Strona 281 z 811 PierwszyPierwszy ... 181 231 271 279 280 281 282 283 291 331 381 781 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,801 do 2,810 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #2801
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    PODSUMOWANIE 34/62

    Hej Słonka..


    wpadam na chwlkę, bo jest mi źle i smutno (jeśli chodzi o dietkę, bo tak to niby nie.. ale to i tak idzie w parze...)

    znów dietkowałam do godziny 16..... grzecznie i plażowo..
    a potem......... i ja i W. od tygodnia mamy głupawki jedzonkowe.. dziś była wypłata to poszlismy w końcu zapełnić troszkę nasza lodówkę.. no i kucha.. tu batonik, tam groszki.. ech.. a miały być same zdrowe rzeczy..
    wieczorem przyszła moja Siorka z chipsami (okropne były.. ) + znów 3 tosty..
    generalnie jestem słaba.. to nie tak, ze sie użalam, ale nie mam już do siebie sił.. tak po prostu załapałam chandrę na siebie - Anikas znów poległa w starciu z jedzeniem.. chore to..
    No nic, idę dokończyć wkładac ogórki do słoiczków (Grazynko zrobiłam po kilka słoiczków z Twojego przepisu ogóraski z chili i te po chińsku!) i spać.. dobrze, ze jutro już piątek!
    No i ide pobrzuszkowac.. już zrobilam serię 200 brzuszków.. ciężko się robi z takim pełnym żoładkiem.. ale jeszcze troszkę porobię przed snem..
    Sorki, że znów smęcę.. ale w swoim pamiętniczku to chyba mogę co....
    a tak serio to wypisanie się troszkę mi pomaga... jakoś tak lżej na duszy.. i uśmiech się pojawia.. choć dziś malutki jak na razie..

    Słonka dziękuję za odwiedzinki.. na razie zmykam z kompa bo W. się tez dobija.. a poza tym kuchnia zawalona a chce jeszcze to ogarnąć i pozmywać..
    Rano postaram się odpisać..
    Słonka tak się cieszę, ze jesteście... naprawdę.. choć moje dietkowne jest pełne upadków i wpadek to dzięki Wam wstaję........
    kolorowych snów Wam zycze.. DO JUTRA.. obiecuje, ze wstanę z uśmiechem..

  2. #2802
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    nie no Aniu!
    tak nie mozna... wpadka za wpadka? a gdzie Twoja akcja? a gdzie SB?
    jutro ma byc porzadnie. bedzie? nie zawalaj tego co juz osiągnelas, to nie ma sensu...
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  3. #2803
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Anusia!
    Glowa do gory!! Jutro piateczek!! Widzisz, chyba wsyzstkie mamy lepsze i gorsze dni. Ty i tak masz zdecydowanie duzo tych lepszych! JA wiem, ze jestes silna i ze jutro sie znowu bedziesz usmiechac! Wiesz, mi tez dzis za dobrze nie poszlo, ale jutro bedzie lepiej, prawda? Damy rade! Buziaki sle

  4. #2804
    haro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2005
    Posty
    47

    Domyślnie

    Ymmmm. Cóż ja mogę powiedzieć? Mam to samo...Ale dzisiaj zrobiłam zdrowe zapasy żywnościowe...I zaczynam od jutra...Może się uda. A jak nawet nie , to i tak myślę ,że bardziej się kontroluję niż kiedyś...
    Muszę tylko znowu złapać cug na odchudzanie...
    U mnie tym cugiem są systematyczne ćwiczenia i ...takie ogólnie zwiększone dbanie o siebie...Pilingi, masaże, kremiki , balsamiki....i inne takie duperele, które każą przyglądać się swemu ciału...
    A tego mi się na razie nie chce...
    Ale może już jutro...

    dobranoc słonko

    Asia

  5. #2805
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj Aniu

    Jak widzę nie jest za wesoło!!!!!mnie też niestety dopadł taki kryzysik i spora głupawka- aż mi wstyd Zdarzyło mi się to pierwszy raz od 7 miesięcy i nie mogłam sobie z tym poradzić!Jest już lepiej i nie pozwolę,żeby to się jeszcze powtórzyło!!!!!!Za dużo mnie to kosztowało nerwów i zdrowia

    Ty też nie pozwól na to,żeby wciąż dopadały Cię głupawki.Zbyt często Ci się to zdarza,a taka huśtawka nie jest dobra nie tylko dla samej diety,ale i dla Twojej psychiki

    Trzymaj się-damy radę



  6. #2806
    efci4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    zapraszamy na nasz tj. dawnej schudneskutecznie a teraz efci4 i i Agusi nowy watek


    "JuŻ Nie PrZyTyJeMy: ) AgA 771 i efci4"

  7. #2807
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Anusia! Gdzie jestes, Slonko? czy humorek lepszy??
    Hej...mamy piateczek dzisiaj!! Piateczek nasz kochany!

  8. #2808
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    35/62

    Witajcie Słoneczka

    jak obiecałam wstałam dziś z uśmiechem..

    choć bardzo zmęczona.. bo do 1 w nocy sprzatałam kuchnię ogóraski w słoiczkach, część jeszcze się przegryza w misce i dzis dzieło dokończę.. to moje pierwsze samodzielne zaprawy (no troszkę truskawek też wsadziłam w słoiczki wczesniej) w moim domku hihi Mamuś jest ze mnie dumna..

    *********
    co do dietki to jest źle jak same widzicie.. ale ja się nie poddaję..

    wiem, ze musze się bardziej sprężyć i pilnować.. w te nadchodzące dni mam nadzieję ogarnąć to wszystko.. (oczywiście zaczynam DZIŚ oby.. )
    przede wszystkim ruch - jak pogoda pozwoli to rower, ćwiczenia.. znów jestem taka skostniała..
    dieta SB II faza - do 1200-1300 kcal (bardzo bym chciała trzymać limit..)
    ogarnąć smaka na słodycze..... bo znów to mam... ja nie wiem czy ja się kiedykolwiek z tego "wyleczę"...

    *********

    W sumie nic nowego nie napisałam.. ale tak sobie znów dla odświeżenia i przypomnienia..
    jestem zmęczona dietką.. przyznaję, bo choć co jakiś czas niedietkuję (wpadkuję i objadam się słodkim.. ) , to się przez to szarpię i słusznie Jola napisała..
    Cytat Zamieszczone przez Luna
    taka huśtawka nie jest dobra nie tylko dla samej diety,ale i dla Twojej psychiki
    Muszę więc się uspokoić w tym wszystkim.. i tak nauczyłam się już by wyrzuty sumienia nie były "nade mną".. zeby nie wchodzić w błędne koło.. jest mi źle i smutno, ze mi nie idzie, ale nie jestem załamana i nie pałam jakimiś złymi emocjami wobec siebie (a kiedyś tak własnie było ). Podchodze do tego na chłodno.. trudno, jestem słaba i wiem, ze z tym walczyć musze i wiem, ze jest to walka na całe zycie..
    i walczę.. nadal walczę..
    ************************************************** ***********


    Ewuniu-Efciu - widziałam widziałam nowy wąteczek wspólny z naszą Agusią super oczywiście wpadnę! buziaczki

    Jolu - no nie jest za wesoło.. ale się uśmiecham.. Ty tez się uśmiechnij.. trudno głupawka była... ale wczoraj a dziś jest nowy dzień!!! trzymaj się dzielnie.. postaram się już tak nie szarpać.. gorąco CIę pozdrawiam Słoneczko!! dziekuję, ze jesteś!

    Asiu-Haro - gratuluję zdrowych zakupków ja też takie wczoraj zrobiłam, ale niestety poszerzone o kilka rzeczych słodkich i kalorycznych.. buuu..
    Życzę Ci załapania tego cuga na odchudzanie..... w sumie życzę tego tez sobie.. bo gdy go łapiemy to tak fajnie się dietkuje..... damy radę! no i dziś koniecznie zrób sobie masazyk.. zobaczysz jak się fajnie po nim poczujesz! miłego dnia

    Madziu - no jasne, ze kazdy z nam ma gorsze i lepsze dni.. u mnei znów te gorsze lecą.. ale po gorszych nastaną lepsze prawda.. tak jak po burzy słonko... ech.. muszę to ogarnąć..
    Madziu ja juz nie deklaruję, ze wytrwam bez słodyczy, bowiem jest za ciężko, postaram się dietkować w limicie 1200 kcal i jak najbardziej zgodnie z SB.. jest mi trudno, nawet teraz gdy to piszę mam ochotę wyskoczyć z biura, polecieć do sklepu i zjeść batona czy coś innego słodkiego, czekoladowego........ to chore! zjadłam nektarynkę, ale moj brzuszek nie dał się oszukac.. to nie czekolada... ech..
    Madziulku gorąco Cię pozdrawiam, życzę Ci miłego dnia i oczywiście bezsłodyczowego piątku i całego weekendu!
    mój grilek odwołany z przyczyn pogodowych (drugi w tym tygodniu.. buuu.. a tak się cieszyłam!), a Ty na swoim bądź dzielna!!!!
    buziaczki

    Julcyś - tak tak, wpadka za wpadką od poniedziałku.. szkoda, ale mam teraz trochę wolnego to postaram się to ogarnąć.. A akcja..... no zobaczymy jak będzie.. jak nie dam rady to trudno... byle wrócić na dietkową drogę..... buziaczki Słonko Ty za to ślicznie dietkuje! jestem pod wrażeniem!

    Kasiu-Katharinko - witaj no czytałam ze wypad był udany suuuuuuuper
    no o tostach to ja wiem.. toster już głęboko schowany.. mam nadzieję, ze juz nie będzie kusił.. oj.. i ja życzę CI odpoczynku weekendowego i uśmiechu cały dzień!

    Stelluś - jeszcze raz gratuluję poradzenia sobie suuuuuuper w Łebie
    dziękuję Ci za rozmowę wczoraj i za wsparcie.. tostom już powiem dziś niee.. schowałam go głęboko, zeby nie kusiło.. moze to pomoże, bo tak na blacie jak stał to jakby mówił - zjedz Aniu tościka.. zjedz.. a tak serio to postaram się to ogarnąć.. trochę czasu będę miała węcej, bo jest weekend..
    A Biedrona i Słonik na pewno się spotkają....... muszą!! i to gdzie...... na 70-tkach na bank.. buziaczki

    Agemciu - tostuję na dietce bo jestem łakomczuch.. i to wielki łakomczuch.. ale dziś już nie będzie tostowania..... i słodyczowania tez nie.. mam nadzieję...
    cmokaski z chłodnego Pomorza lecą tym do Ciebie.. buziaczki i miłego dnia i dziś poćwicz.. ja też się wstydziłam przed W. długo długo (a zamknąć się w pokoju nie mogę, bo nie mamy na razie drzwi hihi.. ).. a teraz czasem razem brzuszkujemy.. np. wczoraj - ja zrobiłam 200 a W. tylko 60 brzuszków he! fajnie tak więc ćwicz dzielnie!!

    Izuś - jasne, ze się uśmiechnęłam! pozdrawiam Cię gorąco

    Aniu-Kaszaniu - no pyszna pyszna kaloryczna sprawa te tościki.. oj..
    moja szefowa jest bardzo niedouczona.. oj to prawda i jedynie wykorzystyje stołek i stanowisko do rządzenia i wymądrzania się.. ech.. szkoda gadać.. choć masz rację - gdera (gderają bo w sumie są 2 takie mądralińskie ) po polskiemu
    Aniu czytałam u Dagmarki o tym co napisałaś o tych kulkach (jeśli chodzi o alergię).. wiesz ja jak dotąd nigdy z czymś się takim nie spotkałam..... własnie same dobre opinie słyszałam i u mnie tez jest poprawa jednak znaczna.. kurcze już sama nie wiem co o tym myślec... Aniu pozdrawiam Cię gorąco! miłego dnia buziaczki

    Patti - oj wcale nie uciszona ta ochota.. ale toster schowany i szlaban postawiony.. bo wczoraj znów je jadłam.. buuu... postaram się jednak do dietki wrócić ładnie.. a jak tam u Ciebie... musze szybko zajrzeć na Twój pamiętniczek.. buuuuuuziaczki i miłego dnia - dietkowego!

    Beatko - dziękuję za codzienne pakuneczki i obecnośc Słonko zyczę Ci dziś miłego dnia rowerkowanka i uśmiechu!! buziaczki i masz rację, Stellunia to niezła laska jest!

    Grażynko - oj nie jest lepiej... ale.... spróbuję to ogarnąć (znów!), wiem, ze dużo wody upłynie nim nauczę się podchodzić do dietki tak jak np. Ty!
    Grażynko buziaczki miłego dnia - już pisalam, ale robiłam ogóraski z Twojego przepisu hihi na pewno będą pyszne buziaczki

    Ewciu-Emkr - walczę.. spróbuję to ogarnąć, bo jest znów slabo ze mną i tak naprawdę wisi mi dietka i gdyby nie Wy, forum to pewnie już bym się objadałam słodkim.. taki mam ciąg na nie.. wiem, ze jestem przed tymi dniami... to też potęguje.. no ale spróbuję to ogarnąć..
    Ewciu a Ty ćwicz tak ślicznie Ci szło.. ja tez musze bardziej się rozruszać, bo jestem skostniała znów.. no i znów mi się zbierają brzuszki-karniaczki
    Ewuś miłego dnia trzymaj się dzielnie

    Justynko - cieszę się że jesteś! ze wróciłas! potem skrobnę co u mnie buziaczki Slonko

    Księżniczko - baw się jutro dobrze na imprezce ale dietetycznie Słonko bo czeka na Ciebie siódemeczka koniecznie szybciutko musisz do niej wrócić.. gorąco Cię pozdrawiam i życzę Ci miłego weekendu nad morzem buziaczki

    Paulinko - u mnie znów kiepsko.. ale ogarnę to trzymaj kciuki a ja trzymam za Ciebie Skarbie!! buziaczki i dzielnie tam wojuj z kierownicą będziesz super kierowcą miłego dnia

    Aniu-Najmaluszku - tak tak, przydałoby mi się trochę silnej woli Asi... w ogóle stęskniłam się za Asią.. oj.. no ale obiecałam, ze na liczniczku będzie 72 kg jak wróci, a cale 4 dni daję ciała w diecie.. buuu... buziaczki Aniu - a jak Tobie idzie?

    ojej.. ale się znów rozpisałam..
    buziaczki Słonka.. gorąco Was pozdrawiam i dziękuję, ze jesteście!!
    MIŁEGO DNIA

  9. #2809
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Anikas- plan oczywiście piękny i wzorowy--teraz pozostaje w nim już tylko wytrwać

    najbardziej cieszy mnie wiadomość że zaczynasz już od dzisiaj- ze nie odkładasz tego na jakiś inny, dalszy termin- bo to b.ważne- żeby zaczynać od JUŻ



    * * *
    właśnie sobie tak siedzę i dumam jak zagospodarować dzisiejszy dzionx...

    możeby tak zrobić jakieś sprzątanko i ogólne porzadeczki heh.. lepsze to niż usadownienie pupska przed tv na cały dzień..

    porobiłabym coś ciekawego.. ale jakoś brak mi pomyslów...
    póki co posiedzę jesszcze troszkę na forumiku, a co potem to sie zobaczy.
    serdecznie pozdrawiam i życzę udanego piąteczku

  10. #2810
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Anusiu, czy ty bierzesz ten chrom??
    Pisalas kiedys, ze bierzesz...czy robisz to regularnie..
    Ja biore chrom codziennie rano przed wyjsciem do pracy i troszke mi to pomaga opanowac glod na slodycze. Zauwazylam tez, ze jak jem rano musli z jogurtem, a dosladzam to slodzikiem to potem juz mi sie tak bardzo slodkiego nie chce w ciagu dnia.
    Anus, moze ty powinnas rano troszke wiecej jesc (moze sporbuj musli jak ja), to na wieczor nie bedziesz sie tak na niedozwolone rzeczy "rzucala". Bo ja sie tak pol dnia wyglodzisz, to potem przychodzi taka zla faza...
    Moze musisz zasady dietki zmienic troszke. Pomysl o tym, Slonko.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •