Wątek: DIETA NIE RZĄDZI MOIM ŻYCIEM A CHUDNĘ!!!

Zamieszczone przez corsicangirl

a masaz to dobry pomysl nawet taki zwykly jest super!! uwielbiam masaze a kiedys chodzilam tez na masaz odchudzajacy :P kladli na mnie jakies dziwne rzeczy z pradem i to tak dzialalo, ze miesnie mi sie ruszaly. po takiej sesji to jak po godzinie na silowni sie czlowiek czuje a lezy caly czas :P

i ile to kosztowało?
bo ja bym poszła, no ale kasa

Peszka! No, 65kg to to jeszcze nie jest... .
Portfel - pocieszam się choć tyle, że nie miałam tam dokumentów - nie muszę latać wyrabiać nowych i nikt mi na fałszywe dane kredytu nie weźmei, itd. - z tym bajzlem przy przeplywie informacji w Polsce to jeszcze bym trafiła do jakiegoś rejestru długów albo inny kłopot by się mógł zrobić ... . Kartę zdążyłam zablokować.
Tylko mnie ochroniarz z tego klubu wkurzył (to w klubie było), bo poszłam tam na następny dzień żeby spytac, czy złodziej czasem nie podrzucił pustego portfela gdy już zabrał kasę, a ochroniarz do mnie: "Ja to się w ogóle pani dziwię, że pani nam nie powiedziała, żebyśmy zablokowali drzwi. Można było zablokować drzwi i przeszukać lokal - kiedyś tak zrobiliśmy i się znalazł złodziej." Ja zgłupiałam, bo nie wiedziałam, że w ogóle takie rzeczy się robi (blokuje lokal) i się go pytam, czemu mi tego wczoraj nie powiedział. A on na to: "Bo pani nie pytała to nie proponowałem. A w ogóle to jeszcze można było zrobić to, i tamto i siamto... . I tak mogliśmy zrobić, i jesczez tak... . Ale to wczoraj - teraz już za późno, ale pani nie mówiłem, bo pani nie pytała ". I tak mi powyliczał. Wkurzyłam się okropnie. I mu mówię: "Wczoraj mi pan nie powiedział gdy można było jeszcze coś zrobić, bo <<się nie pytałam>>. To po cholerę mi pan to dziś nagle mówi skoro dziś też się przecież nie pytam - ? Teraz to mi pańskie rady... wiem pan na co się zdają". Beznadziejny gość. Wkurzył mnie niepotrzebnie dodatkowo... .
No, nic, trudno... .
A Twój portfel to Ci OT gdzie kupił? Na Starym czy Nowym Kleparzu - ? Pytam, bo muszę się za jakimś nowym portfelem rozglądnąć - nie będę kasy nosić w skarpetce... .

Agasku!!! No pamiętam jak kiedyś pisałaś na forum o tej kradzieży telefonu... . Może nie powinnam tak mówić, ale tacy ludzie się zachowują jak gnoje... .
Zadań domowych u nas raczej nie ma a jeśli są to uczniowie oddają tylko jesli chcą, więc chyba byś się na czarnej liście u mnie nie znalazła !

Corsi! No, tak myślę, że taki masaż byłby czymś fajnym . Przyjemnie będzie się tak zrelaksować i pozwolić, żeby się coś przyjemnego działo :P !
Ten co Ty miałaś to ciekawy jakiś :P ! Ja chyba wybiorę taki leczniczo - relaksacyjny... . Żeby było przyjemnie - w końcu to nagroda ma być :P !

Dobra, zmykam spać - jutro wcześnie pobudka... .

Pa pa :P !

czkawka...

czkawka...

Bidulko Ty moja!!

Nie wiem czy to będzie dla Ciebie pocieszeniem, ale mi portfel ze wszystkim!!! (dokumentami, kartami kredytowymi) ukradli w maju..
Nabiegałam się jak jak głupi, żeby wszystko poblokować, wyrobić nowe no i kasy troche poszło. Najgorsze było czekanie na prawo jazdy, bo nie mopgłam prowadzić (na szczeście tylko tydzień) i na dowoód osobisty - 3 Miesiące!!
Tyle mojego, że w portfelu miałam tylko jakieś 30 zł.

Byłam strasznie zła, a jeszcze mój misiem mi wypominał, że to w sumie moja wina, bo nie upilnowałam..

No, ale trudno, stało się. Teraz mam ładny portfelik i dokumenty noszę oddzielnie

Trzyma j się malenka !!
Pa pa

ale Ci sie na czkawke zebralo :P
co do portfelu to dobrze, ze nie mialas dokumentow!! stanie w kolejkach po urzedach jest nie do zniesienia!!
milego dnia

Hej Babki!

No ja się własnie okropnie cieszę, że tam nie miałam dokumentów... . Jak sobie wyobrażę te kolejki i stania po urzędach... . I finansowo też by wyszło beznadziejnie skoro by trzeba było urlopy brać na urzędy, itd... .
No nic, jest dużo lepiej niż by mogło być, szczególnie, że się dzisiaj wyspałam konkretnie :P !!! tylko jeszcze żebym tyle wczoraj nie zjadła... ... . Ale waga jak na razie konsekwentnie się utrzymuje poniżej 66kg, więc nie jest źle... . W przypływach większej siły woli będę chudnąć, a w odpływach będę się starała nie tyć z powrotem :P !

Miłej niedzieli Wam życzę :P !

Cześć Cocci

no fatalna sprawa z tym porftelem a i u Ciebie jeszcze z finansami niezbyt dobrze
no nic, bylo mineło
jakoś przetrwasz, nie ??

mi też kiedyś ukradli portfel, notes, kalkulator i kalendarz
no i nabardziej z tego nie mogę odżałować jednego zdjęcia, ktore tam miałam, to pamiątka po kimś, z kim juz nie utrzymuję kontaktu, ale miłe wspomnienia mam i nawet już nie pamiętam jak wyglądał

normalnie lapy bym poucinała złodziejom

a i jeszcze jak włamali nam sie do domu to tez mi portfel ukradli, ale wzieli z niego 20 zł (bo tyle było) a dokumenty wszystkie wyrzucili na ziemię razem z portfelem, jakiś gościu z psem szedł na spacer , znalazł i mi do domu rano przynióśł. tyle mojego że drugi raz nie musiałam dokumentów wyrabiać. I wyobraźcie sobie , że ja idiotka dalej to wszystko w portfelu noszę

dietki pilnuj, chcesz przecież zobaczyć jak to jest ważyć te 60 kg, co ?

ja już neidługo zobaczę
za 10 kg zobaczę

Hej Kitolka! :P
No to super, że Ci się wtedy udało te dokumenty odzyskać . Ja już parę razy portfel zgubiłam (i ze dwa razy odzyskiwałam dzięki uczciwym znalazcom :P ); ze dwa razy miałam ukradziony... . Z pieniędzmi u mnie rzeczywiście ostatnimi czasy jest jak jest, ale szkoda mi najbardziej portfela (prezent) i zdjęć (pamiątki), więc Cię rozumiem z tym zdjęciem, które straciłaś... . Ale zaraz mi tu wyciągaj dokumenty z portfela i noś osobno ! Nie no, serio, pomyśl co by było gdyby Ci ktoś ukradł wszystko razem... ? Kup sobie najlepiej takie osobne etui na te rzeczy... .

Ja dziś znowu trochę zjadłam więcej niż by pasowało... . Nic, spróbuję od jutra grzeczniej :P !
Do 60 kilosków to jeszcze kawał drogi, bo te ostatnie są najcięższe. Mi jest ciężko coś zrzucić przede wszytkim dlatego, że nie mam czasu na ruch... . Ale wiesz - ja już się cieszę. Przecież teraz jest prawie to "65 kg", o którym marzyłam gdy zaczynałam się odchudzać :P ! I nie jestem może laska, ale i nie wstydzę się swojego wyglądu :P ! Teraz spokojnie będę dochodzić do tego, do czego chcę, ale to nie tragedia że wolno (choć wolałabym szybko ): takie mam warunki i tylko tak szybko pójdę bez czasu na ruch... . Ale już jest o niebo lepiej, a będzie jeszcze lepiej :P !

U Ciebie też będzie tak jak chcesz :P ! Ani się obejrzysz :P !

Zamieszczone przez coccinellette

W przypływach większej siły woli będę chudnąć, a w odpływach będę się starała nie tyć z powrotem :P !

to ja licze, ze bedzie wiecej przypływów
PO wygrało tralalala!!