Strona 53 z 696 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 103 153 553 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 521 do 530 z 6957

Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

  1. #521
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Witajcie słonka!

    Jakoś tak nagle poczułam że muszę tu do was zaglądnąć bo zwariuję w tej pracy. Ciągle tylko trzeba jakieś projekty robić, już głowa mi od tego pęka.

    A tu na forum spokój, miłe twarze, milutkie wpisy. Ach to dla mnie raj




    Madzinka niestety ja wiem że u mnie kwestia przytycia jest bardzo realna. Narazie jeszcze chcę troszkę schudnąć więc myślę że będę sięograniczać ale późniejwiesz jak to jest. Kończysz dietkę i myślisz hej wreszcie mi sięnależy, teraz już wyglądam ok więc mogę sobie pozwolić na to i na tamto. I to właśnie zawsze do tej pory mnie gubiło.

    Strasznie będę się starać żeby tego nie powtórzyć.
    Narazie jednak parę kilo chcę stracić.

    A co tam u was????????

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  2. #522
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Aniu
    Doskonale rozumiem Twoje obawy dotyczące przytycia. Ja też często po skończeniu diety - chociaż jeszcze nigdy nie dobrnęłam do końcowego celu , czyli 52 kg- odpuszczałam , bo myślałam sobie , że teraz to mi się należy. I tak kilogramki bardzo szybko wracały , co od razu wpędzało mnie w okropny nastrój.
    Teraz nie mam wystarczającej motywacji , żeby powrócić na dietę , ale pilnuję się bardzo i nie pozwalam sobie na wszystkie zachcianki , które przychodzą mi w ciągu dnia do głowy.
    Przesyłam buziaczki

    P.S. A na takie forumowe spotkanie np. w Katowiccah , to i Ty mogłabyś się wybrać. Przecież Kraków wcale nie jest tak daleko.

  3. #523
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Asieńko kochana Ty dobrze znasz moje obawy dlatego jeśli masz jakieś rady to bardzo chętnie poczytam bo przecież Ty też prze to przechodziłaś. Byłaśjuż bliziutko i dla mnie nadal jesteś wzorem mimo że teraz masz troszkę gorszy okres jeśli chodzi o dietkowanie. Ale ja wiem że jeszcze będziesz wyglądać tak jak tego pragniesz i będziesz dobrze czuła się w swoim ciele. Nic na siłe bo Ty sama wiesz że najpierw potrzeba bardzo dużo motywacji ale ona przyjdzie.
    Asiunia ja jestem wręcz przerażona tym że mogłabym znów przytyć i wyglądać jak kiedyś. Strasznie się tego boję dlatego muszę bardzo uważać.
    Asiulka kiedy jest to wasze spotkanko?

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  4. #524
    Gotka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie

    Witaj Andzia

    o kochana Ty tickera juz pieknie zmieniłas

    Jestem pod wielkim wrazeniem

    Bardzo Ci gratuluje, na balu napewno bedziesz przepieknie wygladac

    Całuje i sciskam i bede czytac oczywiscie

  5. #525
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hej Słonko

    pozdrawiam ciepltko, wbrew okrutnej pogodzie


  6. #526
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Znów mnóstwo pracy.
    Już nie wyrabiam na klawiaturze.



    No i dodatkowo musiałam popisac na forum ale to nie praca tylko przyjemność.

    Gotko hurraaaa wreszcie mnie odwiedziłaś. Myślałam że już o mnie zapomniałas. Jak Ty wyrabiasz z tymi wszystkim obowiązakmi które masz. Mało śpisz.Martwię sie o Ciebie.Może trzeba zwolnić. Duża buźka dla Ciebie.

    Dziś czuję się nie najlepiej. Boli mnie główka a przed kompem trzeba siedzieć. Okropny świat.

    Wracam soe pracy.............

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  7. #527
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Aniu
    No to dopadła Cię ta sama przypadłość, bo mnie też dziś głowa pobolewa. Zdarza mi się to dość często i pewnie jest to efekt długich godzi przed komputerem.
    Aniu przemyśl sprawę spotkania. W końcu Kraków jest tak niedaleko. A samochód to nie problem , bo jest dużo pociągów z Krakowa do Katowic. Obiecuję , że jak się zdecydujesz , to będę czekać na Ciebie na peronie.
    Czekam an pozytywne rozpatrzenie sprawy.
    Życzę miłego popołudnia
    Buziaczki :P :P :P :P
    Asia

  8. #528
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Najmaluszku pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę


  9. #529
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie



    Hej maluszku !

    Co dobrego, jak zdróweczko kochana ? Widzę, że Ty też bidulku przesiadujesz długo przed kompem w pracy ... cholerka same minusy z tego... oczy słabną, kręgosłup nawala, tyek rośnie, cellulit się rozwija ... ale spoko jakoś trzeba na życie zarabiać . Jak na to recepta ? No oczywiście sport . Poprawi sylwetkę, wyprosuje kręgosłup, zlikwiduje cellulit, a na dobrej siłowni to i oczy można nacieszyć hehehe :P

    A tak poważnie to ja Skarbie na bolacy kręgosłup mam trzy sposoby:

    jeden "wyjściowy" bo trzeba wybrać się z domku na basen, daje niesamowita ulge choremu kręgosłupowi

    drugi "medyczny" raz za czas zafundować sobie serię masaży (ja jestem obecnie pod magicznymi paluszkami i jest mi z tym cudnie )

    trzeci "domowy" jak dla mnie jak najmniej skuteczny, ale doraźnie przynosi ulgę... mianowicie wykonuję ćwiczenia na kręgosłup (typu koci grzbiet), leżę na twardej podłodze jakieś 15 min., następnie rozciągam się i na koniec robię następujace ćwiczenie: siadam na pietach i mocno wyciągam ręce do przodu ciągniąć je po podłodze i tak sobie leżę - uwielbiam to . No i oczywiście masaż wykonywany przez ukochanego .

    A co do wracających kilosków to każda z nas się ich boi ale nie wolno dać się zwariować . Ja porostu jak podjem to staram się to spalic jakimś spacerem , no i w następny dzień jakoś bardziej uważam . I mówię sovbie - NIE JUŻ NIE CHCE ROZMIARU JEANSÓW 34!!! Chciałabym 27, albo przynajmniej pozostać przy 29 .

    A wiesz, że dzisiaj miałam być w Kraku ? Tylko nie miałam za bardzo co tam robić, żałuję, ze nie zaproponowałam jakiegoś spotkanka , może by coś z tego wyszlo ...

    Jutro ostatni dzień pracy (jej ale to zleciało), więc...



    Życzę miłego weekendziku Maluszku mój kochany!!!!!!!! I oby piąteczek szybko zleciał ! Buziaki kochanaaaaaa!!!

    Aha i masuj masuj



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  10. #530
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    MALUSZKU CUDNEGO WEEKENDZIKU SKARBIE !!!!

    W piateczek bedę całkiem blisko Ciebie .

    Całuski


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

Strona 53 z 696 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 103 153 553 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •