Witaj Chucherko, fajnie, że zajrzałas do mnie ). Moj organizm pomalutku sie regeneruje i dochodzi do zdrowia, w każdym bądź razie zabieram się za zdrowe dietkowanie bo szpitalne mi nie odpowiada . Chucherko najwazniejsze to nie poddawać się, nie popadać w niemoc. Normalne jest to, że raz jest z górki a raz po górkę ale trzeba walczyć. Małymi kroczkami ale dojdziemy do celu )). Sama widzisz ilu dziewczynom tutaj się udaje, mają różne okresy w dietkowaniu ale prą do przodu dzielnie. Trzymam kciuki za Ciebie, napewno Ci się uda !!!!!!! Pozdrawiam serdecznie i bedę do Ciebie zaglądać aby śledzić Twoje postępy