Strona 785 z 1150 PierwszyPierwszy ... 285 685 735 775 783 784 785 786 787 795 835 885 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,841 do 7,850 z 11491

Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

  1. #7841
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Mniam, jaka śliczna i apetyczna suróweczka Jolu

    Pozdrawiam poświątecznie i brawa za ruch (hehe, zwłaszcza za rowerek )

    Ja przez święta ćwiczyłam jak zwykle, czyli solidnie :P :P i na wadze właściwie bez zmian na szczęście bo w środku dnia, po jedzeniu i piciu ważyłam tylko 300 g więcej niż pokazuje tickerek, więc raczej nie utyłam przez święta :P :P

    Buziaczki

  2. #7842
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Koniec pierwszego dnia reżimu dietkowego

    Dzień udany :kalorie zjedzone to 1005,płyny 2.5 litra,rower 2x po 30 minut i spacer 2x po godzinie Jestem zadowolona z siebie i oby tak dalej



    Kasiu dziękuję -niewiele czasu zostalo mi do wesela i musze wziąźć siew garść Na pewno nie utyłaś,zreszta wiedziałam,ze kto jak kto,ale Ty na pewno "nie dasz plamy" naświęta

    Sylwia nadal jestem ocieżała i źle sie z tym czuję...moze jutro sie przeposzczę i zrobie sobie dzień płynny...dzień mleczny Zastanowie sie jeszcze

    Hindi ale nie padłaś wiec należą Ci sie brawa Niestety zapomniałam o programie i w tym czasie byłam na spacerku

    Mika dziekuję i wzajemnie -życze udanego tygodnia

    Madziu pozdrawiam i dziękuję za słoneczne....słoneczniki

    Jupimorku zauważyłam Cie,ale niestety w tym samym momencie musiałam odejśc od kompa -siła wyższa Remont tym razem nie bedzie koszmarem..mam taka nadzieje Wynajmujemy firme,robili u moich sąsiadów więc wiem,ze są solidni,obowiazkowi i na dodatek sprzataja po sobie

  3. #7843
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    piękna sałatka! ale bym sobie ja wpałaszowała
    luneczko-bardzo gratuluje rozsądku podczas świąt
    wiesz zauwazylam,ze wiele osob oczywiscie skusilo sie na pewne rzeczy-glownie przepyszne ciasta-ale w granicach rozsądku i malo tego-dzis juz kazdy pokornie wraca na scisle piekne dietkowanie
    luneczko mam pytanie-powiedz mi czy jak poradzilas sobie z ostatnimi 10 kg ? bo mi zostal ten ostatni etap i strasznie mi na nim ciezko...tak powoli teraz to trwa,waga waha sie raz na plus raz na minus...nawet nie mam pojecia jak szacowac dalsze chudniecie, jak ustawiac sobie cele bo tak mi to wszystko sie dziwnie porobilo...ile na tydzien chudlas?bo u mnie to jest tak z 0,5kg teraz...
    bede wdzieczna za odpowiedz
    pozdrawiam cieplutko

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  4. #7844
    Guest

    Domyślnie

    Witam w środę

    Oj lunka, narobiłaś mi ochoty na te owocki na zdjęciu - tylko szkoda, że to tyyyle kalorii (o cukrze nie wspomnę ). Widzę, że ostro wróciłaś do dietkowania po świątecznym obżarstwie

  5. #7845
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Jolu
    Ale narobiłaś mi chęci tą suroweczką
    Dobry pomysł, bo teraz chce się takiej zieleniny
    Muszę sobie narobić miseczke i jak wieczorem bede czegos szukala to zjem .Dobre bo nisko kaloryczne
    Moja waga tez fiksowala, ale kupilam nowe baterie i jest az za dokladna
    Pozdrawiam i życze dalej tak wspanialego dietkowania jak wczoraj

  6. #7846
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Joluś, pozdrawiam cieplutko i wklejam fajną motywację
    a że lubisz słoneczniki, to motywacja ma słonecznik na... pupie
    buziaki wysyłam

  7. #7847
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

  8. #7848
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    JOLUŚ CO TAK OSTRO ZA SIEBIE SIĘ WZIEŁAS .
    PRZECIEŻ JUZ I TAK SZCZUPLASEK Z CIEBIE.
    MIŁEGO DNIA.


  9. #7849
    luna64 Guest

    Domyślnie



    Witajcie dziewczyny

    Dzisiaj jakos jedzonko za mna chodzi,ale trzymam sie dzielnie,a syn mnie pilnuje i to jeszcze jak Nawet jednego żelka nie dał mi zjeść No i dobrze Tak więc na chwilę obecną mam zjedzone 710 kalorii i została mi jeszcze kolacja Ruch -zaliczony półgodzinny spacer i 45 minut rowerka Moze i nie dużo,ale obiecuję,że powoli sie rozkrece



    Katsonku dziękuję słoneczko

    Bike motywacja super i bardzp mi się podoba,ale ... jeszcze bardziej niż mnie spodobała się mojemu synowi Słonecznik na pupie...wygląda...apetycznie

    Bewiku ja od zawsze uwielbiałam wszelkie surówki,co mi teraz pomaga w diecie Warzywa mogę jeść w ogromnych ilościach i nareszcie bedzie pod dostatkiem tych świeżych A mojej wadze nawet bateria nowa nie pomogła Nie obedzie sie bez zakupu nowej,ale to raczej nie w tym miesiacu

    Mika ja też bardzo lubie owoce i raczej sobie ich nie odmawiam -unikam tylko winogrona i bananów A nasze poczciwe jabłko zjadam codziennie dietkuje juz grzecznie i to bardzo grzecznie

    Agggniecha strasznie ciezko schudnąć te ostatnie kilogramy,a to że mi sie to udało w sierpniu ,w zeszłym roku,to nie moja zasługa...niestety To wina choroby -miałam wtedy operacje usuniecia woreczka i w 3 tyg. schudłam 7 kilo Super sie czułam ważąc te 68 kilosków Niestety nie utrzymałam tej wagi,bo do końca roku lekarka zabroniła mi sie odchudzać i jadłam 2000-2200 kalorii Teraz znowu musze walczyć Powiem Ci jedno -końcówka jest naprawdę bardzo cieżka i nie wolno Ci sie zniechęcać Przed szpitalem było u mnie tak,że waga nie spadała wiecej niż pół kilo i to na 2 tygodnie,a często było tak,że stała nawet do miesiaca czasu To jest strasznie dołujace,ale nie ma innego wyjścia,jak przetrzymanie tych zastojów -trzeba poprostu dalej robić swoje Dasz radę


    Hiiiiii szczuplasek,to moze i byłam,ale we wrześniu po operacji Teraz musze znowu ostro walczyc o siebie,bo niechcę zaliczyć jo-jo

  10. #7850
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Koniec jedzonka na dziś -kalorie 998,płyny 2.5 litra,ale jeszcze bedzie kubek półlitrowy,ruch jak w poprzednim poście

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •