Czesc dziewczyny!

Pisze dopiero dzisiaj, bo nie chce naduzywac laczenia sie przez modem w domku, a teraz jestem w szkole i moge wykorzystac internet za darmo

Wczorajszy dzien byl udany dietkowo - muesli z jogurtem na sniadanko, zapiekanka z warzyw, kurczka i odrobiny makaronu na obiad, a na kolacje kilka suszonych sliwek i 200 ml maslanki naturalnej.. do tego godzina TBC, 15 minut na rowerku stacjonarnym i 15 minut na takim urzadzeniu do cwiczenia miesni ud..
Dzisiaj wybieram sie na step i mna stretching, i moze cos jeszcze pocwicze na urzadzeniach jak mi sie bedzie chcialo..
Postanowilam, ze w tym tygodniu nie poddam sie pokusom, bo na sobote mam przewidziane nalesniki ze szpinakiem i feta (w ramach obiadku, na ktory zapraszam kolezanki) i jesli bede sie chciala na cos skusic to bede sobie o tym przypominac i uczyc sie cierpliwosci..

Zamierzam tez od przyszlego wtorku zrobic sobie 7-dniowa diete kapusciana, co by troche oczyscic organizm i pocwiczyc silna wole..

Tak poza tym, to cos mi sie ostatnio humor znacznie obnizyl.. Nie wiem czy to kwestia okresu, czy moze tego, ze moja wspollokatorka wyjechala i najczesciej jestem w domku sama.. (jest jeszcze druga, ale ona pracuje i pozno wraca, a poza tym jest w oddzielnym pokoju).. Poza tym wszedzie gadaja juz o tych calych Walentynkach i pomimo, ze wydawalo mi sie, ze jestem silna i doskonale sobie radze bez faceta i w ogole go nawet nie potrzebuje, to cos ostatnio jakos mi tak smutno samej.. No ale niewazne, to nie jest forum zlamanych serc, wiec nie bede Wam truc


kaczuszko dzieki za wsparcie :* fajnie, ze nie tylko ja tak mam, chociaz absolutnie tego nikomu nie zycze! (obzarstwa imprezowego ma sie rozumiec ) ja niestety czesto po alkoholu mam wilczy glod, szczegolnie jesli bawie sie po nim do 3 lub 4 nad ranem..

jumboshrimp no wlasnie tu jest problem.. siedziec w domu i chudnac czy wyjsc i sie najesc? najlepiej by bylo wyjsc i nie jesc, ale niestety nie zawsze sie tak udaje.. a papierosow nawet nie tykaj a kto powiedzial, ze zycie bedzie latwe? mi niestety najbardziej smakuja same niezdrowe rzeczy.. ale na szczescie te zdrowe tez mi smakuja i w ostatecznej rozgrywce wygrywaja

ziutkaa dziekuje za mile slowa.. czytajac je czuje sie tak, jakbyscie mi wszystkie podawaly lopate do zakopania tego dolka..

stillness Tobie tez dziekuje.. juz sie w sumie nie przejmuje, bylo minelo.. i mam nadzieje, ze szybko nie wroci w te sobote bedzie kontrolowane "obzarstwo" - bo ja sama zdecyduje, co bedzie na stole, a dziewczyny (ktore tez sie wiecznie odchudzaja albo dbaja o linie) nie powinny miec pretensji, ze nie ma chipsow no a potem bedzie.. SALSA

Zalamana001 gratuluje coreczek na pewno sa urocze! ja mam na razie tylko dzieci mojej siostry do bawienia (chlopak ma 10 a dziewczynka prawie 3 latka) i uwielbiam sie z nimi bawic, chociaz teraz sa daleko i dopiero w marcu do nich jade Ja poki co nie planuje ciazy, bo po pierwsze nie mam z kim, a po drugie dzieci to ogromna odpowiedzialnosc, do ktorej chyba jeszcze nie doroslam..
Dziekuje i rowniez pozdrawiam cieplutko!


Mam jeszcze chwilke, wiec Was poodwiedzam, a potem moze znowu wpadne wieczorkiem! Udanego dietkowania wszystkim i gorace buziaki! :*