mam juz siebie dosc...
jestem gruba i brzydka
nie moge sie powstrzymac, musze jesc jesc i jesc
chce schudnac- nie moge!

dzisiaj zapowiadalo sie tak fajnie:

sn: owsianka i batonik cheerios

ale poniej byla tragedia:

2 batoniki chocapick, cheerios, smazone ziemniaki z sosem do spagetti, pulpety z sosem, 7 kasztankow, 3 litry soku i to wszystko przed 8
nie moge normalnie... oczywiscie jesztem durna i poszlam w kibel jutro jade na wycieczke pewnie bede miala brzuch jak balon a ma byc cieplo...
nienawidze sie! nie wiem juz jaka diete stosowac... chce schudnac szybko i 1000 wydaje mi sie za duzo... ale wiem ze najszybciej kg leca na 1200 ale dla mnie to jest za duzo jak na diete;( musze jest albo 500 albo 5000;( jestem okropna prosze pomozcie mi...;(