podciągam nasz wąteczek do góry
ech nie idzie mi dietka w nowym roku
dzis loda zjadłam orzechowego i ciasta kawałek
dobija mnie ten rozwód rodziców ale przecież nie można ożarstwa uzasadniać fatalną sytuacją rodzinną...
ech no nic - na kolacje zjem pomarańczko co by coś dobrego i zdrowego dziś zaliczyć
buziaki
ps. Modułku - a może w ramach motywacji wstaw sobie tickerek : Nie palę już...
ja trzymam za ciebie kicuki
Zakładki