Strona 220 z 342 PierwszyPierwszy ... 120 170 210 218 219 220 221 222 230 270 320 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,191 do 2,200 z 3412

Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

  1. #2191
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to tak żeby być na czasie (bo jakieś tam mistrzostwa chyba w Europie macie), sportowo to ujmę:

    Rewolucja : wafelek - 1 : 0

    Gratuluję pokazania mu, gdzie wafelki zimują (bo przecież tak się składa, że tam, gdzie zimują one, zimuje także tłuszczyk, a tego ostatniego będziesz już w zimie miała znacznie, znacznie mniej ).

    A jeśli chodzi o schowanie wagi, to skoro w ten sposób jest Ci łatwiej, to pewnie, dobry pomysł. Życzę Ci jednak, żebyś już wkrótce zaczęła tak wyraźnie zauważać, że ciuchy jakoś Ci się dziwnie powiększyły, że nie będzie innego wyjścia tylko wagę wyciągnąć... i świętować

    A ćwiczysz naprawdę pięknie... No ogólnie gratulacje na wszystkich możliwych frontach

    Mocno Cię ściskam i dziękuję, że o mnie nie zapominasz - także wtedy, kiedy ja sama na forum bywam nieczęstym gościem

  2. #2192
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    truskawerczki sa pycha a teraz jeszcze jak w koncu jest pogoda to sa takieeeee słodkie ja sie ostatnio smialam ,ze oni chyba dodaja do naowozu cukier hihihi


    uuuu podziwiaim za taki zapal do cwiczen serio dzielna dziewczynka !! pomysl sobie ile kcal spalilas i wogole jak to dobrze wplynelo na Twoja figure , skore i serce

    oby tak dalej
    bzium

  3. #2193
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    pozdrawiam

  4. #2194
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Bardz mi się podoba to , co napisałaś i cieszę się ,że Twój zapał wrócił.
    Jesteś niesamowita!
    Tak trzymaj


    Dziękuję ,ze jesteś!
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  5. #2195
    Guest

    Domyślnie

    Witaj, Rewolucjo!!

    Nie wyobrażam sobie narazie że można tak postąpić z wafelkiem. Gratulacje wielkie! Nie wiem czy jabym mu tak odpuściła.

    Gratuluję również zapału do cwiczeń

    No i nie mogę napomknąc o kotku. Cudo!

  6. #2196
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Truskawkowa maniaczka wpada do Ciebie z buziakami

  7. #2197
    devoree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj wlasnie mija miesiac odkad zakonczylam diete - taka mini rocznica. 11 lat temu w takim samym momencie wazylam juz 6 kg wiecej... Och Rewolucjo - tak bardzo sie ciesze Twoim zapalem i do diety i do cwiczen. U mnie z dieta nigdy nie bylo klopotow, za to cwiczenia traktowalam troche jak zlo konieczne. Teraz za rada Peszymistin cwicze juz tylko 0,5 godziny dziennie (nie na schudniecie, ale na podtrzymanie wagi i sprawnosci) i tak to polubilam, ze kiedy z jakichs tam powodow musze opuscic trening, to mi go autentycznie brakuje.
    Lunko rowniez jestem truskawkowym maniakiem (witaj w klubie ) - codziennie wcinam ogromna porcje na drugie sniadanie i baaardzo mi z tym dobrze.

  8. #2198
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Dziewczynki ja nadal walczę i dobrze mi z tym. Przyznam, że trochę brakuje mi energii. Wstaje rano wypompowana. Wcześniej tak nie było. Myślę, że to z powodu małej ilości zjadanych kalorii, a do tego ten upał. Grubasy nie lubią takich wysokich temeratur
    We wtorek było bardzo dobrze. Wieczorem miałam na "coś" ochotę, ale umyłam zęby, poczytalam książkę i poszłam spać. Udało się - kolejny raz. To są takie moje małe sukces, które bardzo mnie cieszę. Były też ćwiczenia 20 minut rowerka stacjonarnego, 100 powtórzeń ergometru, 15 x 7 ćwiczeń na mięśnie wewnętrzne ud, 10 minut ćwiczeń an mięśnie poprzeczne brzucha, 15 x 6 ćwiczen na mięśnie pleców. Do tego 15 minut masarzu - takim specjalnym wibrującym pasem ( pomaga rozbić cellulit i rozluźnia mięśnie ) W środę nie było siłowni, ale były brzuszki 100 zwykłych i 60 skośnych Dietkowo też było bardzo dobrze. Może trochę za mało piłam
    Ostatnio zauważyłam, że wstaje rano głodna. Dawno tak nie było Ostatnio mam chęć na pieczywo, a najlepiej na taką chrupiącą bułeczkę , ale obiecałam sobie, że wytrwam do weekendu i nadal będę miała ochotę to zacznę jeść chleb pełnoziarnisty.
    W swoich posiłkach staram się stosować zasadę niełączenia - jem mięso z surówką albo makaron, ryż z warzywami. To nie jest jakaś ścisła reguła, ale na razie mi się to udaje. Wiem, że przy tej zasadzie znacznie szybciej się trawi.
    Cieszę się, że udaje mi się dietkować bez wpadek Mam nadzieję, że jak już wpadnę w rytm to dieta sama będzie szła.
    Dziękuję, że do mnie zaglądacie wspieracie, a nawet chwalicie
    Wszystkie fanki truskawek zapraszam do Naszej Dietkowej Książki Kucharskiej - znajdziecie tam inspirację.

    Devoree -
    Bardzo gratuluje tej rocznicy i oby taka waga zawsze Ci towarzyszyła. Mam duży zapał do pracy nad sobą. Wiesz z dietą może nie byloby problemy gdyby nie słodycze Ja jestem po prostu uzależniona. Jak robię zakupy to staram się przejść przez sklep przeciągiem, żeby nic nie załadować do koszyka. To jest moja największa zmora. Małe porcje, czy wieczorne burczenie w brzuchu jakoś zniosę, ale te słodycze... Ćwiczenia dodają mi energii do dietkowania.Kiedyś byłam bardzo aktywna i tak mi zostało. Każdy kto mnie poznaje nie może się nadziwić - gruba - a wszędzie jej pełno - ma tyle energii. Tak ma Nie mogę przesadzać z ćwiczeniami, bo lekarz zabronił się forsować, ale musze sie ruszać, żeby pomóc tłuszczykowi spalać się.Dziękuję, że znajdujesz czas, żeby do mnie zajrzeć, wesprzeć. To dla mnie dużo znaczy.

    Lunko - truskaweczko Fajnie, że znalazłaś czas, żeby u mnie skrobnąć. Mam nadzieję, że nie było już słodkości?

    Smiejniczko -
    Można sobie odmówić wafelka jeśli BARDZO chcę się schudnąć. To nie jest łatwe... Ciesze się, że do mnie zajrzałaś

    Animko -
    powoli wraca mi dawna energia A niesamowita to ty jesteś, że dajesz sobie ze wszystkim radę.

    Agnimi - dziękuję

    Hiphoperko - ja lubię się ruszać truskaweczki też lubię

    Triskell - mamy mistrzostwa, a właściwie polacy mieli mistrzostwa, bo już wrócili do polski. Dziękuję za gratulacje

    Buttermilk - ja zawsze miałam ogromny problem ze słodyczami. Nigdy nie umiałam zachować kotroli. Tr=eraz ja mam - bo nie jem słodyczy - wcale

    Belluś - moim marzeniem jest pozbycie się tego wystającego, wielkiego brzucha. To jest dla mnie cel numer jeden. Ja mam bardzo rozbudowaną górę ciała. Biodra i nogi mam stosunkowo szczupłe. Za to ręce i brzuch ogromne. Jetem typem "jabłko" - taka otyłość jest bardziej zagrażająca zdrowiu i życiu. Co do pracy musisz znaleźć bezpieczny środek dla siebie. Kasa jest potrzebna, ale czasu spędzonego z dziećmi nikt Ci nie odda. Nie możesz też zamęczać się, bo to ma złe konsekwencje. Sama wiesz jakie.

    Buziaki na ten kolejny upalny dzień...



    Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska





    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  9. #2199
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Brawo Rewolucjo! Jestem naprawde pelna szczerego podziwu dla Ciebie i tego co robisz, wiem ile potu trzeba wylac na silowni zeby przerobic to wszystko. Na pewno wkrotce zobaczysz wspaniale relultaty ciuchowo - no i wagowo gdy juz zdecydujesz sie wyciagnac wage.
    Co do chleba - to nigdy w zasadzie go w Polsce nie jadlam, jakos mi nie smakowal, za to teraz, gdy komus uda sie kupic prawdziwy polski chleb, albo - nie daj Boze - moj maz sam go upiecze - dalabym sie pokroic za taka cieplutka kromeczke z maselkiem...
    W weekend bedzie u nas wielkie pieczenie - widze, ze maz rozrabia zakwas, a ja mam zamiar zabrac sie za grahamki, nigdy dotad nie pieklam ciemnym bulek. Obecnie jestem na etapie przeliczania pod wzgledem kalorii i dostosowywania przepisu do maszyny. Jezeli efekt bedzie zadowalajacy wklepie przepis do Ksiazki.
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  10. #2200
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Cieszę się Sylwia ,że tak dobrze Ci idzie.Wiadomo - początki zawsze są trudne a szczególnie powroty . Wiem po sobie ,że gdybym nie pofolgowała ten pierwszy raz to byłoby łatwiej.Łatwiej jest iść raz wytyczonym szlakiem , niż na chwilę zboczyć i wracać .Ale w tym wszystkim najważniejszy jest cel , który sobie wytyczymy i najlepiej się go trzymać.Chwile słabości nas gubią , nadrabiamy a póżniej znów martwimy się jak to zrzucić.
    Dlatego słodyczom mówimy STOP !
    Buziaki

    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •