-
Hej Anusia-)))
te weekendy to mają do siebie,ze ciężko nie zgrzeszyć postanowiłam sobie na przyszły tydzień specjalnie wyznaczyć jakis deser czy coś co będzie za mną łaziło na niedzielę,żeby się nie skończyło jak w tą - 2 grzanki smażone na patelni z czosnkiem oczywiscie mogłabym zwalic na moich chłopców,że mają takie zachcianki - ale przecież nie musiałam jeść ale patrząc na to z tej strony,że ostatnio grzanki jadłam chyba półtora roku temu - to się rozgrzeszam i plażuję dzisiaj dalej I tak trzymać - pozdrawiam
Grażyna
-
No pieeeknie
I jeszcze do tego basen wieczorem... super sprawa.
Milo patrzec, jak glyxujace SB przynosi efekty. Mam czasem wrazenie, ze nie ma mowy o odchudzaniu i utrzymaniu wagi bez swiadomosci Indexu Glikemicznego :P
Pozdrawiaaam
-
Witaj Aneczko...
już wróciłam... nie było mnie bardzo długo, ale już jestem...
wydaje mi się że z nowymi siłami, ano zobaczymy jak to będzie...
ale Ty wczoraj pięknie basenowałaś, brawo ... ja już nie pamiętam kiedy ostatnio byłam na basenie... ale albo kasy brak, albo czasu..
zmykam już, bo dziś mam spory zawrót głowy, czeka mnie jeszcze zrobienie obiadku, a potem zebranie w szkole u młodszego...
całuję i życzę miłego dzionka
-
Witaj Aniu
Bardzo , bardzo za Tobą tęskniłam..............Jednak bez forum i bez takich osób jak TY bardzo trudnio byłoby mi utrzymać dietkę.
Aniu gratuluję tych 2 utracoNych kilogramków. Idziesz jak burza i jesteś strasznie dzielna. I do tego basenik i brzuszki. Super. Naprawdę bardzo się cieszę , że tak Ci dobrze idzie i wierzę , że razem osiągnięmy nasze cele.
A o sobotnich grzeszkach raz , dwa zapomnij i oby one się już nie powtarzały. Jak człowiek się oprze czemuś dobremu , to potem ma taką satysfakcję , że aż promienieje.
Trzymam cały czas za Ciebie i Twoją Mamę kciuki. ( A propos moja 15-sto letnia siostra chce przejść na tą dietę i namawia mamę - zobaczymy co z tego będzie) I koniecznie ćwicz dzisiaj brzuszki- choćby 50 , no może 100...............A kilogramki w nagrodę poleca dalej w dół.............
Przesyłam tysiąc buziaczków na Pomorze
Asia :P :P :P :P :P :P :P :P
ANIU JESTEŚ MOIM NAJWIĘKSZYM WSPARCIEM
-
Hmm.. Może porozmawiam z mamą o tym, ale teraz, kiedy już nie mieszkam z rodzicami tylko z Żonem, to jest zupełnie inny między nami kontakt... Ale spróbuję
Pozdrawiam Cię serdecznie, Aniu...
-
Hej Aniu!!!!
No super 1 tydzień minął BARDZO szybko! W środę będzie już półmetek naszych zmagań !!! No ślicznie z wczorajszymi ćwiczonkami i brzuszki i basenik! Pływanie to naprawdę przyjemny sport, pracują wszystkie części ciała i kształtuje się sylwetka. Ja przyznam, że mimo iż mam na brzuszku tłuszczyk, to dzięki pływaniu jest on dużo bardziej jędrny niż wcześniej... flaczek
Mam nadzieję, że w miarę możliwości będziesz chodziła na ten basenik - będzie mi raźniej
A waga również super! To prawie 2 kg! Przy tym ile już udało Ci się wcześniej schudnąć! Jeśli chodzi moją wagę to przyznam się, że powinna ona wskazywać 4 kwietnia - 70 kg, ale nie zmieniłam wskazówki, gdyż przypuszczałam, że w 1 tygodniu schudnę z 2 kg... Ale okazało się dziś rano, że ważę 67,5 kg! Wskaźnik zmienię aż w zakończeniu I fazy Buziaki kochanieńka POZDRAWIAM C M O K :*
-
Grażynko - Słoneczko pisałam u Ciebie już, że zapominamy o weekendowych grzeszkach i od dziś ślicznie znów plazujemy Ale przecież tak dzielnie dietkujesz, że te grzaneczki na pewno już spalone (na tym spacerku ) głowa do góry! Trzymaj się dziś dzielnie i uśmiechnięcie!
Shalala - witaj oj cieszę się, że jakieś już I efekty mojego plażowania zbieram - czas najwyższy, zastój mialam 2 miesięczny, a raczej nawet tendencję wzrostową oby teraz już była tylko malejąca! Pozdrawiam Cię gorąco!
Beatko - witaj - jak dobrze, że już jesteś! A nowe siły na pewno masz! Wierzę w Ciebie bardzo, że teraz to już bedziesz ślicznie (jak to tylko Ty potrafisz) ćwiczyć, tańcować i gubić kiloski! Trzymaj się ciepło, miłego dnia! i dziękuję za piękną tęczę!!
Asieńko - ja juz u Ciebie cały list długaśny napisałam o Twojej dzielności! Skarbie jesteś niesamowita! Ja też za Tobą tęsniłam.. świadczyły też smski o tym! A wczoraj to te brzuszki jak robiłam to z myślą o Tobie! I dziś też zrobię Słoneczko trzymaj się ciepło i uśmiechnięcie! dziś 8 dzionek gdzieś tam czytam, że napisałaś, że idzie Ci coraz łatwiej i lżej! Suuuuuuper, tak się cieszę! A - i zachęcaj Mamę i Siostrę! Bo warto! Pa Skarbie! miłego dzioneczka dzielna Asiu!
Krwinka - Ty też zachęcaj Mamę! Warto walczyć o siebie w każdym wieku, widzę po mojej Mamie (50 latek), że się zawzięła i jestem z niej dumna! Pozdrawiam Cię gorąco!
Paulinko - oj zgadzam się z Tobą Skarbie, że pływanie jest super ćwiczeniem! Bo przed ślubem dosyć systematycznie chodziłam na basen (1-2 razy w tygodniu) i na te bicze, i widziałam efekty! Teraz mam taką samą wagę, a jednak brzucholek większy niż wtedy.. bo wtedy jednak trochę więcej się ruszałam! Ale teraz też będę na basen mykać choć z raz w tygodniu Skarbie gratuluję raz jeszcze spadku wagi! To świetna motywacja na dalsza walkę! Super! Trzymaj się ciepło!
BUZIAKI ŚLĘ DO WAS WSZYSTKICH!! :P
Ja zaraz kończę pracę i mykam do naszej chatki! Trzymajcie się cieplutko i dzielnie i dietkowo! paaaaaaaa
-
Anikas9, jako że dziś nie mam siły się sprzeczać (szczegóły będą zaraz u mnie na poście) - to niech będzie, że dziś się zgodzę na to, że jestem fotogeniczna
a poza tym (i to powinno być w sumie najpierw) - to gratuluję tych 1.8kg mniej )
-
Witaj Anikas!!!
Wpadlam tak na chwilke sie przywitac! Widze, ze ladnie Ci idzie i jak ladnie cwiczysz!!! Ja juz mam zaczatki miesni po tych swoich treningach, widoczne pod ta masa wciaz nie zrzuconego tluszczyku, ale dam rade!
Pozdrawiam Cie slonko i gratuluje silnej woli!!!
-
basen świetna sprawa!!!
trzymaj sie mała:D
JA
JOJO
waga około 85 kg.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki