-
Relaks na koniec trwał ze 2 minuty, a rozgrzewka - chyba to był pajacyk, zaliczała się praktycznie do ćwiczeń właściwych. Na nogi i brzuch były - skręty ciała na boki z wymachami ramion, wyrzucanie nóg ukośnie w kierunku rąk - trudno mi to opisywać, ale tak prawdę mówiąc to czułam każdy mięsień ciała (nawet w kostkach u nóg) oprócz łydek
Mam nadzieję, że po kolejnych zajęciach to się zmieni.
A i pływania brak, no ale lepiej tutaj ćwiczyć, niż czekać w nieskończoność na zajęcia na Grzybowskiej. A chętnych nie brakuje, czemu nie mogli ich zorganizować na tamtym basenie, to na prawdę nie wiem.
-
Wiesz wszystko to kwestia dobrej reklamy...a tego tam zabrakło. Potrzebna jest strona internetowa, ulotki, plakaty reklamowe. Trzeba trafić do firm, instytucji, przychodni. Wszędzie tam gdzie można znaleźć chętnych na takie zajęcia.
Co do tych zajęć to pewnie się wybiorę,żeby się przekonac jak tam jest, ale dla mnie 30 minut to zdecydowanie za mało. Cena jest niższa, ale i zajęcia trwają 15 minut krócej.
Cieszę się, że czujesz efekty tych cwiczeń
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Świetnie, że masz od nowa zapał, nie ma to jak wiosna
-
Hi Wanilia, wpadam z życzeniami wspaniałego dnia! Trzymajmy się dzielnie.
-
No proszę, już mi się dostało za nie odwiedzenie jeszcze Twojego wątku Kochana, to nie było jakieś zamierzone ignorowanie Twojej osoby, po prostu zawsze doweidziny na zaprzyjaźnionych wątkach zaczynam od góry strony i kto się tam akurat znajduje na tego bęc No chyba, że zostanę wywołana do tablicy, jak teraz
Mam nadzieję, że zajęcia wodnego aerobiku będą Ci się coraz bardziej podobać. Wiesz, wydaje mi się, ze często czujemy sentyment do tego pierwszego instruktora i brakuje nam właśnie tych elementów, które on wprowadzał. Życzę Ci, żeby z czasem było lepiej i lepiej A Limonka też z Tobą chodzi na te zajęcia?
Ściskam i zostawiam Ci... no nie wiem, chyba to jest wilk w towarzystwie żółtego kwiatka?
-
pozdrawiam
-
Witaj Wanilko! Wreszcie przeczytalama caly Twoj watek i stwierdzilam ze bardzo tu milo u Ciebie, pysznie i dietetycznie Pozwolisz, ze bede Cie odwiedzac i dopingowac?
Ja takze uwielbiam gotowac, niestety...
-
Witajcie dziewczyny!!!
Moje dzisiejsze samopoczucie jest jeszcze lepsze :P
Na aqua aerobiku były zupełnie nowe ćwiczenia z makaronami. Teraz w większy ruch poszły nogi. Choć to jeszcze nie do końca to, co bym chciała na łydki, ale już wyraźniej czułam pracę mięśni ( ) ud, jak też zmęczenie w biodrach. Ogólnie było na prawdę fajnie. Przyszedł nawet jeden pan (taki na oko po 50-ce) i jakoś dawał radę
Rewelko - serdecznie zapraszam na zajęcia, jak tylko będziesz mogła. Krótko trwają, ale to zawsze jakiś ruch - niejako wymuszony, a sama nie mam jeszcze w tej chwili chęci na ćwiczenie w domu. Mam nadzieję, że właśnie dzięki energii, jaką zdobywam na zajęciach - już nie długo wezmę się za siebie Jeśli chodzi o cenę, to jestem w lekkim szoku po tym co przeczytałam u biglady (którą serdecznie pozdrawiam :P ) - w Wałbrzychu godzina aerobiku kosztuje jedyne 7,50 Jak to się ma do 17 zł. za 30 min u nas? I to jeszcze przy podziale karnetu na 8 zajęć tak wypada, bo zwykła pojedyncza lekcja kosztuje... 22 zł. TRAGEDIA!!!
agnimi - tak, zapał mam, ale żeby jeszcze chciał się on utrzymać Zima mnie zniechęciła do wszystkiego, ale teraz mam ochotę różnych rzeczy popróbować. Choćby taki zwykły spacer - niby po co mam psa? Nie tylko do tulenia i głaskania (choć to uwielbiam ), ale właśnie po to, żeby mnie wyciągał (-ała!) z domu :P
bella - wpadam do Ciebie i śledzę rozpiski żywieniowe. Będę ściągąć! Od razu uprzedzam Czuję, że jeszcze nie jestem w pełni dobrze ukierunkowana na odchudzanie, ale mam wielkie chęci, a przede wszystkim chcę sobie udowodnić, że potrafię osiągnąć to, co zamierzam. Nawet jeśli po drodze wiele razy się potknę - to nie ma znaczenia
Triss - dzięki za wilka, kwiatka przekażę Limonce :P Oczywiście obie chodzimy na aqua aerobik. Ostatnio instruktorka bardzo mnie chwaliła, że świetnie radzę sobie z ćwiczeniami, choć dopiero zaczynam Czuję się bosko!!!
buttermilk - Serdecznie witam na moim wątku!!! Wstępuj, kiedy tylko będziesz chciała :P Staram się wstawiać smaczne przepisy, bo przecież trzeba odchudzanie umilać sobie, podchodzić do niego z uśmiechem, a nie ze skwaszoną miną. Jeśli zaś chodzi o gotowanie, to ja zwykle tyle się w kuchni nawącham, nasmakuję, że potem nie zawsze chce mi się jeść Ale wymyślanie potraw, kombinowanie z tego, co jest w lodówce - jest moją pasją. I wcale nie muszą to być bomby kaloryczne
-
Oj tak rozleniwiła nas ta zbyt długa zima, ale na szczęście mamy nowe siły, więc efekty będą
-
Wanilko, już Ci na moim wątku dziękowałam, ale muszę podziękować i tutaj. Jesteś bardzo, bardzo kochaną, ciepłą i troskliwą osobą
Ja na naszym aqua aerobiku wieki nie byłam, ale ja akurat wolałam ćwiczenia z ciężarkami od tych z makaronami (tak się teraz zastanawiam, czy może właśnie problemy, o których pisałam u siebie, nie spowodowały, że łydki to ja akurat najmniej chcę obciążać). Ale przy naszym podstarzałym instruktorze to akurat żadne się jakoś specjalnie nie sprawdzały, i tak chodziłam głównie po to, żeby pobyć sobie w wodzie a potem skorzystać z sauny i jacuzzi (co oczywiście mogę zrobić i bez aqua aerobiku, ale tak to jest pretekst, żeby się zamoczyć )
Tak czy owak, cieszę się, że już jesteś bardziej zadowolona z zajęć... I instruktorka z Ciebie
Uściski
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki