-
emkr już niedługo będzie bal z okazji twojej siódemki
-
Emkr pozdrowionka przesyłam
Ale u nas dziś leje...
-
Widzę, że też nie miałaś czasu zajrzeć na swój wątek? mam nadzieję, że u Ciebie wszystko o i dbasz o siebie. Jak znajdziesz chwilkę to daj znać co u ciebie
pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witam!
Ostatnie kilka dni spędziłam u teściów, oj ciężko tam było dopchać się do netu, a wyjazd był właściwie nagle bo mąż dostal jednak kilka dni wolnego
Sorki więc że nie uprzedziłam wczesniej.
W piątek co prawda niezle nam padalo ale za to w sobote bylismy w stadninie koni w Janowie podlaskim i w snaktuarium w Pratulinie. Cyknelam troszkę fotek i koniom i bocianom, których w tamtych rejonach jest całe mnóstwo Składaliśmy też z mężem u nich zamówienie na przyszły rok Ciekawe czy przyslą potwierdzenia
Mam tez fotkę w mojej nowej sukience w której wyglądam już całkiem całkiem, ale fotki musze dopiero zgrac do kompa a zeby to zrobic musze naladowac akmulatory bo calkiem siadly od tego pstrykania.
Z dietką tak sobie, bo tesciowa nas podkarmiala jak mogla, byl i grill i niestety skusiła mnie ciastem biszkoptowym z jablkiem i drożdzowym Dostałam do domu duzy kawal i niestety nie mogłam się mu oprzec - polowa znikła na dzisiejsza kolację
Heh no nie wiem co to bedzie z ta jutrzejsza wagą, chyba 7 znowu nie zobacze
Wogóle to cały czas mam ochotę na cos slodkiego, wszystko przez moja dietke ktora niestety jest pelna weglowodanow :/
Ale tak poza tym to bawilam sie swietnie i co najwazniejsze wypoczelam, bo nareszcie nic mi nie dokuczalo pod względem bólu - ani rana pooperacyjna, ani @ bo zdazyla sie skonczyc
Jutro spróbuje jak mi się żyje juz bez opatrunku
-
Emkrusiu, w takim razie mocno trzymam kciuki za wszystko: za bociany, żeby przyjęły zamówienie, za wagę, żeby Cię jednak rano miło zaskoczyła, no i za ten pierwszy dzień bez opatrunku.
Uściski i czekam na zdjęcie w tej nowej sukience
-
Nie martw sie jak nie w tym to w przyszłym tygodniu ta 7 zobaczysz.
Na razie nie odwiedzaj teściów i ciasta nie ruszaj
buziaki
-
hej!
Słuchaj, nawet jeżeli jutro nie będzie 7 z przodu- uśmiechnij się do wagi! to nei wyścig-- jeżeli nie w tym tygodniu to w przyszłym!
Starasz się, regenerujesz siły po operacji, testujesz które pokarmy Ci służa lepiej a które gorzej. A 7 poczeka na Ciebie jeszcze te kilka dni. Czekała tyle to i tydzień wytrzyma. Nie dawaj się
-
No to nawrzucalam fotki z pobytu u teściów uf mialam troche roboty z tym, a przede wszystkim z wybranie, bo wszystkiego to nie da rady
Najpierw ze stadniny koni w Janowie Podlaskim
Idę do koników
Przywitanie
Smakolyk na poczatek
Listki tez dobre
... i zza drzewa żeby nikt nie widział
Już idziesz? Szkoda
A tym to byłam zaskoczona, bo że psy tak robią to widziałam, ale w wydaniu tak dużego zwierza jak koń to jeszcze nie widziałam
Tarzanie
Trzepanie się po tarzaniu
Oprócz tego jest jeszcze masa fotek tylko z konikami, ale wrzuciłam je na wątek Belli Chętnych zapraszam do oglądania --> http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=723847#723847
cdn.
-
Potem było składanie zamówienia u bocianów
Wysoko to gniazdo, trzeba by się wdrapac
Teraz już nieco blizej
Reakcja na skladane przez nas zamowienie
"No to lecim realizowac..."
cdn.
-
I wreszcie obiecane fotki w sukience
Zimno było więc najpierw w kurteczce (pożyczonej od szwagierki, kiedyś nie byłoby szans żebym się w nią wbiła, rozm. 42)
I bez kurteczki...
Ze ślubnym
Dla porównania fotka sprzed odchudzania znajduje się [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I to by było na tyle z wypadu do teściów
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki