brakuje
![]()
i zrozumiec tu mnie?
Izunia gorąco Cię pozdrawiam
buziaczki
a rowerek.. mało w tym roku jeżdżę, bo mamy konflikt pt. - 1 rower. A sama w daleką trase się nie wybiorę - np. z powodu przebicia opony hehe.. Buziaczki
miłego dnia!
Agusia-Gaduło- cały czas trzymamy za Ciebie kciuki i w sprawie dietki (W. się pyta mnie co dzień jak Ci idzie!) i pracy.
Co do naszego urlopu to wszystko stoi pod duzym znakiem zapytania i najwczesniej w weekend, a chyba w przyszłym tyg. cos biędziemy wiedzieli.. ale napalilismy sie na ten wyjazd straszniegóry, góry tylko góry nam teraz w głowie hehe.. W juz mape wyciągnął, szlaki sprawdza, odświeżamy wspomnienie z ost. wypadu.. istne wariactwo hehe..
Agusia gorąco CIe pozdrawiam
zaczynamy 4 dzień plazowanka
oby szło nam dalej tak ladnie
buziaczki
pozdrawiam Cie gorąco
ps. kuuuuuuusi bardzo
Agentko - cieszę się bardzozajrzę do Ciebie wieczorkiem
buziaczki
miłego dnia!
Słonka zmykam do pracy.. teraz juz się zaczyna gorący czas w pracy, to i praca w domku trochę, do tego wyciągam pewnego gimnazjaliste z matmy (ma poprawkę za 2 tyg.) i chyba co wieczór teraz bedę zamieniała sie w belfra hehe.. a co za tym idzie z czasem wolnym będzie troszke gorzej, ale będe starała sie zaglądac na forum kiedy tylko się dabuziaczki
pozdrawiam Was gorąco
![]()
Zakładki