Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Dzień dobry HaDusiu!!!!

Byłam na forum w tym samym czasie co Ty !Co chwilę sprawdzałam czy jeszcze jesteś!!!Miło było wiedzieć,że jesteś "obok" :P A propos,czy zauważyłaś ,że czas wysyłania postów jest cofnięty o godzinę?

Dzisiaj postaram się dobić do tego 1000,obiecuję!Nie chcę jo-jo,nie nawidzę tego słowa!!!!!!!!

Dzięki za e-maile Sprawdż swoją pocztę(niespodzianka )!Muszę sobie wydrukować wszystko,żeby za każdym razem nie zaglądać do kompa.

]Miłego dnia moja kochana!!!!!!!!Do wieczora

Dobry wieczór Luna

Jejku, Ty jak nie ciemną nocą, to skoro świt na forum jesteś.
Jestem ciekawa, jak z 1000, dobiłaś?
A czas na tym forum to letni i dlatego te przesunięcia.
Zjadłam wliczonego w kcal pączka i było mi po nim ciężko.
Niespodziankę odkryłam,jescze raz dziękuję, Ty chyba też?
Zajrzę później, popisze u siebie i idę ćwiczyć.
Papa.
Buziaczki.

Witajcie dziewczyny......dietkujecie super..Ciekawe jak tłusty czwartek HaDuś już wiem.....a Ty Luna
Ja się nie dałam ...o nie....... pomyslałm, że jeden pączek za mało a 10 za dużo....i to mi pomogło. A....faworki za suche I jestem z siebie dumna Wcale się nie chwalę. Ale udało mi się nie złamać. HaDusiu 1 pączek to nie tragedia. Tradycji sało się zadość.

Pozdrawiam Was gorąco.
Wpadajcie do mnie

Witaj Luna...
Ciekawa jestem jak u Ciebie tlusty czwartek?
ja zjadlam zamiast kolacji jednego paczka i tak jak HaDusia czulam sie bardzo pelna...
U mnie pomalu wieczorakami jest coraz lepiej...w ,,brzuszku,, mi przestalo burczec...Popijam czerwona herbatke i jest ok...Rzeczywiscie super wstawac taka leciutka...
Pozdrawiam Was sloneczka i zycze spokojnej nocki a jutro udanego dnia

]Dobry wieczór

Ale ze mnie nocny marek co?Tak już u mnie jest,że pierwsza wstaję i przeważnie ostatnia idę spać Od kilku dni chodzę nie wyspana z powodu pewnego nałogu,a konkretnie tego forum

I ja nie wytrzymałam i zjadłam malutkiego pączusia Nie przekroczyłam 1000 więc jest okey.
Dzisiaj zjadłam:

- 2 wasy ,śledzik,czerwona herbata,jabłko - 159
- 2 wafle ryżowe,jabłko,mandarynka,woda mineralna - 139
- 2 kostki ryby pieczonej w folii,surówka,herbata - 204
- mały pączek bez nadzienia ,herbata owocowa - 222
- 3 wasy z sałatą i drobiową wędliną,truskawki z naturalnym jogurtem - 239

RAZEM:964 kcal.


lHaDusiu prawie się udało dobić do 1000. Chyba zasłużyłam dzisiaj na Twoją pochwałę Dzięki za niespodziankę!!!Trafiłaś celnie!!!!Uwielbiam wszystko co czekoladowe i nawet teraz raz na ile zjem kosteczkę czekolady!

Teraz zajrzę jeszcze do Ciebie i innych.Jak nie padnę to napiszę jeszcze na skrzynkę(najpóżniej jutro rano)Dobrej nocki.Pa

Stello i Agemo witam Was serdecznie!!!

Bardzo się cieszę,że zaglądacie do mnie Podziwiam Was dziewczynki,że się nie dałyście tym atakującym ze wszystkich stron pączkom!Ja nie mogłam sobie odmówić jednego Ale nie mam dużych wyrzutów sumienia bo w tysiączku się zmieściłam!
Stello kiedyś nie cierpiałam czerwonej herbaty,a teraz piję po 2-3 szklanki dziennie!A pijecie może "Rooibos"?Nawet niezła.

Wpadajcie tutaj,bo chociaż stosujemy inną dietkę to przecież łączy nas wspólny cel

WITAJ LUNA NOCNY MARKU!
Zasłużyłaś na pochwałę,jestem z Ciebie dumna, naprawdę postarałaś się, i teraz bardzo mi się podoba Twoje dietkowanie.
Jeszcze z tym snem. Zmęczenie z niewyspania jest zabójcze, nie markuj za dużo nocą a wyśpij się.
Ja wiem, że to zaglądanie na forum to jak cudowny lek, ale muszę trochę pomoralizować, mam takie skrzywienie zawodowe.
Może jeszcze wpadnę głęboką nocą, a teraz muszę kończyć. Dzięki za liścik. Napiszę

Witaj Luno...i wszyskie dziewczyny...
No ja sie skusilam na jednego pczucia ale wyrzutow tez nie mam bo nie jadlam juz kolacji... Naszczescie minelo mi juz..lakostwo na cos slodkiego,,
Nie pilam tej herbatki ..ostatnio kupilam sobie prasowana ma mniejsze liscie i bardzo mi smakuje...Oj HaDusiu masz racje ze zmeczenie z niewyspania jest straszne..Ja tez jestem nocnym markiem...Ale nieraz w ciagu dnia ucinam sobie maloa drzemke Pozdrawiam Was sloneczka i zycze spokojnej nocki...

Witam Cię Hadusiu :P

Dzięki za miłe słowa,które są jak miodzik na moje serducho!!!!Ale nie chwal mnie tak ,bo aż się rumienię Odrobina moralizowania nie zaszkodzi.Ktoś musi mnie czasami skarcić bo inaczej to będę niedługo chodzić po ścianach ze zmęczenia Jutro się wyśpię bo mąż ma wolne i zawsze mnie goni spać Postaram się więcej spać ,bo faktycznie ostatnio sypiam po 4-5 godzin i jestem"zajechana"

Dziś jadłam:
- serek biały "figura" (pyszny!),2 wasy,herbata - 145
- mandarynka,kiwi,jabłko,2 wafle ryżowe,herbata - 161
- fasolka szparagowa,pierś pieczona z ziołami - 330
-jogurt light z otrębami,sucharek - 150
- 3 wasy z pasztetem i zieloną sałatą,herbata owocowa ,jabłko - 125

Razem:911 kcal.

Długi spacer,rowerek i ćwiczenia zaliczyłam.Brzuszki są okropne Zamiast mięśni brzucha boli mnie kark i szyja

Do jutra!!!Bedę czekać na wieści od Ciebie.PA

Witam wszystkich

Przykro mi ogromnie,ale dziś wieczorem mnie tu nie będzie Wpadnę jutro ok.20 tej i zdam relację z dwóch dni.

Jak ja wytrzymam bez Was

HaDusiu już tęsknie za Tobą!Melduję,że dziś się wyspałam (8 godzinek!!!)Jutro będzie tak samo,ale już w następne dni nie obiecuję Mam zły nastrój bo boli mnie głowa,że już nie wspomnę o mięśniach!Ale idę teraz na spacer rozruszać te stare kości!!

Pa,pa!!!!Do jutra :P Może chociaż mi się uda zerknąć nocką czy coś napisałaś