witaj
ja bym Ci proponowała wybrać taką formę ruchu którą jednak lubisz. Bo odchudzanie ma być przyjemne, a nie -rodzić frustrację. Ja przynajmniej wiem,że zmusiłabym się ze 2 razy,a potem dała sobie spokój, bo by mnie to denerwowało!

Też mi się wydaje,ze 3 posiłki to trochę mało [aczkolwiek obecnie sama nie jadam więcej:/ ] więc skoro mozesz sobie wcinać warzywa i owoce do woli,to fajnie byłoby zjadac co jakiś czas coś tego typu
Marchewki np-są pyszne i chrupią:] Ratuję się nimi czasem gdy chodza za mną chipsy!

A-no i gratulacje za to,ze się skusiłać na cwiczenia!! i to o tak późnej porze!!!
PODZIWIAM,naprawdę!