Wątek: DIETA NIE RZĄDZI MOIM ŻYCIEM A CHUDNĘ!!!

hehe Buraczeq fajna ta dieta, chyba zacznę już od dziś, od teraz , nie ma co zwlekać, tylko ja od razu odstawię keks.

cholercia, nie mam się z kim w taki sposób odchudzać...

hehe Xixa tej diety na pewno nie rzucę, nawet jak waga jutro zastrajkuje

Genialna dietka, Buraczku :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P

Oj, dzięki, bo u mnie humorek dzisiaj taki: . Potrzebowałam tak pozytywnych informacji :P !

Kitola Żeby mi tu nie były obiecanki cacanki. Za dietę Buraczka się brać !

Xixa! No, ja też na keksie jadę , choć z wyboru. Ale jak będę sobie już (już?! :P) mężusia miała to się wtedy za tę dietkę ostro wezmę hihi :P !
Choć dzisiaj to z jedzeniem przegięłam... - od paru tygodni chodziła za mną jajecznica na kiełbasie i w końcu dzis zjadłam: 2 jajka, 15deko kiełbasy . Nic to. Idę na zakupy do dalekiego sklepu na nogach - odpokutować trochę ... :P

ech. cocci. jak ja uwielbiam jajecznicę z kiełbaską... ale najwazniejsze, że była smaczna, wyrzutów sumienia nie ma, no i spacerek będzie

Xixa! Trochę wyrzuty są że się tak napchałam - pewnie połowa z tego by wystarczyła żeby napełnić brzusio ... . Ale było minęło .

Buraczku! Tak sobie myślałam czy tę Twoją dietę to można stosować w tylko trzech podejściach dziennie - ? A może można by ją było tak rozłożyć na te 5x dziennie ?! Tylko wtedy to by się pewnie od... tego... no... stołu już w ogóle nie wstawało, hihi :P !

no no... cocci :P ale TY przecież chciałaś... wolno chudnąć to może nie przesadzaj :PP

ja się też napewno za nią wezme.. pod warunkiem, że towarzysza znajde.. gorzej, że postanowiłam takowego szukać ale to już inna historia
póki co to może zaczne się za jakimś rozglądać za jakieś... 7 kg :P

Buraczku! Ja pisałam w moim przedostatnim poście jakie potrzebuję warunki żeby tę dietę zastosować. Zanim je będę miała (jeśli w ogóle ) to już będzie dawno po odchudzaniu. Ale tak na przyszłosć się pytam - to by był bardzo fajny sposób na utrzymanie wagi hi hi :P .
Aha! Zdjęcia Ci jeszcze dziś prześlę - alez mnei czasem osłabia ten "op.pl" !

Tysiaczku! Dziękuję bardzo za zdjęcia :P . Są bardzo ładne a synek... no po prostu się rozpływam ... . Pierwsza moja myśl jak Cię zobaczyłam to to, że musisz być strrrasznie sympatyczną osobą, taką ciepłą i fajną :P !
Wiesz, co sobie jeszcze pomyślałam? Że takie wysyłanie sobie nawzajem zdjęć to pomaga nam nawzajem uwierzyć w siebie. Bo np. jak widzę Twoje zdjęcia, że masz ładną figurę i w ogóle, to sobie myślę, że skoro prawie tyle samo ważymy i prawie ten sam wzrost to może ja nie wyglądam tak tragicznie jak mi się wydaje - ? I tak samo moze być z nami wszystkimi - same siebie widzimy ciągle jako grubasy, ale u innych widzimy spadek wagi, wiec to nas tez może przekonac do nas samych :P !

Peszko! Agasku! Dzięki za feedback do zdjęć, szczególnie tego do CV. Ależ jestem durna - nie mogę uwierzyć, że ktoś może na nie patrzeć i nie widzieć taniej opalenizny z solarium zrobionej pudrem przez panią wizażystkę . Może dlatego to widzę, bo wiem, że nie mam opalonej skóry, że to nieprawda co na zdjęciu. No, ale skoro Wy tego pomarańczu nie widzicie to go tam pewnie nie ma tylko ja jestem stary paranoik .
Peszko! Skoro brwi ujdą to w takim razie postanowione - nie ruszam ich. Jak się coś komuś przez to nie spodoba to trudno [list=1] . Baw się tam dobrze z Córcią w górach - teraz to się Mała zdziwi jaką jej Mama ma kondychę :P !
Agasku! No, ja pisałam dziewczynom, że na tych ze zjazdu wyszłam dobrze jeśli chodzi o figurę, że w zasadzie to chciałabym na koniec mieć taką jak na tych zdjęciach. A może powinnam po prostu częściej chodzić w tych ciuchach co na tych fotkach :P . Ale dojdę i do takiej figury, choć na razie to nie wiem jak bedzie, bo pobyt u Rodzinki jak zwykle nie był związany z grzecznym odżywianiem... . Ale co tam, do wszystkiego dojdę, a jeszcze teraz powoli poznaję ludzi w Krakowie i poznałam takiego chłopaka, z którym będę na rolkach jeździć, więc i poruszam się trochę. Jutro właśnei idziemy :P !. Jestem dobrej myśli. Schudnę, tylko właśnie musze zacząć się ruszać bardziej. Już nawet nie tylko dla samego chudnięcia co tak w ogóle dla zdrowia !

Dobra, przestało padać w Grodzie Kraka to wyślę jeszcze Buraczkowi te zdjątk i idę wreszcie do tego sklepu za siódmą górę za siódmą rzekę spalić mega śniadanie (obiad był już przyzwoity :P !)

Pa pa :P !

Buraczku! Zdjęcia wysłane. Jakby nie doszły to daj znać, ale dziś coś op.pl łaskawszy mi się zdaje, więc może będzie OK :P .

Pa pa :P

wyslij i dla mnie pliiizzzz...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

thx