Strona 227 z 811 PierwszyPierwszy ... 127 177 217 225 226 227 228 229 237 277 327 727 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,261 do 2,270 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #2261
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    SPROSTOWANIE

    Waga , która się szybko zepsuła , była kupiona w hipermarkecie . Czytałam to dawno i coś mi się przestawiło .

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  2. #2262
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikas sloneczko napisze tylko ... DO ZOBACZENIA Bo mam nadzieje ze sie zobaczymy

    Kochanie dbaj o siebie i nie daj sie pokusom - pisz do mnie koniecznie smsy bo zabieram cie ze soba w swoim serduszku

    Sciskam mocno i calusy razy 2



  3. #2263
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Słonka

    wpadam w końcu na forum choć i tak nie mam czasu za dużo na razie... bo zaraz mykam do Babci do szpitala i do Rodziców..
    w pracy ciut podczytywałam sobie, ale nie miałam czas odpisać.
    Dziś "nowa" szefowa podnosiła mi ciśnienie co chwilę... okropieństwo!!
    w ogóle dzis jestem troszkę zdołowana, nie chodzi o dietkę, tylko tak ogólnie o zycie.. jak bardzo potrafi być okrutne.. smutne.. mam dziś dużo smutnych myśli.. pewne informacji o bliskich mi osobach bardzo mnie dziś zdołowały i wręcz zszokowały.. no ale ja nic na to nie poradzę.. i ta bezsilność dobija podwójnie..
    no ale już tu nie smęcę, sorki...

    * * * * * *
    To teraz będzie juz na właściwy temat..
    w sumie od kilku dni mi to chodzi po głowie... myślałam i wymyślliłam..... może źle, moze dobrze... sama nie wiem, ale chodze z tym od poniedziałku i tak dziś czuję się na siłach by spróbować.......
    chcę zacząć od jutra dietę SB.... wiem, że teraz sa owoce, ale mi na tym tysiaczku tak i idzie i nie idzie.... spróbuje wrócić do dietki, dzięki której tak ładnie schudłam zimą, dzieki której tak ładnie mi się wypłaszczył brzucholek...
    jesli zobaczę, ze się męcze, to wróce od razu na 1200 kcal... ale mam wielką ochotę spróbować w sumie wiosną kilka miałam podejść do tej diety.. nie wyszło.. może teraz mi się uda

    mój opracowany kilka dni temu planik zakładał, że zacznę w poniedziałek.. ale nie! zaczne jutro
    KOLEJNY PLAN.. oby tym razem udało mi się go realizować............... zaczynam po raz nie wiem który... no ale tak to już jest... tak niestety wygląda ta moja trudna walka........ pełna wzlotów i upadków...
    ale już mam dość tkwić na 78 kg.. mam dość tyć! mam dość nosić portki z wagi ponad 80, które wcale nie są luźne, a już leciały mi z bioder..

    po prostu bardzo bardzo chce schudnąć.. choć na koniec lata poczuć się szczupło!

    -------------------------------------------------------------------------------------------------------
    9-31 lipiec - 3 tygodnieI fazy
    (przy czym małe odstępstwo może być na weekend 16-17, bo być może będę nad morzem , i 26.07 - dlatego zakładam 23 dni I fazy, te dwa dni to tak może wyjść różnie, jeśli jeszcze coś wypadnie to trudno, ale będę się starała odżywiać wg I fazy jak najsolidniej.. )
    1.08-8.09 - 5,5 tygodnia II fazy
    RAZEM TO DAJE 62 DNI marzenie - dojście do wagi 70 kg na 9 września
    nie chciałabym jednak na SB przekraczać 1200-1400 kcal, tak mniej więcej będę tego pilnować
    RUCH RUCH RUCH...
    koniecznie muszę zwalczyć lenia i jak pisalam ostatnio - min godzina dziennie ruchu! moze to być:
    rower
    basen
    marszobiegi
    ćwiczenia dywanowe
    kolejna próba szóstki Weidera
    .. bo niestety przerwałam....
    od wyboru do koloru, wystarczy ruszyc szanowną........
    podejmuję tez walkę ze słodyczami... i to chyba będzie najtrudniejsze...
    nadal biorę chrom
    min. raz w tygodniu peeling kawowy oraz codzienne balsamownie ciałka
    dietkuje z uśmiechem na twarzy..
    -------------------------------------------------------------------------------------------------------

    jeszcze dziś przestudiuję sobie dla odświeżenie informacji książkę SB, oraz wydrukowany wąteczek Przepisy SB - głównie pyszności Grażynki

    tak więc jutro START
    tak jak pisałam, to nie jest nagła decyzja, ale nosze się z tym od poniedziałkowego dołka.. i stwierdziłam, że spróbuję
    W sumie te ostatnie dni już były lepsze (choć z wpadkami).. dzięki nim czuję, ze podołam.. mam takie przeczucie...... oby się sprawdziło!

    aha, jeszcze dzisiejsza spowiedź:
    6.00 - bułka sojowa z serkiem i pomidorkiem - 280 kcal
    8.00 - kawa z mlekiem - 25 kcal
    10.00 - jogurt jogobella light - 90 kcal
    11.00 - big milk - 87 kcal
    12.00 - kawa z mlekiem - 25 kcal
    13.00 - jabłko - 75 kcal
    15.00 - 2 kawałki ciacha (weselnego koleżanki) i odrobina szampana - ok. 600 kcal
    17.00 - talerz zupy jarzynowej - 150 kcal
    RAZEM: 1332 kcal


    w sumie wcale na to ciacho ochoty nie miałam.. ale głupia syt. mnie zmusiła - gabinet presesa, wszyscy dookoła, ciacho nałozone na talerzyk bez możliwości przemycenia do pokoju i zaniesienia dla W... to nie tak, ze się tłumacze, no i zjadłam...... no nic to, za "karę" nie będzie dziś kolacji
    ************************************************** ****************

    Ewciu - cieszy mnie waga cieszy mam nadzieje, że będzie bardzo pomocna dla mnie na pewno tak będzie fajnie, ze N. kupił Ci wagę w sumie mój W. tez wybierał ze mną buziaki

    Dagmarko - no moja waga na razie (odpukać) spisuje się super wazy cała moją rodzinkę bez zarzutu oby się nie zepsuła... buziaki miłego WEEKENDU

    Agemciu - witam i dziękuję za cmokaski odsyłam takie same do Ciebie miłego dnia

    Grażynko - Wy zaraz bedziecie rowerkować i plotować z Asią super macie myslami jestem z Wami miłego weekendu

    Aneczko - no nie kratkuj, bo i ja zacznę za Tobą Trzymaj się ładnie na 1100 kcal i już grzecznie krocz drogą dietkową i ja za Tobą też! buziaki Słonko

    Asieńko - ja już Ci nasmęciłam dziś wcześniej.. oj masz się ze mną.. ale Słonko jak pisałam jesteś moim WP napisze maila do Ciebie w weekend. a teraz zyczę udanej wyprawy z Grazynką i całego weekendu
    pewnie Cię zaskoczę decyzją o SB wcześniej nie pisałam, ale dzis czuję od rana, że mogę zacząć SB uda mi się? oby tak buziaczki

    Madziu - no w pracy nadrabianie było.. jutro też musze iść do pracy, bo co jakiś czas sobotę zaliczyć musimy dobrze się składa, bo wszystkiego nie nadrobiłam, bo moja kochana szefowa dziś mi nawymyślałam - zrób to ,tamto... wrr! i ja życze Ci miłego weekendu D. wraca to na pewno będziesz szczęśliwa! buziaczki

    Elunia - rozumiem praca jest jednak w pracy ważniejsza i trzeba ją zrobić ja sobie dwa dni poluzowałam (przyznaję się bez bicia) i dziś miałam zapiernicz na całego i jutro jeszcze.. no ale co tam czasem trzeba z wagi się cieszę bardzo na pewno będzie pomagała mi w układaniu jedzonka i przygotowywaniu posiłków gorąco Cie pozdrawiam Słonko miłego weeknedu (mimo, ze w pracy!) i oby W. znalał tę pracę - trzymam kciuki za disiejsza, poniedzialkową i wtorkową rozmowę! pozdrawiam

    Beatko - Ty masz ostatnio ciągle "pełną chatę" super pozdrawiam i sle pakunek wprost do Ciebie buziaki

    Agunia - no Mała pisałam u Ciebie przed chwilą - spotkanko musi być koniecznie i bez gadania, opcji jest kilka, a najlepsza z Gorzowem/Choszcznem pracuj na kuzynką jej, super nie mogę się doczekac miłego wyjazdu Słonko odpocznij buziaki!!

    DOBRA SŁONKA ZMYKAM DO BABCI POWOLI.. potem może wpadnę, a jak nie to jutro obowiązkowo Was poodwiedzam
    MIŁEGO WIECZORKU

  4. #2264
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Aneczko, bardzo Ci życzę powodzenia w tym nowym planiku
    moi chłopcy wszyscy usiedli przed tv i oglądają mecz siatkówki, więc ja wykorzystuję moment i szybko myk na dietkę
    trzymaj się słonko, dasz radę
    pozdrawiam cieplutko

  5. #2265
    ScHuDNeSkUtEcZniE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dobrej nocki


  6. #2266
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witaj Aniu
    Teraz Ty mnie wyprzedzilas bo przyznam ze ja rowniez myslalam o 2 tygodniach Sb na 1 fazie...
    A co bys powiedzialam od poniedzialku razem?????Musze to przemyslec porzadnie....
    Mam nadzieje ze spotkanko z nasza laseczka sie uda
    Buziaczki

  7. #2267
    Aga771 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Anusia
    Bardzo mocno trzymam kciuki za Twoje planiki. Wierzę że się uda. Masz tyle zapału w sobie ze musi byc dobrze
    Pozdrawiam Cię bardzo gorąco i życzę miłej nocki

  8. #2268
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witaj Aniu
    Milego dzionka Ci zycze i suer dietkowania na SB
    Trzymam kciuki Moze zmiana dietki dobrze Ci zrobi
    Plazuj pikeknie a ja moze sie dolacze w poniedzialek
    Szukuj lezaczek

  9. #2269
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Witam Aniu
    Widzę,że tez w pracy dzisiaj
    Myślę,że podjęłaś dobrą decyzję z powrotem na SB, chociaż pewnie będzie Ci trudno wrócić do I fazy - pamiętaj koniecznie o śniadaniach i nie przedłużaj niepotrzebnie, bo nie jest to wcale korzystne Własnie przyniosłam dzisiaj trochę przepisów na przetwory bez cukru - zaraz będę je wpisywać w miarę wolnego czasu - po niedzieli postaram się jescze cos dołożyć,żeby urozmaicic Twój jadłospis - TRZYMAM KCIUKI SERDUSZKO ZA CIEBIE
    Wczoraj z Asią intensywnie porowerkowałyśmy - szkoda,że w przyszłym tygodniu się nie uda, bo pracuje cały tydzień, ale odbijemy sobie w nastepnym
    Miłego weekendu Kochanie
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #2270
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Świetny pomsysł z SB. Bardzo ładnie od słodyczy odzwyczaja. Ja też zastosuję, ale dopiero w listopadzie, albo grudniu. Od słodyczy można się odzwyczaić - przysięgam!
    Teraz to nawet zdziwiona byłam jak czytałam, że musisz codziennie jeść coś słodkiego. Zastanawiałam się, że przecież można tylko czasami. Potem sobie przypomniałam, że nie można i jak budziłam się w nocy z czekoladką w ustach.
    Powodzenia Ci Anuś życzę.
    Kaszania

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •