-
Anikas
Na początku chcę Ci pogratulować zrzuconych kilogramków!Jest super!
Przykro mi,że w pracy Ci się nie układa,ale bądź dobrej myśli i wychodź szybciutko z tego dołka!!!Rozumiem,że jest Ci ciężko!Kiedyś i ja w chwilach stresu sięgałam po jedzenie....wtedy czułam się lepiej!Teraz widać efekt ,czyli solidną nadwagę!W tej chwili w takich momentach nie biorę się za jedzenie tylko wynajduję sobie jakąś robótkę i to mi pomaga się odstresować!
Uśmiechnij się , a zobaczysz,że jutro będzie lepiej
-
Witaj Aniu Kochanie
Widzę , że Cię jeszcze nie było. Pewnie masz dużo pracy , albo znów się smucisz????
Aniu wiem , że problemy z pracą są bardzo dołujące. Ale pomyśl sobie , że prędzej czy później sprawa się wyjaśni, bo przecież nie ma innej możliwości. Nie wiem , czy już rozmawiałaś z obecnym szefem ( pamiętam , że miałaś takie plany)? Ale jeżeli nic z tego nie będzie , to główka do góry. Pomyśl sobie , że znajdziesz lepszą i ciekawszą pracę...............Słonko nie smuć się , bo wtedy i mi jest bardzo smutno...............
A mechanizm zajadania problemów i dołków znam doskonale. I jeszcze zauważyłam jedną rzecz u siebie. Jak ważę się ( dlatego robie to tak bardzo rzadko ) i waga spada , to w ten dzień nagradzam się w postaci dobrego jedzenia. Jest to błędne koło , bo po zmniejszona waga powinna Nas motywować do dalszej , jeszcze mocniejszej walki, a nie powodować rozluźnienie ............Ale sama niestety tak mam , dlatego wolę sie nie ważyć.....
Moja mama też zastanawia się nad dietką , ale nie ma wystarczającej motywacji. Napewno o wiele lepiej by się czuła jakby schudła 5, no max 10 kilo, ale i teraz wyglada nieźle jak na swój wiek, więc nie wiem czy się zdecyduje...................
Aniu przesyłam CI dużo , dużo buziaczków.
Asia :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
-
Aneczko pozdrawiam bardzo ciepło...
gdzie Ty się podziewasz??...
mam nadzieję, że u Ciebie dobrze wszystko??
uśmiecham się do Ciebie i wysyłam na Pomorze dużo dobrej energii
-
Aniu będzie dobrze , na pewno , na pewno , na pewno !!!
I niedługo !!! Wiem , że najlepsze co mogę zrobić na odległość , to ładnie dietkować . Postaram się ...
Ty też się trzymaj , zrobiłaś już tak bardzo dużo !!! !!! !!! !!!
Pozdrawiam Cię Aniu ile mam sił !!!
Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?
-
-
Hej Aniu! Szkoda, że Cię nie ma Jak u Ciebie 9 dzień???
U mnie muszę się przyznać, że nieciekawie - mam wyrzuty sumienia... Ech...
Ale poddawać się nie poddaje! Nie bój się Poprostu dzień kryzysu przyszedł do mnie troszkę później niż to zwykle mam...
Nie wiem czy tylko ja tak mam... ale zawsze jak się budzę rano - szybko wstaję i oglądam się w lustrze czy coś schudłam Hehe nie wiem czemu... ale to taki mój nałóg...Jakbym przez noc miała coś schudnąć?? Hihi
Mam nadzieję, że się nie rozchoruję przez to dietkowanie :P
Dziś planuje basenik o 20:00 albo 20:30 , ale nie wiem... Samej się nie chce, a może
mały leń w dupce???
Pozdrawiam Cię Słoneczko!!! Buziaki :* Wpadnij wieczorkiem na forum - jeśli będziesz
miała troszkę czasu!
-
no i jak minął dzień?
u mnie w miare dietowo... czyżbym wygrała zakład:P
zajrzyj do mnie i mi powiedz... ale dopiero za chwile bo jeszcze nie napisałam:P
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Witaj Aniu...
Widze ze nie bylo Ciebie dzisiaj...
Martwie sie ....mam nadzieje ze odezwiesz sie szybciutko...
Pozdrawiam Ciebie Sloneczko...Buziaczki
-
Mam nadzieję, że nie dołek Cię ogarnął, tylko zabiegana jesteś w związku z bliską przeprowadzką?
Odezwij się kochanie do nas - jeden dzień Cię nie ma, a tu tak smutno
Co do pracy - rozumiem Cię doskonale, ale będzie dobrze, napewno - musi być!!!
Buziaki
Ula
-
Aniu gdzie się podziewasz
Brakuje tutaj Twojego entuzjazmu!Mam nadzieję,że wszystko jest w porządku!?
Trzymaj się
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki