Pracuj, pracuj, nie przeszkadzaj sobie - ja tylko podnoszę do góry, i na pewno jak skończy Ci sie nerwówka w pracy - to do nas szczuplejsza wrócisz. A zastojem wagi się nie przejmuj, Tu wszyscy powtarzają, że to jest normalne ( choć mi jak nie spadała tez się denerwowałam). Za rolki Cię podziwiam - ja niestety taka niezguła jestem, że zaraz bym się na czymś takim zabiła Jedyny bezpieczny dla mnie sport to pływanie....Zakonić nie mam czym bo żadko robie zdjęcia a do cudzych nie chcę sie przyznawać. A jak bedziesz chciała odpocząć od pracy przyjdź do nas i powiedz co u Ciebie.
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 16.08.2006 – 109 kg – BMI 40,53
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
Zakładki