-
kitola: cztery śniadania?
chwalę Cię za czekoladę
a w ogóle to chciałam jeszcze powiedzieć, że nie masz się co czaić na czekolady, które Kuba dostał od Mikołaja, bo jak sama "nazwa" wskazuje są to czekolady Kubusia chcesz dziecku czekoladki wyjeść
ja mam w biurku 3bita, haribo, mikołaja czekoladowego z nadzienie toffi (kocham je ) i jeszcze jednego z czekolady. i jestem grzeczna, nawet tam nie zaglądam :P
buziaki
-
zjem zjem
wiesz Xixa , samą mnie to zastanawia, bo od wagi mniej więcej 67 to każdy kilogram doslownie wyduszałam z siebie. Zastoje giganty. Ale w moim przypadku to wina kompulsów i podjadania. Bo jak jem grzecznie i nie podjadam, to waga albo zostaje taka sama, albo powoli spada. Np . teraz , po tamtym 5 dniowym oczyszczanku, wrócił 1 kg wody i od tygodnia pięknie się utrzymuje na poziomie 65 kg (+ @ trwa). Mam nadzieję, ze po @ kilosek jeden zleci. Bo przecież ładnie jem.
Arletap dzięki
gratuluję udanego dnia ja po choróbsku to chyba raz w tygodniu sobie będę taki dzien robić .
-
Agasse, mądrala się znalazła.
cztery sniadania, no, nie chciałam się przyznac ze podjadałam
A jak mnie najdzie na słodkie to wyjadam Kubie czekolady, a potem kupuję nowe, zeby Adam nei zauważył.
Ale teraz się nie dam.
-
Prosze nie wyjadac dziecku słodyczy postanowienie jest!!
Ja dzis bez slodyczowo tez i sie ciesze i w sumie juz po kolacji!
A Ty swoja kromeczke zjadlas i antybiotyk zazylas?
i waga na pewno pojdzie w dol bo grzeczna jestes
-
Lecą Smurfy to mam wolną chwilę
Corsicangirl jeszscsze nie zjadłam, bo jeszcze mąż nie wrócił z pracy, a to on chlebek ma kupić, ale poprosilam go o grahamkę. To sobie zjem grahamkę z pastą z makreli.
Do Wigili słodycze Kubusia są bezpieczne.
-
Zhej Aniu
hmm mi sie tez zdaza podjadac Nikoli, to takie rozgrzeszajace, nie?
A ja ostatnio to same grahameczki zjadam z wiejskmi serkiem i pomodore pyszności swierzutkie
Jak zdrówko Twoje i malego Dobrze juz pewnie bo az buję radością od Ciebie
Kitola ja mam podobny problem i od tej samej wagi co Ty. Zastoje, wahania, wyduszanie... i juz sama nie wiem. Czasem jak się najem to na drugi dzien czuję się szczuplej niz jak jem niewiele i baaardzo dietetycznie Rok temu wiedzialm co sie ze mna dzieje a teraz ni w zą
Buziaki
-
kitola, no i jak ci dzisiaj dzionek się zaczął? już po śniadanku? ja tak, i po kawie poprzednim razem, gdy się odchudzałam, przez 9 miesięcy nie piłam kawy teraz piję, bo kocham. raczej wyrzekę się słodyczy, ale nie kawy aha, i jeszcze jestem uzależniona od coli light
-
ja wczoraj wypiłam sobie pół litra coli light ale wcześniej to chyba w wakacje piłam :P
a kawy nie piję, bo nie lubię :P tylko cappuccino
kitola: miłego dnia
-
qrde, trymacie sie rowno z tymi slodyczami ...
ja cos tam slodkiego zawsze skrobne...
wczoraj nic slodkiego w domu nie mialam to zjadlam suche kakao ..
a kawe tez musze wypic przynajmniej 1 dziennie i puszeczke coli light
-
ja tez kawe b. lubie i zawsze rano pije, chociaz jak nie wypije to nic sie nie stanie :P :P kiedys mysllam ze nie dalabym rady bez kawy a teraz to mi to jest obojetne :P
A coli light nie lubie :P
Kitola to dobrze ze do wigilii slodycze sa bezpieczne ja tez nic nie jem slodkiego!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki