Strona 745 z 811 PierwszyPierwszy ... 245 645 695 735 743 744 745 746 747 755 795 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,441 do 7,450 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #7441
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Anikasku Kompiaczek wrócił
    Mam nadzieje,ze dziś dietkowo u Ciebie...Walczymy Słonko

  2. #7442
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witajcie

    Troszkę omijam forum, a troszkę nie mam czasu.. od kilku dni jakoś (przyznam się szczerze) nie mam ochoty wchodzić na swój pamiętnik.. sama nie wiem dlaczego, coś mnie tu przytłacza.. ze znów nie idzie mi jak bym chciała.. i takie tam..

    a moze to typowy co miesięczny dołek przed @, czekanie czy @ nadejdzie (oby nie hehe..) no i dołek pracowy znów mnie dogonił.. ot proza życia hehe..

    generalnie moje jedzonko jest w miarę (wczoraj ok 1300, dziś 1400 kcal), za to ruchu zero.

    Nie wiem do jakich przemyśleń skłoniły Cię nasze apele i słowa nagany , ale mam nadzieję, że końcowy efekt bedzie pozytywny.......................
    W sumie przemyślenia były.. ze jestem ciągle słaba, to na pewno.. ze szybko schodzę z własciwej drogi i łatwo się usprawiedliwiam. ze jedzenie w wielu syt. nade mną nadal wygrywa.. ze jest mi czasem tu głupio na forum juz.. i chciałabym w końcu podietkowac dłużej niz dni kilka.............. a przede wszystkim zdrowo się odżywiać..
    no i ze jestem leniem jakich mało (do ćwiczeń!) i dobra w pisaniu, zaś gorzej w praktyce! stąd kończę juz tego pościka...

    Słonka nie mam teraz czasu na codzienne długie pisanie... stąd wracam do zeszytu, tam będe kotrolowac jedzenie... a tu raporty zdawać raz w tygodniu.. bo jak skupiam się na swoim pamiętniku, nie mam w ogóle czasu Was odwiedzac... zeszycik zaś juz jest, I plan na jutrzejszy dzień juz mam!
    dziś w ramach zaległego prezentu urodzinowego kupiłam sobie torebkę, spora jest, to chyba ten zeszycik zacznę nosic ze sobą hehe.. moze to planowanie się sprawdzi.. w sumie wczoraj i dziś próbowałam z góry nakładać jedzonko i prawie mi się udało realizować plan.......

    dobranoc Słonka buziaczki

  3. #7443
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikasku kochana ty juz wiesz co i jak mentalnie i smsowo buziaki dla ciebie i w. ... ( takie nie -zarazajace i usciskow coniemiara )

  4. #7444
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    MILEGO DNIA
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY

    BIERZEMY SIE W GARSC I DIETKUJEMY
    I KTO TO MOWI

  5. #7445
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu pozdrawiam cieplutko i z niecierpliwością czekam na paczuszkę................
    Chyba potrzebujesz trochę czasu na przemyślenia , bo widzę , że strasznie się motasz.....................
    Mam nadzieję, że dojdziesz ze sobą do porozumienia.................
    Przesyłam buziaczki

  6. #7446
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Czytajac zalegle posciki u Ciebie kurczylam sie coraz bardziej w sobie. Uswiadomilam sobie, ze mamy podobnie......nie ja sobie nie uswiadomilam bo gdzies w glebi to wiedzialam tylko teraz wyszlo to po raz kolejny na swiatlo dzienne. Smutno mi sie zrobilo jak przeczytalam, ze bedziesz tu tylko raz w tygodniu. Ja nie chce, zebys nas opuszczala. Lubie wchodzin na forum ze swiadomoscia, ze moze zastane wpis od Anikaska. Rozumiem, ze musisz przemyslec sobie wiele spraw zwiazanych z dietka, ale czy naprawde znikniecie ze swojego pamietnika Ci w tym pomoze? Aniu znasz mnie dobrze i wiesz jak ja sie dlugo miotalam, co ja nie wymyslalam, zeby sie usprawiedliwic. Nie raz udalo mi sie zrzucic pare kilo a nastepnie bardzo szybko je odzyskac. Ale wreszcie cos we mnie peklo i zmusilo mnie do zrzucenia zbednych kilogramow (Ty wiesz co). Teraz znowu stanelam w miejscu i nie wiem czy sie cieszyc, ze udaje mi sie utrzymywac wage czy byc raczej smutna z powodu braku dalszych rezultatow. A mialo byc tak pieknie bo juz mialam wazyc 80 kg. Musze nad soba popracowac na nowo, znalezc nowa motywacje, tzn. reaktywowac stara. Ja tez obecnie jem za duzo i niezbyt dietetyczne jedzonko pomijajac jednak slodycze, ale musze znowu zacisnac pasa. Aniu ja rozumiem jak ciezko jest w tych chwilach oczekiwania na niechciana @, ale jak tylko ona przyjdzie (oby nie) to zabieramy sie do roboty! Zreszta w ciazy wcale nie trzeba duzo przytyc. Czytalas moje posty na watku Club XXL?? Jedna z kolezanek bardzo mnie tam pocieszyla i wlala w moje serce wiare, ze w ciazy wcale nie musze zaprzepascic swojej pracy. Teraz na ciaze patrze zupelnie inaczej i juz nie mysle, ze to bez sensu odchudzac sie przed sama ciaza. Aniu zycze Ci wszystkiego dobrego i nie chowaj sie przed nami bo (chociaz moze teraz w to nie wierzysz) jestes wsparciem rowniez dla innych! Buziaczki!!!

  7. #7447
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej misku ... co u ciebie Pisz mi tu ladnie bo mi teskno ... puscilam ----> dzieki za oddalas Kochana jestes wiesz
    Buziaki i pozdrowienia dla Ciebie i dla W.

  8. #7448
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witajcie

    od razu dementuję wszystko to, co moze troszkę źle odczytałyście, a raczej ja tak napisałam jakoś nie za bardzo....
    NIE ZNIKAM Z FORUM!
    po prostu nie mam czasu co dzień wieczorem usiąść i napisać tutaj u siebie co u mnie słychać + policzyć kcal, przepisać to na forum, odwiedzić Was, skrobnąć cosik u Was.... stąd postaram się raporciki zdawać raz w tygodniu, ale pilnować się będę... i wpadać tu mimo wszystko jak najczęściej
    Moze moje ostatnie posty były jakieś pokręcone.. ale nie jest ze mną tak źle.. tzn. dieta nie idzie jak powinna - ale juz wiem, ze muszę pracować nad tym, co napisałam wczoraj u Asi:
    dietka nie idzie mi tak jak bym chciała... moze i kalorycznie nie jest fatalnie, ale za późno, za dużo węgli, za mało warzyw..... no i o braku ruchu nie wspomnę..... świadoma jestem tego wszystkiego, a jednak ciągle nie umiem się na tyle zebrać w sobie by to pokonac...
    I na tym chce się skupić....
    JEść ZDROWO
    JEść do max. godziny 19stej
    JEść mniej węgli, więcej warzyw i owoców
    WIęCEJ RUCHU!!!


    Od jutra robię sobie własne zawody zobaczę ile dni dam rady wytrzymać od
    a) słodyczy....
    b) pieczywa.....
    a jak się skuszę na jedno lub drugie po iluś tam dniach....... to potem będę ten rekord iluś tam dni próbowała pobić.....
    mam tu na myśli wszystkie słodycze, w tym tez przegryzki typu orzeszki, paluszki.... (jedynie batony musli max. 2 w tyg. są dozwolone oraz bezcukrowe cukierki), i białe pieczywo (ciemne do 2 razy w tyg. ok..).

    Moją motywacją teraz jest dziecko, chcę zajść w ciążę a do tego potrzebuję zdrowego jedzenia a nie słodkości czy innych śmieci... I z tą myślą postaram się być dzielna....
    Z tą myślą też chciałabym przejść ciążę... no a na razie trzeba przygotowywać organizm do tego tez nastrojem...... , który cosik ostatnio szwankuje... ale zwalę to na napięcie przed@ i przesilenie jesienne...... i mojego durnego szefa
    ale staram się uśmiechac.....
    dziś własnie 4 godziny spędziłam z przyjaciółą! Wyciągałysmy ją tym razem z różnych tam smutasków.... i chyba dobrze nam obu ta rozmowa zrobiła.. bo obydwie przybite na początku, dobranoc mówiłysmy sobie usmiechnięte.... i ten uśmiech przekazuję teraz Wam

    jak uda mi się wstać odpiszę Wam rano.. teraz idę poczytać co u Was i powoli spac.. ksiązka, którą czytam do poduszki mnie wciąga, a poza tym z W. tez chwilkę spędzić chcę...

    buziaczki Słonka pozdrawiam Was gorąco

  9. #7449
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Anikasku Słonko
    Buszuję bo muszę sobie zapisać dzisiejsze kalorie.Dopiero niedawno wróciłam z pracy i ledwo patrzę . Zero czasu na cokolwiek .Jedyne co cieszy to dieta

    Pozdrawiam , ściskam i życzę kolorowych snów
    Dziękuję za odwiedzinki u mnie

    Jak tylko się da to nadrobię zaległośći na wątkach ale to chyba dopiero w sobotę
    Pa*pa**

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  10. #7450
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    JEść ZDROWO
    JEść do max. godziny 19stej
    JEść mniej węgli, więcej warzyw i owoców
    WIęCEJ RUCHU!!!
    DOBRE TYLKO JAK TO ZROBIC
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •