Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 44

Wątek: Mój dziennik

Mieszany widok

Kozeta Mój dziennik 31-01-2005, 16:08
Sisia :) 31-01-2005, 16:36
Kozeta Waga rano wynosiła 69.6. Duży... 01-02-2005, 11:30
Vienne Niepodjadanie jest moim... 01-02-2005, 13:51
ScHuDNeSkUtEcZniE witaj Kozaetka na forum :D ... 01-02-2005, 14:07
gomoss Też będe trzymać kciuki, aby... 01-02-2005, 15:11
Kozeta Trzeci dzień. Waga: 69.2 kg... 02-02-2005, 13:29
gomoss Ja mam ten sam problem... 02-02-2005, 19:30
Kozeta Poprosiłam, żeby nie jedli... 03-02-2005, 09:03
Kozeta Waga dziś rano: 68,0 kg ... 04-02-2005, 14:05
Kozeta Dzisiejsza waga: 67,8 Nie... 05-02-2005, 16:07
Kozeta Waga: 67.8 To przestaje być... 06-02-2005, 15:31
Kozeta Waga: 67.6 Śniadanie: duży... 07-02-2005, 13:24
Kozeta Waga się zepsuła. jadłaspis:... 08-02-2005, 10:23
Kozeta Waga: 66.8 Ja dużo łażę po... 09-02-2005, 10:37
Kozeta Nie piszę wagi, bo znowu mam... 10-02-2005, 14:34
Kozeta Waga: 66 kg, o ile dobrze... 11-02-2005, 10:19
Sisia Powodzenia i pozdrowienia,... 11-02-2005, 15:04
Kozeta Waga od trzech dni stabilna,... 12-02-2005, 16:59
Kozeta Waga: 65,8 I dobrze, bo coś... 13-02-2005, 17:25
Kozeta Od ośmiu dni waga się uwzięła... 17-02-2005, 11:42
Sisia udanego wekendu życzę 19-02-2005, 10:46
Kozeta Waga spadła o całe kilo,... 19-02-2005, 14:08
Paula63 Hejka Kozeta, no nieźle,... 19-02-2005, 19:26
Kozeta Dziękuje za słowa uznania.... 20-02-2005, 15:33
Kozeta Waga dzisiaj rano: 65,8... 21-02-2005, 12:03
Paula63 Kozetko, boszesz Ty mój... 21-02-2005, 19:39
Kozeta Wczoraj byłam na basenie.... 22-02-2005, 11:51
Paula63 Mniam, mniam, ale masz... 22-02-2005, 19:38
Kozeta Waga się utrzymała: 64.6 To... 23-02-2005, 12:20
Paula63 A tak, tak- szpinaczek jest... 23-02-2005, 14:28
Kozeta Trzymam się, trzymam! Waga:... 24-02-2005, 11:11
Kozeta Miałam tragiczną załamkę,... 01-03-2005, 11:19
Paula63 Kozeta, hmm... może z tą waga... 02-03-2005, 22:11
Sisia Natychmiast wracaj do diety,... 04-03-2005, 18:47
Paula63 No gdzie jesteś?? Pewnie... 04-03-2005, 22:29
Kozeta No, wreszcie ośmieliłam się... 12-03-2005, 20:48
Paula63 no to dobrze, że wróciłaś, bo... 13-03-2005, 14:34
Sisia Kozetko pisz co u Ciebie!!! ,... 13-03-2005, 19:35
Kozeta Dobra, czyli wprowadzamy... 14-03-2005, 15:15
Sisia Kozetko a może zrobisz taka... 14-03-2005, 15:28
Kozeta No więc: to co na razie się... 16-03-2005, 17:43
Sisia Witaj ponownie to link do... 23-03-2005, 16:47
op http://kartki.onet.pl/_i/d/wil... 25-03-2005, 17:39
  1. #1
    Paula63 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A tak, tak- szpinaczek jest niezły, taki z czosneczkiem, jajkiem, oliwką i jogurtem Wszystko oczywiście oprócz szpinak w tyci ilościach Mniam, mniam

    Kozeta, czyli załozyłaś sobie 2 kg na miesiąc? Nieżle Mam trochę wrażenie, że im ambitniejszy cel sobie czlowiek stawia z wagą tym trudniej go zrealizować... odmiennie niż w życiu z jedzeniem AMBITNY=NIEREALIZTYCZNY najczęściej.. trzymaj się i gratulacje

  2. #2
    Kozeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trzymam się, trzymam! Waga: 64,8 kg.
    śniadanie: płatki kukurydziane, mleko 0,5%, kawa zbożowa, pomarańcza
    II śniadanie: 2 jabłka
    obiad: mięsko (niezupełnie kotlet, ale coś podobnego), liść sałaty, jarzynki gotowane, sok pomidorowy
    kolacja: sałatka z wędzonej makreli, groszku i kukurydzy, z dodatkiem pietruszki
    Jutro czeka mnie moje ulubione danie... do jutra.

  3. #3
    Kozeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miałam tragiczną załamkę, ledwo się zmobilizowałam, żeby znowu tu zaglądnąć.
    waga: 66,6 !!!!
    no dobra! czas się podnieść!

  4. #4
    Paula63 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kozeta, hmm... może z tą waga to kwestia okresu, przyrostu mięśni, wypitej wody??? Mi zawsze idzie po czyms takim w góre min.2 kg. Teraz też mam troche więcej, ale wszyscy mówią naokoło, że schudłam więc waga nie jest nijak miarodajna... Widzę, że Ci też tu dłużej nie było.. Zawsze to przyjemniej dzielic się sukcesami niz spowiadać z gzechów Trzymaj się, myślę, że waga równie szybko spadnie jak podskoczyła!!

  5. #5
    Sisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Żory
    Posty
    2

    Domyślnie

    Natychmiast wracaj do diety, masz byc piekną !!!!!!!:P:P

  6. #6
    Paula63 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No gdzie jesteś?? Pewnie kombinujesz z wagą i zaniosłaś ją do mechanika???

  7. #7
    Kozeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No, wreszcie ośmieliłam się tu zaglądnąć. Waga jest sprawna, ten skok do góry to kwestia totalnej załamki czyli po prostu: obżarłam się
    Ale grunt to upaść i znów się podnieść!
    Nie poddam się tak łatwo!

  8. #8
    Paula63 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to dobrze, że wróciłaś, bo już się martwiłam! nic dziwnego z tym skokiem- przy takim tempie chudnięcia niestety ryzyko jest duże. może ciutkę zastopujesz??? i pojawiaj się tu często kozetko..

  9. #9
    Sisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Żory
    Posty
    2

    Domyślnie

    Kozetko pisz co u Ciebie!!! , przecież nie zostawimy Cie samej

  10. #10
    Kozeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobra, czyli wprowadzamy porawki do planu:
    -ważę się raz w tygodniu
    -piszę tutaj, jakby mi nie szło, dobrze czy źle
    Najbliższe ważenie w niedzielę.
    Dziś jem już tylko zupę pomidorową z makaronem.
    acha, DZIĘKUJE WAM

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •