Wątek: DIETA NIE RZĄDZI MOIM ŻYCIEM A CHUDNĘ!!!

Buraczq! CV Ci przesłałam - może się na coś przyda :P .

Agasku! Buraczq! Jak się zabiorę za szalenie i coś będzie nie tak to u mnie śrdenia długość od poczatku do wybicia sobie kogoś z głowy to 4,5 roku (raz było 4 lata araz 5 lat), a za 4,5 to ja już będę z górki (dzieci i te sprawy). Stąd ostrożność - nie żeby nic nigdy nie sporóbować i siedziec z głową w piachu, nie żeby wszystko tylko nie budować na zywioł, ale czy budować cokolwiek skoro już na wstępie widze, że będą duże problemy - jeśliby mi ktoś opisał życie pana od rolek to bym na pewno odradzała jakiekolwiek wiązanie się z nim. Ni echce więcej pisać, bo to jednak drugi człowiek i nie mam prawa wyciągać jego prywatnych spraw na forum, ale, qrcze, nie jestem pewna czy kiedykolwiek potrafiłabym mu zaufać i czuć się bezpiecznie, czy każdy dzień nie byłby zastanawianiem się czy to właśnie nie jest ten dzień, w którym sobie pójdzie. To na początku nie ma może aż takiego znaczenia, ale później w życiu ma. a czyy jest sens zaczynać coś co nie ma przyszłości, szczególnie jeśli się jest kobietą i ma lat 28-29 a nie 20 -? Ale i tak się waham...
Agasku! iPiszesz, że nie znasz sprawy - troszkę więcej o panu od rolek pisałam wcześniej (chyba str. 15, choć i tego oczywiście dużo nie ma.

Dobra, musze lecieć, aleodezwę się jeszcze po południu :P !

witam

Buraczku ja bym dała to drugie zdjecie, tam przede wszystkim masz jakąs bluzkę z kołnierzykiem (bardziej poważna niż koszulka z białoczarnego) i upięte włosy. Takie rzeczy się rzucają w oczy pracodawcom.

Ale dla mnie jesteś sliczna na obu. Taka delikatna i drobniutka, jakbyś to ty mnie matematyki uczyła, to może bym polubiła ten przedmiot

pozdrawiam wszystkich

Zwłaszcza Cocci

cześć. mój komp też się buntuje, ale dawno powinnam zrobić porządki, ale mi się nie chce...szkoda mi wszystkich klipów, koncertów i mp3, których tyle ściągnęłam

macie rację, nie ma co się martwić, okres nadejdzie!!! no i tkanki tłuszczowej mam sporo,m więc spoks, ale wiecie, podczas poprzedniego odchudzania ważąc 70 kg już nie miałam

xixa: czego? tk. tłuszczowej czy okresu?

buraczku: dobrze zrobiłaś, ale widzisz, ja się chyba nie znam, bo wszystkie dziewczyny są za 2 fotką może bardziej się nadaje ja tylko powiedziałam, które ładniejsze
Pawełek też gorąco pozdrawia heh, i nie czyta, nie martwcie się, czasem mu coś tylko pokażę, ale sama nie lubię jak mi się tu wciska :P

cocci: wiem, czytałam. ale za dużo tam tego nie ma nic, rób jak uważasz
rzeczywiście może bez sensu jest się pchać w coś, co nie ma przyszłości szczególnie jak potem masz być nieszczęśliwa. aczkolwiek czasem warto zaryzykować

agassi --> okresu już nie miałam

kurde, to dziwne bardzo. niedobrze. ja miałam nawet jak ważyłam 58 kilo.
ale miałam wtedy krótszy i w ogóle nic nie mnie bolało to było piękne

mnie prawie nigdy nic nie boli podczas okresu, szczęściara jestem

No hejka!

Troszkę odespałam i jestem, ae mądrego to ja już dziś nic nie wymyślę - jestem po prostu wy-koń-czo-na.

Xixa! No to fuksa masz, że Cię tak przy @ nic nie boli. U mnie najgprszy pierwszy dzień - jadę wtedy na prochach. Nawet bym pewnie ten ból wytrzymała, ale jesliby mnie czasem bez prochów skurcz złapał to bym się zaczęła zwijac na ulicy i... no głupio by było.
Mój komp cos też świruje - właśnie ma mi znajomy przyjść w sobotę i przeinstalowac cały system, bo już mnie cholera bierze. No i wynosze się z poczty na op.pl - bardziej osłabiającego konta nie miałam w życiu! Zupełnie robi co chce, nie można na nim polegac i w ogóle ! A jak będe się starać o pracę i wysyłac papiery mailem to muszę móc w miarę polegać na tym, co sie dzieje na koncie.

Agasku! Z panem od rolek to sama widzisz - mówię co myślę, że powinnam zrobic, ale w sumie i tak się waham. To głupie, ale po cichu mam nadzieję, że jak już usłyszę resztę tych obiecanych okropnych rewelacji to mi będzie łatwiej podjąć decyzję . Chyba też sie trochę boję przez to właśnie, że ja taki długodystansowiec jestem i jak już się zaangażuję, to to raczej nie będzie potem, ze przecierpię dwa miesiące i mi przejdzie, a po prostu nie mam kolejnych 5 lat na przefrajerowanie . A skoro już teraz mam wątpliwości poważne w kwestii zaufania i poczucia bezpieczeństwa w związku to chyba naprawdę powinnam sobie odpuścić, bo bez zaufania to co zbuduję - ?

Buraczq! Dzięki za radę, ale jednak będą rolki. Świruję z samotności, więc nie chcę ryzykować, żeby mnie pan od rolek uczył jak trzymać kulę do kręgli, itd., bo... no różnie bym się mogła zachować a ni chcę !
Oba zdjęcia są bardzo fajne, może nawet to cz-b sympatyczniejsze (dobrze Paweł mówi). Ale Ty składasz podanie o pracę jao nauczycielka a nie zakładasz profilu w "Sympatii" :P ! Po prostu to kolorowe chyba bardziej odpowiednie akurat na tę okazję !

Kitolko! Nie odpisze Ci jednak dziś na maila, bo dzięń był maksymalnie wykańczający i nie wiem, jak się nazywam, a nie chcę pisac byle jak. Napisze na pewno jutro :P ! Dzięki, że o mnie pamiętasz !

Ale ta Peszka wędruje i wędruje :P ! Pewnie z 5 kilo wywędruje jak tak dalej pójdzie :P ! Ciekawa jestem jak będzie wygądał jej tikerek po powrocie :P !

Mój dzień dziś taki sobie - zjadłam za duzo (czekolada i pochodne), ale @ niedługo a po niej zawsze jest jako taki spokój, więc będzie cool .

Dobra, zmykam spać - miałam dziś rozeznac trochę rynek pracy i listy motywacyjne popisać, ale nic już dizś z siebie mądrego nie wykrzeszę, więc równie dobrze mogę się przynajmniej wyspać :P !

Miłego dnia Wam jutro życzę :P !!!

oj Cocci Cocci a czy ty masz dziecinko jakiś obowiązek odpisywać mi na maila, nie masz zadnego, jak będziesz miała czas i chęci to napiszesz.
A to ze ja się skręcam z niecierpliwości i co minutę sprawdzam poczte, to co cię może obchodzić

Kitola! Obowiązku nie mam , ale chęć mam bardzo