Witaj Aneczko!! Jejciu ale mnie dawno nie było u Ciebie, kochana bardzo Cię za to przepraszam, ale wiesz ja ostatnio tylko po tych lekarzach biegam ... mój Misiek się smieje, że to za karę , bo ja niecierpię chodzić do lekarzy ... tego chyba nikt nie lubi , a ja juz w szczegolnosci . No ale coż, mus to mus...
Aneczko mimo, ze nie piszę i nie odzzywam się to myślę o Tobie cały czas , naprawdę!
Dietka jest u mnie teraz na drugim planie, chociaz nie powiem jak w jeden dzien nagrzeszę to w drugi staram się to naprawic...
Pozdrawiam Cię cieplutko!!
Buziaki!!
Zakładki